Data: 2009-04-20 20:28:59
Temat: Re: ikseleczko
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 20 Apr 2009 07:43:41 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
> On 20 Kwi, 16:25, jadrys <C...@o...pl> wrote:
>> tren R pisze:
>>> no zważywszy na ostatnie epatowanie swoimi sekscesami na innych
>>> terytoriach, chciałem poeksplorowac również obszary o których ikselka
>>> dotąd jakoś zaniedbująco milczała.
>>> nawiasem mówiąc - jest jeszcze tych niezagospodarowanych poletek kilka,
>>> ale już nie będę pytał, bo co ludzie pomyślą...
>> Ludzie już o Tobie pomyśleli (nie najlepiej)..
>
> Jestes w stanie w prosty a przystepny sposob wykazac roznice miedzy
> opowiesciami XL o minecie w samo poludnie
To już się z tego całe opowieści robią? - ale jeszcze nie twierdzi nikt, że
te pieszczoty to zboczenie lub nieprzyzwoitość?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cunnilingus
"Termin cunnilingus jest określeniem medycznym. Jego potocznym
odpowiednikiem, choć dla niektórych będącym na granicy wulgarności, jest
słowo mineta/minetka[2], pochodzące od francuskiego słowa minette (kotka).
Wulgarność wyrażenia polega na tym, iż we Francji przyjęło się również
nazywać tak młode i ładne dziewczęta. Odpowiednikiem cunnilingus, w którym
oralnie pieszczony jest mężczyzna, jest fellatio. Istnieje wiele potocznych
i wulgarnych określeń tej formy aktywności seksualnej. Rozpowszechniony
jest też termin miłość francuska, określający seks oralny."
A tutaj - malowidełko z Pompejów (do cbneta: równiez napisy propagandowe
też wtedy znali):
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Roeme
r2.JPG&filetimestamp=20060331212736
--
"Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
;-PPP
|