historii ciag dalszy ;-(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38

21. Data: 2003-05-28 17:28:22

Temat: Re: historii ciag dalszy ;-(
Od: "ulast" <N...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania Björk (sveana)" <s...@h...com> napisał w wiadomości
news:bb2ogh$inb$1@news.onet.pl...
> > Jestescie na siebie skazane - polaczone na smierc i zycie przez wiezy
> > rodzinne ;o).
> >
> >
> > Pozdrowienia - Zygmunt Switala.
>
>
>
> W niedozwolony sposob na usenecie napisze: zgadzam sie z Toba w 100
> procentach.
>
> Ania (przelotem na grupie)
I ja sie podpisze pod Twoimi slowami...
watek sledze od poczatku i w zupelnosci zgadzam sie z Zygmuntem.
Pozdrawiam
Ula
www.ulast.prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2003-05-28 17:29:25

Temat: Re: historii ciag dalszy ;-(
Od: "ulast" <N...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania Björk (sveana)" <s...@h...com> napisał w wiadomości
news:bb2rds$pk6> >
> >
>
> Jest w powyzszym jakies przeslanie?
> ania
>
>

:-)))) Jest ponizej

Pozdr.
U.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2003-05-28 18:24:47

Temat: Re: historii ciag dalszy ;-(
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On 28 May 2003 16:27:08 GMT I had a dream that Zygmunt Switala
<z...@s...dynup.net> wrote:
>Jestescie na siebie skazane - polaczone na smierc i zycie przez wiezy
>rodzinne ;o).

A ja się nie zgadzam na taki masochistyczny mesjanizm.

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2003-05-28 18:27:21

Temat: Re: historii ciag dalszy ;-(
Od: Zygmunt Switala <z...@s...dynup.net> szukaj wiadomości tego autora

G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) wrote in
news:slrnbd9vnf.762.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl:

> On 28 May 2003 16:27:08 GMT I had a dream that Zygmunt Switala
> <z...@s...dynup.net> wrote:
>>Jestescie na siebie skazane - polaczone na smierc i zycie przez wiezy
>>rodzinne ;o).
>
> A ja się nie zgadzam na taki masochistyczny mesjanizm.
>

To sie nie zen :o)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2003-05-28 19:02:04

Temat: Re: historii ciag dalszy ;-(
Od: "Dunia" <d...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

>>>Jestescie na siebie skazane - polaczone na smierc i zycie przez wiezy
>>>rodzinne ;o).
>>
>> A ja się nie zgadzam na taki masochistyczny mesjanizm.
>>
>
>To sie nie zen :o)
>
To czlowiek zeni sie z tesciami ?
Poza tym - zawsze mozna wyjechac _dostatecznie_ daleko.

Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2003-05-28 19:48:35

Temat: Re: historii ciag dalszy ;-(
Od: "Anka P." <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu, który zapamietamy na wieki 05/28/2003 06:20 PM, Grzegorz
Janoszka postanowił/a nas uraczyć niniejszym stwierdzeniem:

> A jak piszesz, że teść jest fajny, to może wciągnij teścia do spisku
> polegającego na wychowaniu teściowej?

tesc juz machnal na to reka ;-(
niestety moja tesciowa jest jedynaczka, ktora zawsze byla
podporzadkowana swojej matce, a babci TZa
wydaje jej sie, ze wszystko jest proste, latwe i przyjemne i powinno byc
tak jak ona tego chce i kazdy ma zachowywac sie po jej mysli, bo tak
bylo zawsze
babcia jest despotka, tesciowa jest despotka, tesc nawet jesli gdzies
jest tylko ze swoja zona fizycznie _zawsze_ jest we trojke psychicznie
ze swoja tesciowa na dokladke
przezyl juz tak prawie 30 lat w malzenstwie, na poczatku sie buntowal,
ale nigdy nie dal rady bedac sam przeciw tym dwom kobietom ;-( a szkoda
bo jest czlowiekiem z ktorym mozna konie krasc

Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2003-05-28 20:07:03

Temat: Re: historii ciag dalszy ;-(
Od: Zygmunt Switala <z...@s...dynup.net> szukaj wiadomości tego autora

"Dunia" <d...@n...net> wrote in news:03052821020461@polnews.pl:

>
>>>>Jestescie na siebie skazane - polaczone na smierc i zycie przez wiezy
>>>>rodzinne ;o).
>>>
>>> A ja się nie zgadzam na taki masochistyczny mesjanizm.
>>>
>>
>>To sie nie zen :o)
>>
> To czlowiek zeni sie z tesciami ?
> Poza tym - zawsze mozna wyjechac _dostatecznie_ daleko.
>
> Dunia

Dunia, Dunia ...

Nie, nikt nie zeni sie z rodzina wspolmalzonka. Mozna z tesciowa nie miec
kontaktow, ale nadal jest ona tesciowa - (to taka nazwa matki
wspolmalzonka jakbys nie wiedziala ;o)).
Dziecko Anki jest wnukiem jej mamy i jej tesciowej - tego nie mozna
zmienic sila woli.
Idea wyjazdu jest super (odleglosc rzeczywiscie uspokaja nerwy) - ale to
nie zawsze wchodzi w gre i trudno cos takiego komus na serio doradzac.

Pozdrowienia - Zygmunt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2003-05-28 20:14:36

Temat: Re: historii ciag dalszy ;-(
Od: "Dunia" <d...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

>>>>>Jestescie na siebie skazane - polaczone na smierc i zycie przez wiezy
>>>>>rodzinne ;o).
>>>>
>>>> A ja się nie zgadzam na taki masochistyczny mesjanizm.
>>>>
>>>
>>>To sie nie zen :o)
>>>
>> To czlowiek zeni sie z tesciami ?
>> Poza tym - zawsze mozna wyjechac _dostatecznie_ daleko.
>>
>> Dunia
>
>Dunia, Dunia ...

Tak, to moj nick :)))

>
>Nie, nikt nie zeni sie z rodzina wspolmalzonka. Mozna z tesciowa nie miec
>kontaktow, ale nadal jest ona tesciowa - (to taka nazwa matki
>wspolmalzonka jakbys nie wiedziala ;o)).

Wiem z autopsji ;)

>Dziecko Anki jest wnukiem jej mamy i jej tesciowej - tego nie mozna
>zmienic sila woli.

Pewnie, ze nie. Ale mozna zmienic ilosc i jakosc kontaktow.

>Idea wyjazdu jest super (odleglosc rzeczywiscie uspokaja nerwy) - ale to
>nie zawsze wchodzi w gre i trudno cos takiego komus na serio doradzac.
>

To zalezy od determinacji ;)

Dunia

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2003-05-28 20:15:09

Temat: Re: historii ciag dalszy ;-(
Od: "Anka P." <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu, który zapamietamy na wieki 05/28/2003 06:27 PM, Zygmunt Switala
postanowił/a nas uraczyć niniejszym stwierdzeniem:

Po pierwsze babcia jechala z ciotka samochodem, wiec podroz nie byla dla
niej taka straszna. Nie uwazala za stosowne mnie uprzedzic, ze sie
spozni poltrej godziny, bo wazniejsze bylo robienie zakupow w
hipermarkecie ja nie widze teraz sensu po czyms takim byc mila i uprzejma.
W koncu przyjechala do hipermarketu czy odwiedzic prawnuka? Zakupy mogla
zrobic pozniej i przynajmniej sie nie spozniac. Skoro tak ma ustawione
priorytety to skad taka zlosc, ze wizyta sie nie odbyla?

> Jestescie na siebie skazane - polaczone na smierc i zycie przez wiezy
> rodzinne ;o).

Wiazalam sie ze swoim mezem a nie tesciowa. Z nim postanowilam zyc, a
nie z nia. Moge calkowicie z nia zerwac kontakty, bo nie podoba mi sie
ustawianie mnie na kazdym kroku, naciski i wypominanie. Przyjdzie mi to
o tyle latwiej, ze moj TZ bardziej niz ja chce sie odciac od matki i
babki tyranki.

> Pozdrowienia - Zygmunt Switala.

dziekuje i pozdrawiam rowniez

> P.S. O swoja tesciowa sie nie martw - ona zawsze ma szanse dozyc tego jak
> Twoja synowa Ciebie ustawia - i ona to wie :o).

Widzisz zdarza sie tak, ze ludzie obserwujac zycie i pewne w nim
zaistniale sytuacje wyciagaja z tego wnioski. Wiem jak czuje sie slyszac
z TZem na kazdym kroku jakies zarzuty, wiec wiem, ze zycie moich dzieci
bedzie mnie obchodzic jedynie tyle ile same beda chcialy mi pokazac.
I jestem pewna, ze mi sie to uda, gdyz jako najstarsza z trojki
rodzenstwa zawsze mialam ciagoty to nadopiekunczosci i ustawiania
rodzenstwa, ale zwalczylam to w sobie sama, nikt nie musial mnie
opierniczac, ze wpycham nos w nie swoje sprawy. Udalo mi sie zrozumiec
pewne sprawy.
Taka bede miec synowa jaka zone bedzie mial moj syn. To przede wszystkim
bedzie jego zona, a jak beda zyc to ich i wylacznie ich sprawa. Ja bede
od tego, zeby im pomoc jesli beda tego potrzebowac, ale nie bede niczego
na sile narzucac, bo sama widze jak to moze napsuc krwi.

A co do urodzin organizuje je, bo syn byl dzieckiem wyczekanym i chcemy
uroczyscie zakonczyc jego pierwszy rok zycia, a rozpoczac nastepny i
chcemy to zrobic z najblizszymi z wlasnej woli, a nie dlatego, ze ktos
usilnie nas do tego zmusza. Robimy to co uznajemy za stosowne.
Zaproszenie jedynie dziadkow nie jest cyrkiem objazdowym jakiego
oczekuje tesciowa probujac pokazac malego wszystkim swoim krewnym nawet
takim ktorych ona sama widuje raz na ruski rok.

Anka

ps
przeszpiegi w tym sensie, ze tesc ze szwagrem byli najzwyczajniej w
swiecie zmuszeni przy okazji wizyty u nas do wybadania sytuacji, mimo ze
sami nie brali udzialu w konflikcie
nie mam im tego za zle, bo wiem w jaki sposob tesciowa potrafi wplywac
na innych, wiec po prostu nie mieli obaj wyboru

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2003-05-28 21:54:33

Temat: Re: historii ciag dalszy ;-(
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On 28 May 2003 18:27:21 GMT I had a dream that Zygmunt Switala
<z...@s...dynup.net> wrote:
>>>Jestescie na siebie skazane - polaczone na smierc i zycie przez wiezy
>>>rodzinne ;o).
>> A ja się nie zgadzam na taki masochistyczny mesjanizm.
>To sie nie zen :o)

Co jak co, ale na razie z przyszłych teściów jestem bardzo zadowolony.
Kto by nie chciał mieć dostawy brytfanki ciasta prawie co tydzień... ;-)

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry