Użytkownik "autechrex" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:m_58b.80228$ef4.666945@news.chello.at...

> ostatnio z ciekawosci to ogladam.
> wkurzaja mnie komentarze.
> niby jury ma byc przykladne i ludzie na poziomie.
> ale texty typu: " zaspiewalas fatalnie, jestes idiotka, idz lepiej
> sie zajmij dziecmi i nieprzychodz tutaj bo mnie dobijasz."
> i tego typu
> to jest chyba przesada i naruszenie kogos godnosci

Eeee tam. Oglądam ten program od początku drugiej edycji. Generalnie ci
którzy nie za bardzo umieją śpiewać ale przychodzą do tego programu dzielą
się na dwie kategorie: "jajcarzy" i "artystów". "Jajcarze" to tacy którym
się wydaje, że umieją śpiewać i chcą się sprawdzić, a "jajcarność" potrzebna
jest do tego by wyjść "z twarzą" ja się nie uda. "Artyści" to tacy którzy
nie umieją śpiewać ale to jury nie zna się na "sztuce" wg. nich. Jak jakąś
oceną można naruszyć czyjąś godność ? Był kiedyś (a może jeszcze jest, nie
wiem bo nie oglądam) taki program co tez ludzie śpiewali, a oceniała Ewa
Bem. Jak ktoś niemiłosiernie kwasił, to EB sadziła teksty w stylu "Ty masz
talent, ale musisz popracować ... " itd. Zupełnie nie rozumiem, czemu
idiocie, który sam pokazuje że jest idiotą, nie można powiedzieć, że jest
idiotą ? Naruszenie godności ? IHMO tylko idioci mają godność którą można
naruszyć - czyli nie mają żadnej godności, bo w moich oczach godność jest
czymś nienaruszalnym z definicji. Ktoś kiedyś na jakiejś grupie zapodał
fajny tekst (nie wiem czyj on jest) "Prawdziwa cnota obrońców nie
potrzebuje, sama się obroni. A jeśli potrzebuje obrońców to żadna z niej
cnota".

Pzdr.
P.D.