« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-29 13:17:49
Temat: hmm....Czy mozna sie zakochac miliony razy w tej samej osobie;)?
Sonda
(pytania nie kieruje do Kominka, bo on nie byl zakochany)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-29 13:36:58
Temat: Re: hmm....
Użytkownik "Sonda" <s...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:a81pgg$6h9$1@news.tpi.pl...
> Czy mozna sie zakochac miliony razy w tej samej osobie;)?
Tak! tak tak : )
Nie wierze w 'etapy' miłości, wierzyłam dopuki sie nie zakochałam na
prawde.. : )
Może powinam byc juz na drugim 'etapie'...?
Ale wciąz nie moge sie na niego napatrzyć, codziennie zachwycam się
jego ciemnymi oczyma kiedy na mnie patrzy, lubie śledzić linie zarostu na
jego twarzy,
uwielbiam patrzeć jak coś je, jak składa te swoje komputery, jak marszczy
brwi
kiedy słońce świeci mu w oczka, uwielbiam słuchac jego głosu, przez tel i na
zywo,
podoba mi się jak pieknie sie mna opiekuje..
Codziennie i codziennie.... : )
promyczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-29 13:48:35
Temat: Re: hmm....
Użytkownik promyczka <m...@p...onet.pl>
> Nie wierze w 'etapy' miłości, wierzyłam dopuki sie nie zakochałam na
> prawde.. : )
> Może powinam byc juz na drugim 'etapie'...?
Nikt nie okresla jak dlugo trwa dany etap. Moze trwac tydzien, miesiac, rok,
a nawet cale zycie.
--
spider.
s...@p...bydg.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-29 15:41:37
Temat: Re: hmm....Sonda (s...@a...com.pl) napisał(a):
> (pytania nie kieruje do Kominka, bo on nie byl zakochany)
I dobrze, bo na takie pytania odpowiadam wulgarnie ;-P
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...hti.pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
Niech zyje nam towarzysz Stalin, co usta slodsze ma od malin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-30 12:48:59
Temat: Re: hmm....
Użytkownik "spider" <s...@p...bydg.pl> napisał w wiadomości
news:3ca48df4_1@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik promyczka <m...@p...onet.pl>
>
> > Nie wierze w 'etapy' miłości, wierzyłam dopuki sie nie zakochałam na
> > prawde.. : )
> > Może powinam byc juz na drugim 'etapie'...?
>
> Nikt nie okresla jak dlugo trwa dany etap. Moze trwac tydzien, miesiac,
rok,
> a nawet cale zycie.
Więc.... po co dzielić miłość na etapy? : )
promyczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-30 13:47:17
Temat: Re: hmm....
Użytkownik promyczka <m...@p...onet.pl>
> Więc.... po co dzielić miłość na etapy? : )
Nie wiem, ja nie dziele.
--
spider.
s...@p...bydg.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-30 21:30:34
Temat: Re: hmm....Nie dzielic!
Cieszyc sie Nia i przezywac cala (calym) soba!!
Dominika.
> > Użytkownik promyczka <m...@p...onet.pl>
> Więc.... po co dzielić miłość na etapy? : )
>
> promyczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |