Strona główna Grupy pl.rec.uroda henna do skóry

Grupy

Szukaj w grupach

 

henna do skóry

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-11 09:29:27

Temat: henna do skóry
Od: Mo <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Poznajdowałam parę stronek na ten temat i wszystkie mówią, że nie do
kupienia w Polsce. Ale nadzieja umiera ostatnia, może te stronki już
nieaktualne?? :-) Czy ktoś wie, czy coś się w tej kwestii zmieniło?
Można dostać u nas? A jak nie, to gdzie we Francji lub Włoszech? Dzięki
za rady, strasznie się w tych tatuażach zakochałam... :-)

--

Pozdrawiam
M.

Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-09-11 19:51:30

Temat: Re: henna do skóry
Od: "Mateusz \"Watman\" Wata" <w...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

To summon a deamon called Mo you must know the following incantation:

/ciap/
sorry za wlazenie w watek, ale nie chce zakladac nowego o hennie ;]

kuzyn przytransportowal tube tego z dubaju, wiec trzaby cos napackac na
sobie ;]
problem jest taki: w jaki sposob przetrasferowac wzor z kartki na skore?
domyslam sie, ze trzeba czyms potraktowac wzorek przerysowany na cienki
papier - bibule, papier sniadaniowy albo cos takiego, ale CZYM go
przetransportowac?
ktos ma moze jakies doswiadczenia?

przy okazji ladne 'dziendobrywieczor' wszystkim na grupie, w
szczegolnosci znajomym z innych stron usenetu ;]

watman
--
Mateusz "Watman" Wata | Blackcrowned Forevermore!
watman<at>interia.pl | watman<at>gmail.com
gg#:312709 | j-id:w...@j...cz
http://watman.deviantart.com | http://watman.2log.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-12 13:03:43

Temat: Re: henna do skóry
Od: "hihi" <h...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Mateusz "Watman" Wata" <w...@S...pl> napisal w
wiadomosci news:1e5wwdro14ibk$.2ungzkiduqsd.dlg@40tude.net...

> problem jest taki: w jaki sposob przetrasferowac wzor z kartki na skore?
> domyslam sie, ze trzeba czyms potraktowac wzorek przerysowany na cienki
> papier - bibule, papier sniadaniowy albo cos takiego, ale CZYM go
> przetransportowac?
> ktos ma moze jakies doswiadczenia?

Witaj,
Znajomy rok temu w wakacje bawil sie w robienie tatuazy z henny, a sposób na
przenoszenie jest wrecz banalnie prosty. Cienkopisem, typu bic, steadler(czy
jak im tam) przekalkowuje obrazek na... pergamin, kalka kreslarska czy jak
to tam. Takie sztywne, przejrzyste;-) skóre, w miejscu, gdzie ma zamiar sie
"tatuowac" smaruje antyperspisantem, konkretnie uzywa oldspajsa w
sztyfcie(takiego lekko przezroczystego, szyft w kolorze niebieskim) i
przyciska ten pergamin z przerysowanym wzorem. Sztyft lapie tusz w
cienkopisa i wzorek zostaje na skórze. Najlepiej poczekac, az wszystko
wyschnie, wtedy nie rozmarze sie tak latwo. Zycze milego tatuowania.

Pzdr.
hiver


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-12 13:30:16

Temat: Re: henna do skóry
Od: "Mateusz \"Watman\" Wata" <w...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

To summon a deamon called hihi you must know the following incantation:

> Znajomy rok temu w wakacje bawil sie w robienie tatuazy z henny, a sposób na
> przenoszenie jest wrecz banalnie prosty. Cienkopisem, typu bic, steadler(czy
> jak im tam) przekalkowuje obrazek na... pergamin, kalka kreslarska czy jak
> to tam. Takie sztywne, przejrzyste;-) skóre, w miejscu, gdzie ma zamiar sie
> "tatuowac" smaruje antyperspisantem, konkretnie uzywa oldspajsa w
> sztyfcie(takiego lekko przezroczystego, szyft w kolorze niebieskim) i
> przyciska ten pergamin z przerysowanym wzorem. Sztyft lapie tusz w
> cienkopisa i wzorek zostaje na skórze. Najlepiej poczekac, az wszystko
> wyschnie, wtedy nie rozmarze sie tak latwo. Zycze milego tatuowania.

no patrz, o tym nie pomyslalem ;]
a probowalem zelpenow, cienkopisow i nawet piora! a otem smarowalem
papier spirytusem, kremem i woda, ale nic nie dzialalo :D
aha - jezeli tylko przerysowuje, to albo trzeba zrobic wzorek odbity
lustrzanie albo sama henna bedzie odbiciem, czyz nie? :]

watman
--
Mateusz "Watman" Wata | Blackcrowned Forevermore!
watman<at>interia.pl | watman<at>gmail.com
gg#:312709 | j-id:w...@j...cz
http://watman.deviantart.com | http://watman.2log.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-12 15:48:28

Temat: Re: henna do skóry
Od: "hihi" <h...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mateusz "Watman" Wata" <w...@S...pl> napisał w
wiadomości news:9a1cjo0p0fy2.1u32wsyncs7lm.dlg@40tude.net...

> aha - jezeli tylko przerysowuje, to albo trzeba zrobic wzorek odbity
> lustrzanie albo sama henna bedzie odbiciem, czyz nie? :]

Z tym, to jest mniej więcej tak, że jeśli chcesz mieć na skórze dokładnie
to, co masz na papierze (wzorze), to najpierw normalnie odrysowujesz, a
później odwracasz papier i... przerysowujesz dokładnie to, co masz na
drugiej stronie, a jako, że jest to pergamin lub inny przejrzysty papier, to
wszystko będzie idealnie widoczne:-)
Dobrej zabawy
hiver



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-12 18:51:39

Temat: Re: henna do skóry
Od: Mo <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ktoś (hihi, a któżby!) wyklepał:
> Użytkownik "Mateusz "Watman" Wata" <w...@S...pl> napisał w
> wiadomości news:9a1cjo0p0fy2.1u32wsyncs7lm.dlg@40tude.net...
>
>
>>aha - jezeli tylko przerysowuje, to albo trzeba zrobic wzorek odbity
>>lustrzanie albo sama henna bedzie odbiciem, czyz nie? :]
>
>
> Z tym, to jest mniej więcej tak, że jeśli chcesz mieć na skórze dokładnie
> to, co masz na papierze (wzorze), to najpierw normalnie odrysowujesz, a
> później odwracasz papier i... przerysowujesz dokładnie to, co masz na
> drugiej stronie, a jako, że jest to pergamin lub inny przejrzysty papier, to
> wszystko będzie idealnie widoczne:-)
> Dobrej zabawy

No OK, super, znaczy się u nas ciągle nie do dostania? :-(((

--

Pozdrawiam
M.

Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-12 18:59:22

Temat: Re: henna do skóry
Od: "justy" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No OK, super, znaczy się u nas ciągle nie do dostania?
wygląda na to, ze złośliwiec z wizażu wiec sporo o hennie, może tam zapytaj?
http://www.wizaz.pl/henna_tatuaz_linki.php


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-12 19:35:37

Temat: Re: henna do skóry
Od: Mo <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ktoś (justy, a któżby!) wyklepał:

>>No OK, super, znaczy się u nas ciągle nie do dostania?
>
> wygląda na to, ze złośliwiec z wizażu wiec sporo o hennie, może tam zapytaj?
> http://www.wizaz.pl/henna_tatuaz_linki.php

Dzięki, byłam tam... Nie wiem tylko, jak dawno aktualizowane, ale póki
co, nic nie ma. Chyba zacznę prześladować znajomych!
--

Pozdrawiam
M.

Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-12 19:47:31

Temat: Re: henna do skóry
Od: "hihi" <h...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mo" <l...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ci28c4$ce6$1@inews.gazeta.pl...

> Chyba zacznę prześladować znajomych!

Prześladuj, prześladuj... rok temu prawie mnie kopnęło na te tatuaże z henny
i szukałam wszędzie. W Polsce nigdzie nie znalazłam i gdyby nie ceny na
zagranicznych stronach, to pewnie bym się skusiła... ale jakoś zrobiłam
prawdziwy i mi henna przeszła. W tym roku moja znajoma szukała, nie
znalazła, więc postanowiła zrobić sobie taką henną zwykłą, do brwi i rzęs.
Efekt mało zadowalający. Po zaschnięciu kolor "tatuażu" był w kolorze...
hm.. mokki? I przetrwał dwa dni ;-) Po prostu się starł:-)

Pzdr.
hiver


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-13 19:01:31

Temat: Re: henna do skóry
Od: Mo <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ktoś (hihi, a któżby!) wyklepał:
> Użytkownik "Mo" <l...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:ci28c4$ce6$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>>Chyba zacznę prześladować znajomych!

> prawdziwy i mi henna przeszła. W tym roku moja znajoma szukała, nie
> znalazła, więc postanowiła zrobić sobie taką henną zwykłą, do brwi i rzęs.
> Efekt mało zadowalający. Po zaschnięciu kolor "tatuażu" był w kolorze...
> hm.. mokki? I przetrwał dwa dni ;-) Po prostu się starł:-)

O tych do rzęs to czytałam, że się nie nadają, zresztą to coś z henną ma
naprawdę niewiele wspólnego. Ciekawe ile ma wspólnego henna do włosów...
:-) A co do koloru, to jak najbardziej, brąz jest naturalnym kolorem
henny, tatuaż inny nie będzie...

--

Pozdrawiam
M.

Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jaki zapach dla mężczyzny?
Sztuczna uroda (?)
Makijaż dla rudowłosej dziewczyny
woda termalna avene
jak przedłużyć opaleniznę ? ;)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »