Data: 2013-04-15 09:04:43
Temat: Re: i tak się tylko pochwale przy okazji
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ZOŁZA" <r...@b...pl> napisał w wiadomości
news:516b983a$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-04-15 07:51, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:kkf7il$jjs$1@node2.news.atman.pl...
>>> Użytkownik "ZOŁZA" <r...@b...pl> napisał w wiadomości
>>> news:516b1472$0$1251$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> żę w przyszłym tygodniu moje wiersze idą pod ocenę
>>>> jak go nazwano " wirtuoza krytyki literackiej i poezji" najlepszego
>>>> w Polsce znawcy i krytyka profesora uniwersyteckiego i autora
>>>> publikacji krytyczno- i historycznoliterackich..nazwiska nie powiem
>>>> bo się nie wiem czy mogę. i jestem Z TEGO POWODU HAPPPPYYY!!!
>>>> :)))))))))))))))))))))))))))))))) :P
>>>> życie jest jednak sprawiedliwie !! :)))
>>>
>>> Piszesz od serca, pięknie- a na zewnątrz jesteś głupią, przestraszoną
>>> cipą.
>>
>> Znaczy poprzednio udawales przed Wrażilka? Twoje chamstwo jest w tobie,
>> nie wynika z prowokacji, jak to uprzednio starales sie Wrazilce sciemnac.
>>
>>> Ja piszę do Ciebie- i to w ten sposób- bo i tak Cię lubię, mimo
>>> bycia...sama wiesz kim:-). Nie, nie spodziewam się, że mnie polubisz-
>>> musiała byś "przejść samą siebie"- a to się ludziom rzadko zdarza....a
>>> większości nigdy. Czy Ty kiedyś przeszłaś samą siebie?
>>
>> Skurwysyn jestes. Nieprzecietny.
>
> etam. obawiam się iż tej części ciała po prostu daaaaawno nie widział go w
> realu.
> stąd to całe obaboka.
>
Całkowicie chybiasz. Zupełnie, ale to zupełnie- niczego nie zrozumiałaś. I
nie mam do Ciebie o to pretensji- piszę, bo liczę, że
zrozumienie_jest_w_Twoim_zasięgu. Najpierw jednak musisz po prostu- CHCIEĆ.
Dorzucę Ci jeszcze jedną rzecz. To, że napisałas wiersze- i zostałaś
zauważona- to fajnie. Zwróć jednak uwagę, że na zauważeniu jednych ludzi
(jak mnie) nie zależy Ci wcale. Na zauważeniu przez tego znawcy- krytyka
zależy Ci bardzo. Do tego dodajesz: "jak spaść to z dużego konia" etc. To z
psychologicznego punktu "droga kamikadze". I w większości- jak to kamikadze-
jego "zwycięstwa" są klęskami.
Tu wygląda to dość prosto: pisząc z potrzeby serca- piszesz uczciwie i masz
w sobie zadowolenie. Stawiając się na dodatek w pozycji "albo wszystko- albo
nic" zakładasz z góry przegraną- bo mówisz sobie, że zapewne sam szczyt to
nie będzie- a wszystko poza to kwaśne winogrona.
Jeśli to zrozumiesz- wszystko będzie ok.
Prośba taka- zanim w ogóle odpiszesz- poradź się może kogoś, komu ufasz.
--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
--
Chiron
|