Data: 2013-01-04 16:29:05
Temat: Re: hello
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 4 Sty, 16:22, "olo" <o...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Nemezis"
>
> >> Mylisz się, matematyka jest nauką formalną.
> >> Dokładniej to po prostu udowodnione wynikania z przyjętego zbioru
> >> aksjomatów.
> >> Ale wszystko w linkach było, a że nie chce ci się ich przeczytać lub nie
> >> potrafisz ich zrozumieć to twój problem poznawczy. Zawsz możesz sobie do
> >> woli poszydzić :) Tylko nie udawaj że to ma być dyskusja, więc EOT.
>
> >> pzdr
> >> olo
>
> >Jak to, to już matematyka która jest zjawiskiem tylko naszej psychiki,
>
> Wszystko co ino, to są wyłącznie jak to nazwałeś "zjawiska naszej psychiki",
> więc i matematyka i salceson i biologia. Niektóre obserwowalne "zjawiska
> naszej psychiki" badane przy pomocy naukowej metody, stanowią fakty. Zbiory
> takich faktów wraz z łączącymi je zależnościami, można łączyć w hipotezy.
> Potwierdzone przy pomocy tejże metody, hipotezy z jakiejś dziedziny, tworzą
> jej naukową teorię.
>
> >jest jednak nauką dla ciebie....ależ tu nie ma świata zewnętrzenego,
>
> Nie masz dostępu do żadnego świata zewnętrznego innego niż tylko - poprzez
> "zjawiska swojej psychiki". Bardzo zdziwi cię zapewne kaskadowa przemiana
> białek, jaka sprawia, dla ciebie pewnie oczywisty fakt, że coś przy pomocy
> swojego wzroku dostrzegasz. Bo dla ciebie zapewne istnieje jakiś świat
> zewnętrzny, a ty jesteś jego obiektywnym obserwatorem?
>
> >już psychologia, która babrze się z z biologią, według ciebie powinna
> >być bardziej nauką niż matematyka.?
>
> Dalej nie chciało ci się przeczytać widzę.
> Matematyka nie jest nauką przyrodniczą. Jest nauką formalną, częścią
> konwencji, którą posługują się nie tylko inne nauki przyrodnicze ale też i
> paranauki oraz każdy z nas praktycznie z niej korzysta. Psychologia, w tym
> zakresie w jakim do tworzonych teorii użyła metodologii naukowej jest nauką
> przyrodniczą, a w całej pozostałej części jest jak to ładnie Ghost
> określił - dorobkiem typu fantasy.
>
> pzdr
> olo
No to na początku to takie słodko fenomenologiczne, pojmujemy świat
naszymi zmysłami, ale jednak sam ojciec fenomenologii czyli Katezjusz,
stworzył ten podział na nauki zewnętrze i nauki naszej świadomości,
nauki jak biologia, chemia, fiza itd są umieszczone w nawiasie, nawet
Boga umieszcza w nawiasie, a nauki jak matma , czy logika są
atrybutami naszego świata zewnetrznego. Tak więc nie jest to takie
proste, by nagle matme wrzucać do biologii i nie dostrzegać różnicy,
że pewne fenomeny pochodzą z zewnątrz, a inne pochodzą z wnętrza
naszej psychiki. Tak więc nadal się upieram ,że psychologia którą nie
uważasz za naukę , ma więcej z nią wspólnego niż matma, bo przecież
fakty w psychologii są bardziej namacalne niż w matematyce.
|