idealny fryzjer

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-12-11 09:14:39

Temat: idealny fryzjer
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziewczyny. Jak chcialbyscie zeby wygladala wasza wizyta u fryzjera.Czasami
to sa drobiazgi ale decydujace o tym czy do danego zakladu wraca sie po raz
kolejny. Dawno temu byl watek o tym jak nie powinna wygladac. Wiec jak
chcecie zeby bylo?
Kropelka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-12-11 09:37:33

Temat: Re: idealny fryzjer
Od: "Skakanka" <k...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> napisał w wiadomości
news:at6vlr$gdh$1@news.tpi.pl...
> Dziewczyny. Jak chcialbyscie zeby wygladala wasza wizyta u
fryzjera.Czasami
> to sa drobiazgi ale decydujace o tym czy do danego zakladu wraca sie po
raz
> kolejny. Dawno temu byl watek o tym jak nie powinna wygladac. Wiec jak
> chcecie zeby bylo?
> Kropelka

Hehe:)
ciekawe czemu zakladasz ten watek:))PPP

Ale jesli o mnie chodzi:
1) fryzjer ktory nie jest jednoczesnie stylista to nie fryzjer. nie
powinien pytac jaka chce fryzure tylko zaproponowac cos. Fryzure wybieramy
wspolnie na podstawie sugestii fryzjera. to samo z kolorem
2) strasznie wazne jest swiatlo w zakladzie fryzjerskim. Powinno imitowac
swiatlo dzienne (bylam jeden raz w zyciu w zakladzie z takimi specjalnymi
lampami, ale to niestety nie ja sie farbowalam). Przy standardowym swietle -
takie jest na przyklad z salonie Laurent na Dlugiej - niby jasne, ale jednak
nie - kolor wlosow wyglada zupelnie inaczej. Pani stwierdzila ze mam
niefarbowane wlosy i mozemy polozyc baleyage, a ja nie dosc ze mialam
zafarbowane na dosc intensywnie rudy mahon, to jeszcze (wstyd sie przyznac)
mialam odrosty. A w tamtym swietle nic nie bylo widac!
3) dobre kosmetyki, (chcialabym wiedziec jakie)
4) oczywiscie takie ciecie zeby wlosy sie ukladaly w naturalny sposob,
przykladowe ulozenie fryzury, byle nie na "bombke" ani nie jakiegos
kuriozalnego uczesania wysokiego na pol metra.
5) to pewnie glupie ale fryzjer nie powinien sie ze mnie nabijac ze chce
taka fryzure jak Zosia w "na dobre i na zle" czy jak Jola Pienkowska:) Ja co
prawda nigdy tak nie powiedzialam fryzjerowi ale to dlatego, ze kolezanki mi
opowiadaly jak fryzjerki dziwnie sie usmiechaly slyszac taka prosbe a potem
mowily cos cichutko do kolezanek i dobiegaly ja parskniecia smiechu:)
6) CENA. Nie wymagam oczywiscie zeby ciecie kosztowalo 9 zl, ale niektorzy
fryzjerzy mocno przesadzaja z cenieniem sie. Jesli ktos zazyczy sobie 200 zl
za sciecie wlosow to uprzejmie popukam sie w czolo i pojde gdzie indziej

Jak sobie cos przypomne to dopisze:)

A wlasnie, mialo nie byc o tym, jak byc nie powinno ale o tym jak byc
powinno.
No ale to chyba na jedno wychodzi?

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-11 09:43:00

Temat: Re: idealny fryzjer
Od: "Kvenmadur" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hehe:)
> ciekawe czemu zakladasz ten watek:))PPP
Też mi się to ciśnie na usta! ;)))
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-11 12:29:45

Temat: Re: idealny fryzjer
Od: "Monika" <m...@w...to.qbanet.com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Dawno temu byl watek o tym jak nie powinna wygladac. Wiec jak
> chcecie zeby bylo?
> Kropelka
Nie podpinałam się do dyskusji o tym, jak nie powinno być, no to teraz
powiem, bo na prawdę to chyba tylko u jednego z fryzjera nie spotkało mnie
brutalne wycieranie włosów (po myciu) w taki sposób, że póżniejsze
rozczesywanie sprawiało mi ból. Mam bardzo cienkie włosy. Po takim
wycieraniu są one tak splątane, że przy rozczesywaniu - niestety - wiele z
nich tracę. To co, ja mam pouczać fachowca od włosów, jak się ma z takimi
obchodzić? Pewnego razu nie wytrzymałam i powiedziałam, żeby mnie czesano
delikatniej, bo następnym razem nie będę miała z czym do nich przyjść, ale
nie załapała o co chodzi. I jeszcze jedna tortura: suszarka przy samej
głowie (albo włosach na szczotce) albo jeszcze gorsze: dmuchanie gorącym
powietrzem do ucha (i olewanie tego, że ja przy tym coraz bardziej się
krzywię). I niech mi taki fryzjer nie robi na głowie popisu najnowszymi
umiejętnościami ("teraz to się strzyże tak") i niech mu się nie wydaje, że
lepiej wie co ja chcę mieć na głowie ("eeeee, krócej grzywkę obetniemy,
krócej...")
No, to się poskarżyłam.
Podsumowując: chcę żeby było nie tak jak opisałam powyżej.
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-11 13:02:17

Temat: Re: idealny fryzjer
Od: " Kasia M." <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kropelka <k...@n...serwery.pl> napisał(a):

> Wiec jak chcecie zeby bylo?

Przede wszystkim chcialabym, zeby ktos umial mi cokolwiek kompetentnie
doradzic: jaki kolor, jaka fryzura, jaka pielegnacja...
Kiedy wchodze i mowie, prosze niech mi pan/pani cos z moimi wlosami zrobi,
widze tylko zdziwione usmiechy. Widac, ze mistrzowie nozyczek czekaja na
instrukcje ODE MNIE.

Idealny fryzjer dla mnie to taki, ktory popatrzy na mnie i moje wlosy i zrobi
z nich cos sensownego.

BTW, znacie kogos takiegos we Wroclawiu ?

Wykosztowalam sie nawet raz na salon L'oreala i zadna rewelacja, mimo ze za
farbowanie i fryzure zaplacilam 170 zl :((
jedyne co mi sie tam podoba to kosmetyki Kerastase - teraz uzywam ich
regularnie i daja super efekty.

Kazda porada mile widziana.

K. M.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-11 14:58:54

Temat: Re: idealny fryzjer
Od: "almadka" <a...@W...TO.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> napisał w wiadomości
news:at6vlr$gdh$1@news.tpi.pl...
> Dziewczyny. Jak chcialbyscie zeby wygladala wasza wizyta u
fryzjera.Czasami
> to sa drobiazgi ale decydujace o tym czy do danego zakladu wraca sie po
raz
> kolejny. Dawno temu byl watek o tym jak nie powinna wygladac. Wiec jak
> chcecie zeby bylo?
> Kropelka
>
>

Przedmowczynie powiedziały juz prawie wszystko, dla mnie oprocz tych
oczywistych umiejetnosci fryzjera wazna jest jeszcze oprawa. W duzej mierze
idac do fryzjera wybieram sie tam dla relaksu. Denerwuje mnie wlaczone
bardzo glosno radio, w ktorym, co chwile leca wiadomosci o wypadkach,
mordestwach napadach czy innych strasznych rzeczach. Albo jakas lupanka
dyskotekowa z kasety jednej z fryzjerek. Muzyczka powinna byc relaksujaca.
Jak mam farbe na glowie i 30 minut siedzenia bezczynnie...to jakas kawka,
herbatka albo woda mineralna jest mile widziana. Do pasji doprowadznie mnie,
jesli pani ,ktora mnie czesze, co chwile odbiera telefony od chlopaka,
chichra sie po 10 minut, potem wraca do czesania....Albo jak opowiada o
swoich prywatnych sprawach kolezance, ktora czesze obok kogos innego. Glupio
sie wtedy wtracac, ze np. scina z krotko, bo jest zagadana i nie uwaza, co
robi, jak ona wlasnie zwierza sie, jak ja bydlak zdradzil z Zoska. Wydaje mi
sie wazne takze, zeby salon fryzjerski mial na skladzie cala palete barw,
zebym nie slyszala wybierajac kolor farby, " aaa tego koloru akurat nie
mamy, bo panie sie tak nie farbuja..." Jak maja w palecie niebieski to niech
maja ten niebieski w salonie, bo moze ja, jedyna w miescie chce wlasnie
niebieski! Farba ma dluga waznosc a od niewykorzystanej jednej tubki raz na
3 lata nie zbiednieja. I jeszcze dlugo bym mogla pisac, bo ja wymagajaca
jestem:)

pozdrawiam
almadka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-11 20:07:19

Temat: Re: idealny fryzjer
Od: "MoNika" <m...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakby ktoś szukał idealnego fryzjera w 3mieście to znam takiego. Strzyże
tak, że w lecie na półwyspie po kąpieli wystarczyło wyjść na plażę na
wiatr - a fryz powstawał ekstra bez grzebieni i dodatkowych kosmetyków.
Za pierwszym razem zapytał o moje podejście do fryzury, czy lubię się
czesać, czy układam włosy, jak częst i czym je myję itd, a to było 3 lata
temu. Polecam go z czystym sumieniem, bo jeszcze żadnej z klientek nie
zawiódł.

Pozdrowienia
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-11 20:27:11

Temat: Re: idealny fryzjer
Od: "Kasia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kim jest owy cudotwórca?
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-11 20:29:30

Temat: Re: idealny fryzjer
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 11 Dec 2002 13:29:45 +0100, Monika <m...@w...to.qbanet.com.invalid> wrote:
: Nie podpinałam się do dyskusji o tym, jak nie powinno być, no to teraz
: powiem, bo na prawdę to chyba tylko u jednego z fryzjera nie spotkało mnie
: brutalne wycieranie włosów (po myciu) w taki sposób, że póżniejsze
: rozczesywanie sprawiało mi ból. Mam bardzo cienkie włosy. Po takim
: wycieraniu są one tak splątane, że przy rozczesywaniu - niestety - wiele z
: nich tracę.

mnie raz fryzjer uraczyl pytaniem: "czy one zawsze sie pani tak placza?".
i co ja mialam powiedziec, ze tylko w piatki po poludniu?

kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-11 22:15:30

Temat: Re: idealny fryzjer
Od: "MoNika" <m...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kim jest owy cudotwórca?

Czy reklama jest w statucie grupy? Nie chciałabym podpaść?
A co tam! Ma na imię Eligiusz, przyjmuje w Sopocie w Codicu.

M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry