Data: 2001-09-23 18:48:07
Temat: Re: i juz mamy nastepny dzien...
Od: "defric" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Homer" :
> A najciekawsze jest to, ze jak glosowac nie pojdziesz to pozniej ci,
ktorzy
> beda u wladzy powiedza, ze nie glosujac poparles tych, ktorych inni
wybrali.
> Niezle, co?
*A tak napravdę, to my nie mamy na to żadnego wpływu.
Wszystko jest ustawiane.
Wybory sfałszowane.
Heh ;)
--
pozdry
defric :o)
P.S. Kiedyś głosowałam mając na uwadze, to o czym piszesz.
Teraz już mi się nie chce nawet wychodzić z domu.
Nie wierzę.
Jak na horyzoncie pojawi się ktoś godzien tego,
bym maznęła długopem obok jego nazwiska -
nie zawaham się.
Teraz.... niestety....
|