Użytkownik Livia pewnego ładnego dnia 12.05.2005 12:23 napisał:

> Użytkownik "Cathleen" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:d5v5o4$6fa$1@inews.gazeta.pl...
>>Od dłuższego czasu uznaje się, iż pco to szereg objawów i do ustalenia,
>>czy ma się do czynienia z pco nie potrzeba tak inwazyjnego badania jak
>>laparoskopia, wystarczy np. brak owulacji, nieodpowiedni stosunek lh > do
>
> fsh, nadwaga albo owłosienie typu męskiego.
>
> Otóż nie - na podstawie tego "szeregu objawów" nie można stwierdzić na 100
> %, że dana osoba ma PCO. Konieczne jest przynajmniej (oprócz badań stężeń
> hormonów) wykonanie USG.

Przeczytaj proszę jeszcze raz i zastanów się, na jakiej podstawie
stwierdza się brak owulacji.
Zresztą to już trochę OT.

Pozdrawiam :)

--
.:*C*:._.:*A*:._.:*T*:._.:*H*:._.:*L*:._.:*E*:._.:*E
*:._.:*N*:.
GG: 1832817; ICQ: 345347435; AQQ: 124895
http://cathleen.freeserverhost.com