Strona główna Grupy pl.rec.dom halogenki - jak?

Grupy

Szukaj w grupach

 

halogenki - jak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-11-24 08:50:55

Temat: halogenki - jak?
Od: "rafal grynfelder" <r...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

zachcialo mi sie halogenkow pod szafkami w kuchni.
kupielem wiec jedn zwykly i jeden z wylacznikiem (www.hlt.pl). do tego
transforamtor +kabelki.
po zmontowaniu tego do kupy cos mnie tknelo.... ten halogen z wylacznikiem
to bzdura, przeciez i tak musze wylaczac wszystko (lacznie z
transformatorem) z sieci i zrobic wylacznik na kablu.... nie ma sensu zeby
transf. sie gotowal i kotlowal prad 24h/dobe. gupiego robota :( ze sie
czlowiek czasem tak zasugeruje... :(((

macie jakies doswiadczenia z halogenkami? moze jakies wlasne
opisy/rozwiazania?

aha. i jescze jedno. to sa tylko 2 halogenki, jakiej mocy trnasformator
powinien byc uzyty?
po pierwszym wlaczeniu z trans. byl tak goracy ze z niego parowalo :) :(...
potem juz nie... nie wiem co o tym sadzic...

wszelkie rady/pomysly wile widziane :)

pozdr.
rg


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-11-24 10:22:43

Temat: Re: halogenki - jak?
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"rafal grynfelder" <r...@f...pl> wrote in message
news:bpsgt5$pv6$1@nemesis.news.tpi.pl...

> nie ma sensu zeby
> transf. sie gotowal i kotlowal prad 24h/dobe. gupiego robota :( ze sie
> czlowiek czasem tak zasugeruje... :(((

Może inaczej: ekonomiczniej jest wyłącznk dac przed transformatorem, bo
zamontowany za nim jest dużo bardziej obciążony i zwłaszcza jeśliby tych
halogenów było więcej - musiałaby to być jakaś wielka krowa o wytrzymałości
prądowej wystarczającej do przeniesienia takiego obciążenia.
Natomiast jeśli u ciebie sa dwa halogeny i wyłączniki przy nich masz
fabryczne, to pracującym non stop trafem się nie przejmuj, on nieobciążony
pobiera minimalną moc, właściwie nie ma to znaczenia.

> aha. i jescze jedno. to sa tylko 2 halogenki, jakiej mocy trnasformator
> powinien byc uzyty?

Powinien być trochę (ze 20%) większy niz suma mocy tych żarówek. Może byc za
duży. Za mały - absolutnie nie.

> po pierwszym wlaczeniu z trans. byl tak goracy ze z niego parowalo :)
:(...
> potem juz nie... nie wiem co o tym sadzic...

Albo jest za mały albo gdzieś zrobiłeś zwarełko, które się po pewnym czasie
wypaliło. Trafo nie ma prawa się gotować, ani przy pierwszym włączeniu ani
przy kolejnych. Ma prawo się zagotowac jedynie przy włączeniu ostatnim, ale
do tego ci chyba nie tęskno ;-)

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-24 11:57:46

Temat: Re: halogenki - jak?
Od: "MarcinP" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Może inaczej: ekonomiczniej jest wyłącznk dac przed transformatorem,


o ile dobrze pamietam, to on musi byc na uzwojeniu pierwotnym czyli
przed transformatorem, bo transformator do halogenow projektowany jest
na b. duze obcizenia (ciagle i przy pelnej mocy) . Stosujac wylacznik po
stronie
wtornej powodujesz nagle zmiany obciazenia (i juz dobrze nie pamietam, ale
tam
dalej wiazalo sie z ogromnymi zmianami strumienia magnetycznego w rdzeniu
itd) w kazdym razie bylo to niekorzystne.

pozdr
MarcinP


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-24 12:19:01

Temat: Re: halogenki - jak?
Od: "rafal grynfelder" <r...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora


> na b. duze obcizenia (ciagle i przy pelnej mocy) . Stosujac wylacznik po
> stronie
> wtornej powodujesz nagle zmiany obciazenia

hmhm to w takim razie producent nie wie co robi dajac wylacznik w
halogenie????

http://www.hlt.pl/danepl/opodszafkowe.html

mi chodzi o to czy to czy aby:
1. nie zre za duzo pradu jak jest na stale wpiete w siec i czy jest
bezpieczne
2. dlaczego to sie tak potwornie grzeje (po minucie nie da sie wziac w reke)
i ewentualnie
3. po cholere ten wylacznik w halogenie jesli trzeba i tak dac na kablu
przed tranfs. wylacznik pradu???

rg


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-24 12:20:34

Temat: Re: halogenki - jak?
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"MarcinP" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:bpsrrg$6lj$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Stosujac wylacznik po
> stronie
> wtornej powodujesz nagle zmiany obciazenia (i juz dobrze nie pamietam, ale
> tam
> dalej wiazalo sie z ogromnymi zmianami strumienia magnetycznego w rdzeniu
> itd) w kazdym razie bylo to niekorzystne.

Eeee, bez przesady.
Tzn nie twierdzę, że to nieprawda, owszem można się spierać nad tym, że udar
prądowy, ze gwałtowne przemagnesowanie, osłabienie konstrukcji mechanicznej,
ale przy małym transformatorku to i tak bez znaczenia, a przy dużym (i dużym
obciążeniu) wyłącznik po stronie wtórnej i tak nie ma racji bytu, bo taki
normalny instalacyjny odejdzie do krainy szczęśliwych wyłączników po paru
rozłączeniach, a nikt przecież nie założy jako domowego włącznika halogenów
"hebla" na 32A.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-24 12:34:21

Temat: Re: halogenki - jak?
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"rafal grynfelder" <r...@f...pl> wrote in message
news:bpst3f$ds5$1@nemesis.news.tpi.pl...

> 1. nie zre za duzo pradu jak jest na stale wpiete w siec i czy jest
> bezpieczne

Nie. Nieobciążony powinien ciągnąć jakies pojedyńcze waty - rzecz do
zaniedbania.
Czy jest bezpieczne? Jeśli to trafo nie jest produkcji "pan Kazik i spółka"
to jest to jak najbardziej bezpieczne.

> 2. dlaczego to sie tak potwornie grzeje (po minucie nie da sie wziac w
reke)

Absolutnie nie powinien. Jeśli się grzeje, to albo jest uszkodzony (np.
zwarcie wewnętrzne) albo przeciążony (suma mocy podłączonych żarówek jest
większa od mocy trafa) albo źle zrobiłeś instalację.

> 3. po cholere ten wylacznik w halogenie jesli trzeba i tak dac na kablu
> przed tranfs. wylacznik pradu???

Wyłącznikiem przed trafem możesz wyłączać wszystkie halogeny, a tym
wbudowanym w zależności od potrzeb włączać/wyłączać dodatkowe oświetlenie
jakiegoś miejsca rzadziej używanego.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-24 13:44:10

Temat: Re: halogenki - jak?
Od: "MarcinP" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> hmhm to w takim razie producent nie wie co robi dajac wylacznik w
> halogenie????
>
> http://www.hlt.pl/danepl/opodszafkowe.html

bo mozesz go w rozne miejsca podlaczac i w roznych konfiguracjach.
Mozesz go wlaczyc jako 10 halogen do 9 pracujacych caly czas,
albo podlaczyc do przetwornicy elektronicznej (mala, cicha, lekka
i nieco drozsza niz klasyczny transformator). Pozatym producent
wyprodukuje wszystko, co tylko sie sprzeda.

MarcinP


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-24 13:50:38

Temat: Re: halogenki - jak?
Od: "MarcinP" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tzn nie twierdzę, że to nieprawda, owszem można się spierać nad tym, że
udar
> prądowy, ze gwałtowne przemagnesowanie, osłabienie konstrukcji
mechanicznej,
> ale przy małym transformatorku to i tak bez znaczenia, a przy dużym (i
dużym
> obciążeniu) wyłącznik po stronie wtórnej i tak nie ma racji bytu, bo taki
> normalny instalacyjny odejdzie do krainy szczęśliwych wyłączników po paru
> rozłączeniach, a nikt przecież nie założy jako domowego włącznika
halogenów
> "hebla" na 32A.


To nawet nie o udar chodzilo, tylko o nieco inaczej zaprojektowano
jego warunki pracy i o ile dobrze pamietam wypadkowy strumien
magnetyczny (w rdzeniu) nieobciazonego transformatora halogenowego
jest za duzy, powodujac grzanie rdzenia.

MarcinP


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-24 13:59:53

Temat: Re: halogenki - jak?
Od: "MarcinP" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nie. Nieobciążony powinien ciągnąć jakies pojedyńcze waty - rzecz do
> zaniedbania.


? niech bedzie 2W. (przy zalozeniu ze trafo 200 W).

niech pracuje przez 4 godziny dziennie



20h * 0.002 kW = 0.04 kWh - dziennie

30 dni w miesiacu 30* 0.04 = 1,2 kWh miesiecznie

12 miesiecy w roku 12 * 1,2kWh = 14.4 kWh

Przy moich zalozeniach rocznie za frajer ucieka Ci 14,4 kWh.

(7 godzin gotowania wody duzym czajnikiem bezprzewodowym)

MarcinP



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-24 14:18:44

Temat: Re: halogenki - jak?
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"MarcinP" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:bpt302$5g3$1@nemesis.news.tpi.pl...

> 30 dni w miesiacu 30* 0.04 = 1,2 kWh miesiecznie

Co mi da jakieś 20 groszy (+-, nie chce mi się sprawdzać aktualnej taryfy i
liczyć dokładnie) kosztów miesięcznie i ok. 2,50 złotych rocznie - no
strrraszne koszta.

Pewnie, że jesli mozna uniknąc trafa niepotrzebnie wiszącego "w powietrzu" -
lepiej to zrobić, ale jeśli ma to być okupione moją wygodą, wolałbym te dwa
złote rocznie zainwestować. I najwyżej dla uspokojenia sumienia sobie
jednego piwa w roku odmówić.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kto ma telewizor Panasonik (Quintrix) pytanie
Sprzedam dom !!!
Filtry do wody - odrócona osmoza
Sprzedam mieszkania - TANIO
piecyk wolnostojący

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »