Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: homoseksualizm ? (długie i o małpach) errata Re: homoseksualizm ? (długie i o małpach) errata

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: homoseksualizm ? (długie i o małpach) errata

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "vonBraun" <i...@s...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: homoseksualizm ? (długie i o małpach) errata
Date: 8 Sep 2004 10:37:52 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 189
Message-ID: <4...@n...onet.pl>
References: <chli34$t1n$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1094632672 21169 213.180.130.18 (8 Sep 2004 08:37:52
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 8 Sep 2004 08:37:52 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 153.19.64.215, 192.168.243.43
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.0; .NET CLR 1.1.4322)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:286882
Ukryj nagłówki

"puciek2" w news:chli34$t1n$1@inews.gazeta.pl

Może najpierw o


> Staram się odwołać do Twojego wyczulonego na naciągactwo
> w nauce zmysłu. ;)

>I są jak dla mnie czystym naciągactwem.

> (naciągactwa) wyraźnym przykładem.

Mój zmysł mówi mi, że mam się poczuć WINNY
posiadania określonych poglądów.
Nie odpowiada mi taki styl rozmowy - to niekonstruktywne.


>
> [...]
> > >
> > > > Dominowały prośby o jedzenie - więc w zasadzie
> > > > znaki były rodzajem kija, którym sięgało się
> > > > po banana.
> > >
> > > Ciekaw jestym czym innym miały by być/są u ludzi
> > > jak nie kijem do sięgania jakichś bananów ?
> > > Myślisz że jakakolwiek forma komunikacji bez konkretnego
> > > celu/banana istnieje ?
> >
> > Cel komunikacji nie jest tym samym co złożoność przekazu.
>
> Czyli nie chodziło wprost o to że to kij do banana, tylko że taki
> toporny i można by go trochę podstrugać ? :o)
Nie, chodzi mi o to, że stwierdzenie iż jeśli dwie rzeczy
służą temu samemu celowi nie oznacza to jednocześnie, że
są to te same rzeczy.
Ponieważ wyczuwam, że ja w tej rozmowie jestem stroną
akcentującą istnienie różnic między potencjalnymi możliwościami
językowymi szympansa i człowieka, staram się po prostu nie 'dawać sobie'
odrócić głowy od punktu, w którym spodziewam się znalezienia tych róznic
a co jednocześnie - mowa - identyfikuję jako główny przedmiot rozmowy.

To, że szympansy i większość ludzi - poza wybranymi - dąży do
tych samych CELÓW zostało już na tej grupie
wielokrotnie dowiedzione i nie śmiem z tym dyskutować ;-)))

>
> >
> > Różnice między homo a człowiekiem łatwiej znaleźć
> > w tym ostatnim obszarze (w zacytowanych próbach
> > uczenia of korz)
>
> A tu jak z metodologią ? Jak myślisz czy człowiek, który nie musi
> zabiegać 'kwiecistą wymową' (lub nie chce) o przeżycie, samice,
> kontakty, pozycje itp. rozwinie zaawansowane formy komunikacji ?
> Weź pod uwagę choćby problem wtórnego analfabetyzmu...
> Czy jesteś pewien że gdyby udało się stworzyć identyczne warunki
> do rozwoju szympansowi i człowiekowi to człowiek rozwinął by bardziej
> złożony sposób przekazu ? Aby być uprawnionym do takich wniosków
> (metodologia) należało by chyba się nad tym (równouprawnieniem)
> zastanowić. Jednak żaden z tych eksperymentów (jak sądzę) nie
> miał takiego celu aby zapewnić presję/konkurencję powiązaną z
> koniecznością rozwoju form komunikacji. Stąd też takie zarzuty
> (IMO) trafiają w próżnię. I są jak dla mnie czystym naciągactwem.
> A już stwierdzenia że szympansy nie mogą (w sposób przekonywujący)
> rozwinąć bardziej złożonych form komunikacji jest tylko tego
> (naciągactwa) wyraźnym przykładem. Lub też innymi słowy toporność kija
> (IMO) mniej zależy od tego kto go używa a bardziej od tego do czego
> ten kij się nadaje/wystarcza (tak w skrócie).

Odwrotnie. Można stworzyć człowiekowi trudniejsze warunki do
rozwoju mowy niż uczonym szympansom.
Tak jest w przypadku osób głuchych od urodzenia.
Jak pamiętamy uczą się mówić w rezultacie
pracy logopedów, zaś język migowy, w warstwie treści jak i konstrukcji
może być u tych osób pod względem złożoności zbliżony do
mowy ludzi porozumiewających się w tradycyjny sposób.
To co napiszę musiałbym jeszcze zweryfikować,
ale nawet w przypadku połączenia ślepoty+głuchoty udawało się
(pod warunkiem intensywnej pracy) uzyskać rozwój
intelektualny wystarczający do rozwoju mowy i skończenia
studiów. Generalnie jeśli w krytycznym okresie
zacząć uczyć jakiegoś systemu znakowego mowa - taka czy inna
się rozwinie i może pozwalać na przekazanie
takich samych treści co zwykła mowa.


Wtórny analfabetyzm: nie ma obecnie dowodów na
to, że fakt istnienia struktur mózgu w sposób względnie
powtarzalny wiążących się z róznymi aspektami czytania
i pisma jest nabytkiem ewolucyjnym.
Pisałem o tym
w przerwanej na chwilę rozmowie z Flyerem.

Tak więc
jeśli nawet pismo/czytanie zajęło nam trochę mózgu
to dlaczego nie miałoby go zwolnić jeśli
przez długi czas nie podejmuje się takich (pismo/czytanie)
czynności.

Nie mam natomiast żadnych dowodów na wtórną utratę
funkcji mowy u osoby raz jej wyuczonej inną niż
uszkodzenie struktur mózgu za mowę odpowiedzialnych.

>
>
> > >
> > > [...]
> > >
> > > > Wydaje się, że uczył się 'po cichu'
> > > > przy matce, choć jej nie naśladował.
> > > > Zabranie matki ujawniło jego 'tajemnicę'.
> > > >
> > >
> > > To jest dla mnie bardzo ciekawe. Czy aby nie jest
> > > to przesłanką do bardzo zaawansowanych możliwości
> > > przetwarzania abstrakcyjnych informacji.
> > > Jak myślisz ?
> > Ten okres nie był w żaden sposób
> > rejestrowany,
>
> Jak pisałeś nie nasladował (motorycznie) matki. To chyba było jakoś
> obserwowane ? I jak dla mnie jest rewelacją (jeśli jest prawdą).

Podejrzewam, że tego nie notowali, bo przedmiotem
pracy była matka - chcesz to pogooglaj, mnie to też interesuje.
/mam tu jedynie parę 'gdybań'/.

>
>
> > nie ma jakichkolwiek
> > danych choćby sugerujących
> > 'co mu się działo w głowie'
> > w tym okresie. Trzeba poczekać
> > na wyniki szympansów uczonych przez opiekunkę
> > Kanzi, która bawi się teraz z innymi małpkami.
> >
>
> Ano jestem ciekaw. A wracając do mojego pytania jak myślisz
> są jakieś przesłanki (choćby potencjalne) co do możliwości przetwarzania
> abstrakcyjnych treści przez Kanziego czy nie ?
Nie wiem. Nie zdziwiłbym się gdyby jakieś jego zachowania
dawało się podciągnąć pod abstrakcyjne.
Rozwiązywanie zadań, w których wykonuje się pewne
aspekty czynności abstrachowania i uczenia pojęć
z pominięciem języka jest możliwe u osób z uszkodzeniem
okolic mowy, i całkowitą do niej niezdolnością
zatem nie ma jakiegoś ostatecznego związku abstrachowania
z mową w sensie mózgowego podłoża obu czynności.
Co do konieczności rozwoju mowy jako niezbędnego
do rozwoju funkcji abstrakcyjnych - wydaje się, że można
potwierdzić związek pomiędzy jednym a drugim, trudniej
ustalić przyczynowośc.

> > > Tu chyba piszesz już o możliwościach człowieka, o jego 'wolności',
> > > nie zależnie od sytuacji zawsze można znaleźć taki punkt widzenia
> > > aby czuć się lepiej. Ja przynajmniej mam tak bardzo często.
> > Jest mi dokładnie wszystko jedno
> > czy różnica między homo a małpami jest ilościowa
> > czy jakościowa.
>
> No jak dla mnie jeśli ona jest tylko ilościowa. To ze względu
> na rywalizację/presję jaką przeszedł i przechodzi człowiek
> to nie wiadomo czy małpki poddane tym samym możliwościom
> nie byłyby czasami lepsze. ;)
>
>
> > Jak dla mnie
> > ale to subiektywny pogląd
> > i nie będę się bardzo upierał
> > prezentowany przez małpy poziom
> > opanowania języka byłby obszarem
> > poważnej patologii u ludzi, nawet biorąc poprawkę
> > na wszystkie naturalne ograniczenia
> > w jakich mogła zachodzić nauka mowy.
>
> W tym ostatnim punkcie bym się wyraźnie nie zgodził, jeśli
> go dobrze rozumiem. Moim zdaniem nie wiadomo kto byłby
> bardziej ograniczony gdyby wprowadzić takie same ograniczenia.
Jak pisałem [w pominiętej tu uwadze] jest
element subiektywizmu w tej ocenie.
No nie wiem, zobacz ten przykład z głuchymi.


pozdrawiam
vonBraun

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
08.09 puciek2
08.09 Flyer
08.09 vonBraun
08.09 Flyer
08.09 Flyer
08.09 vonBraun
09.09 Flyer
09.09 vonBraun
09.09 vonBraun
10.09 puciek2
12.09 vonBraun
12.09 vonBraun
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem