Data: 2000-06-14 20:15:18
Temat: Re: hydrocefalia
Od: Cosa <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia , a był to Tue, 13 Jun 2000 14:53:54 +0200, "Arris"
<y...@p...com> napisał coś takiego , że aż spadłem z krzesła:
>Poprosze o komentarz do:
>
>"> Sa przypadki ludzi, ktorzy wrecz nie maja mozgu, nie maja
>> szarych komorek, a jednak sa inteligentni, mysla, koncza
>> uniwerytety - niektore przypadki ludzi z hydrocefalia,
>> czyli wodoglowiem. Maja oni w mozgu poprostu plyn rdzenno -
>> mozgowy."
>
>Czy brak kory mozgowej nie wyklucza myslenia?
>I jeszcze pytanie: czy neurony to tylko szare komorki?
>
Powinienem napisać " no comments " bo głupota tego listu świeci własnym
światłem.
Ale jednak oświecę co bardziej niewyedukowanych.
Hydrocephalia czyli wodogłowie jest wadą wrodzoną polegającą na
utrudnieniu w odpływie płynu mózgowo - rdzeniowego.
Płyn mózgowo-rdzeniowy jest przesączem krwi powstającym w splotach
naczyniówkowych komór mózgu.
Odpływa on do zatok żylnych . To byłby telegraficzny skrót krążenia płynu
mózgowo-rdzeniowego.
To że ktoś cierpi na wodogłowie nie znaczy że nie ma mózgu , szarych
komórek , czy kory mózgowej.
Brak kory nowej (neocortex) stanowiącej korę mózgową uniemożliwia:
- myślenie abstrakcyjne
- odbiór wrażeń zmysłowych.
- wykonywanie ruchów zamierzonych.
--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
--
|