Strona główna Grupy pl.rec.uroda horror, czyli kupowanie kozakow

Grupy

Szukaj w grupach

 

horror, czyli kupowanie kozakow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-10-10 18:58:45

Temat: horror, czyli kupowanie kozakow
Od: "Dorota Orzeszak" <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Postanowilam sie dzis z wami podzielic moim problemem. Postanowilam dzis
zakupic kozaki, ale mimo moich ogromnych checi nie dokonalam zakupu gdyz mam
za tegie lydki. Lekko sie zalamalam, gdyz rok temu nie bylo problemu z
zakupem, dwa lata temu takze a teraz mam za grube i juz. Co ciekawe moje
lydki nie ulegly zmianie, ale rozmiary narzucone przez producentow i owszem.
W koncu po wielu godzinach szukania i nie jednej lezce uronionej po wyjsciu
ze sklepu trafilam do wspanialego sklepu (info dla Poznanianek: ul. Sw.
Marcin po prawej stronie schodzac do pl. Wiosny Ludow - na samym koncu przed
skwerkiem). Przemila pani powiedziala mi ze u popularnych producentow i
takich co produkuja na ich modle nie mam co szukac. Wyciagnela przesliczne
skorzane kozaki i wiecie....zapielam je bez problemu mimo tego ze byly o
rozmiar za male. Bardzo zaluje, ze rozmiaru dla mnie nie bylo odpowiedniego
:(
Zostalam jednak poinstruowana i od dzis zaczynam poszukiwania butow firmy
"Zych" - jak znajde odpowiedni rozmiar to w koncu bede szczesliwa
posiadaczka kozaczkow :)

Moze macie pomysly i znacie inne firmy albo widzialyscie gdzies obuwie tej
firmy w jakims sklepie w Wawie i Poznaniu?

Mam nadzieje, ze was nie zanudzilam i na cos wam sie przydadza moje wypociny
:)

--
Pozdrawiam
Valentine
Poznan


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-10-10 19:37:28

Temat: Re: horror, czyli kupowanie kozakow
Od: "Renya" <renya @ poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora


> trafilam do wspanialego sklepu (info dla Poznanianek: ul. Sw.
> Marcin po prawej stronie schodzac do pl. Wiosny Ludow - na samym koncu
przed
> skwerkiem).

Może nie na temat, ale w tym właśnie sklepie kupiłam świetne buty do ślubu:
nie czółenka :-) ecru :-) i na dodatek z kwadratowymi czubkami.
A co do kozaczków: od czasów zamierzchłego dzieciństwa nie miałam tej formy
na nogach i - szczerze - nieźle mnie zniechęciłaś ;-)
--
Renya


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-10 20:40:37

Temat: Re: horror, czyli kupowanie kozakow
Od: "Dorota Orzeszak" <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Renya" <renya @ poczta.fm> napisał w wiadomości
news:ao4ktl$9fp$1@topaz.icpnet.pl...
>
> > trafilam do wspanialego sklepu (info dla Poznanianek: ul. Sw.
> > Marcin po prawej stronie schodzac do pl. Wiosny Ludow - na samym koncu
> przed
> > skwerkiem).
>
> Może nie na temat, ale w tym właśnie sklepie kupiłam świetne buty do
ślubu:
> nie czółenka :-) ecru :-) i na dodatek z kwadratowymi czubkami.

Widzialam tam naprawde spory wybor butow do slubu.

> A co do kozaczków: od czasów zamierzchłego dzieciństwa nie miałam tej
formy
> na nogach i - szczerze - nieźle mnie zniechęciłaś ;-)

Przykro mi, ze zniechecilam. :(
Ja bardzo lubie chodzic w kozakach, w ostatnim sezonie wykonczylam jedna
pare - mimo wysokich obcasow biegalam w nich jak w trampkach. No i cieplo mi
bylo :)

--
Pozdrawiam
Valentine
Poznan


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-10 20:47:17

Temat: Re: horror, czyli kupowanie kozakow
Od: "Kachna" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Najpierw sie przywitam, bom tu po raz pierwszy, ale moze nie ostatni;-)

Dorota Orzeszak napisal(a):

> Witam,
> Postanowilam sie dzis z wami podzielic moim problemem. Postanowilam
> dzis zakupic kozaki, ale mimo moich ogromnych checi nie dokonalam
> zakupu gdyz mam za tegie lydki. Lekko sie zalamalam, gdyz rok temu
> nie bylo problemu z zakupem, dwa lata temu takze a teraz mam za grube
> i juz. Co ciekawe moje lydki nie ulegly zmianie, ale rozmiary
> narzucone przez producentow i owszem.

To jest nadzieja, ze znajde wreszcie cos dla siebie! Dwa lata temu
probowalam cos kupic i wszystkie byly dla mnie za szerokie w lydce -
wygladalam jak w kaloszach;-))) W koncu kupilam cos w Pradze, ale na takich
kosmicznych obcasach, ze nadaja sie tylko do samochodu...
Mozesz napisac, jakie to firmy robia buty na mnie;-)???

--
Kachna z Wroclawia
w...@p...onet.pl
"Idealy to piekna rzecz,
ale ta siodma gora cholernie daleko..."
==Kabaret Potem==


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-10 20:54:53

Temat: Re: horror, czyli kupowanie kozakow
Od: "Dorota Orzeszak" <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kachna" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ao4p0c$7fq$1@news.tpi.pl...
> Najpierw sie przywitam, bom tu po raz pierwszy, ale moze nie ostatni;-)
>
> Dorota Orzeszak napisal(a):
>
> > Witam,
> > Postanowilam sie dzis z wami podzielic moim problemem. Postanowilam
> > dzis zakupic kozaki, ale mimo moich ogromnych checi nie dokonalam
> > zakupu gdyz mam za tegie lydki. Lekko sie zalamalam, gdyz rok temu
> > nie bylo problemu z zakupem, dwa lata temu takze a teraz mam za grube
> > i juz. Co ciekawe moje lydki nie ulegly zmianie, ale rozmiary
> > narzucone przez producentow i owszem.
>
> To jest nadzieja, ze znajde wreszcie cos dla siebie! Dwa lata temu
> probowalam cos kupic i wszystkie byly dla mnie za szerokie w lydce -
> wygladalam jak w kaloszach;-))) W koncu kupilam cos w Pradze, ale na
takich
> kosmicznych obcasach, ze nadaja sie tylko do samochodu...
> Mozesz napisac, jakie to firmy robia buty na mnie;-)???

Z tego co mi dzis powiedziano to Rylko i But-S - to te najbardziej znane. Sa
modele bardziej i mniej waskie w lydce w kazdej z tych firm. Moja siostra
(ma szczesciara "dobra" lydke) kupuje glownie u Rylki, bo czesciej spotyka
sie w tej firmie wezsze w lydce modele butow wysokich.

--
Pozdrawiam
Valentine
Poznan


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-10 21:11:19

Temat: Re: horror, czyli kupowanie kozakow
Od: "Gierappa" <g...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A co do kozaczków: od czasów zamierzchłego dzieciństwa nie miałam
tej formy
> na nogach i - szczerze - nieźle mnie zniechęciłaś ;-)

To co ty zakladasz na nogi jak jest na dworze mroz ?????

--
Pozdrawia ANKA
GG 1230062




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-10 22:41:16

Temat: Re: horror, czyli kupowanie kozakow
Od: "Agnieszka" <m...@i...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> To co ty zakladasz na nogi jak jest na dworze mroz ?????
onuce hihihi

pozdrawiam
agniecha


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-11 06:51:04

Temat: Re: horror, czyli kupowanie kozakow
Od: "magia/maggie" <m...@w...amba.bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dorota Orzeszak" <s...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:ao4ijr$3le$1@news2.tpi.pl...
>
> Moze macie pomysly i znacie inne firmy albo widzialyscie gdzies obuwie tej
> firmy w jakims sklepie w Wawie i Poznaniu?
>
>
nie wiem czy probowalas ale wydaje mi sie ze warto odwiedzic sklep a
wlasciwie supermarket butowy Deichmann.
Ja tam zawsze dostane cos dla siebie i co najwazniejsze za normalna cene.
Najwiekszy w wawie (tak mi sie wydaje) Deichmann jest w Markach w M1.


mag.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-11 08:01:15

Temat: Re: horror, czyli kupowanie kozakow
Od: "Renya" <renya @ poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora


> > A co do kozaczków: od czasów zamierzchłego dzieciństwa nie miałam
> tej formy
> > na nogach i - szczerze - nieźle mnie zniechęciłaś ;-)
>
> To co ty zakladasz na nogi jak jest na dworze mroz ?????


Są różne opcje :-)
Jak byłam piękna i młoda, nosiłam buty wojskowe.
Teraz na góry mam buciory typu trapery, na miasto takie za kostkę z zamkiem
na obcasie.
W przypadku zimowych upałów - wiązane jesienne KMM.
Nie onuce ;-)

--
Renya


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-11 08:22:07

Temat: Re: horror, czyli kupowanie kozakow
Od: "Ela" <P...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "magia/maggie" <m...@w...amba.bydg.pdi.net> napisał w
wiadomości news:ao5sb8$4lh$1@news.gazeta.pl...
>
> nie wiem czy probowalas ale wydaje mi sie ze warto odwiedzic sklep a
> wlasciwie supermarket butowy Deichmann.
Warto zawsze, bo a nuż...się coś odpowiedniego dostanie.

> Ja tam zawsze dostane cos dla siebie i co najwazniejsze za normalna cene.
A ja niestety nie:-(((Nie zdarzyło mi się..

Mam bardzo duzy problem z butami. Łydka szersza niż szczupła więc podobnie
jak Dorota nie moge od wielu lat dostac kozaków. Numer nogi 35 lub jak kto
woli 22 i tez problem -taki rozmiar prawie nie bywa.Z reguły numeracja
zaczyna się od 36. Kiedys nie było takich rozmiarowych problemów.Nie było
łatwo, ale mozna było trafic. Teraz chodze i chodze po sklepach i nic.
Czasem trwa to lata..tak lata.Dobrze, że butów nie niszcze szybko i
wystarczają na lata.:-)) No, ale moda się zmienia i chcialabym kupic cos
nowego, by nie byc az tak bardzo de mode.
I na koniec kolor-wszedzie dominuje czarny i czarny, a ja jestem Wiosna i
potrzebuje odcienie brazu. Teraz szukam granatu..pomarzyć. Białe sandałki
tez trudno dostać.Latem chciałam białe klapki-klasyczne na niewielkim, ale
nie płaskim obcasiku-nie ma. Horror.I widze, że nie tylko ja szukam po
sklepach "kolorowych" butów.
Stopy na dodatek mam wrazliwe-prawie wszystkie buty mnie obcieraja-wiec buty
musza byc skorzane. O zadnych skoropodobnych nie ma co mowic.
I co ja mam robić? Gdzie kupowac?
Pozdrawiam.
Ela


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Poradzcie coś na przetłuszczające się włosy :(
Gdzie slynna baza we Wroclawiu?
APEL!
10 najlepszych kosmetyków w 2002 r.
tuszowanie noska

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »