Data: 2009-04-21 09:37:40
Temat: Re: ikseleczko
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 21 Apr 2009 10:09:12 +0200, bazyli4 napisał(a):
> Użytkownik "jadrys" <C...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gsjttg$cv7$1@news.task.gda.pl...
>
>
>> Pantoflarz? No no, tylko bez takich.. Nie zgadzam się z XL w wielu
>> sprawach, ale to nie znaczy żebym miał nie cenić jej potencjału
>> intelektualnego (wysokiego).. Na grupie niewielu jej w tym dorównuje..
>
>
> Ale żeś z tym potencjałem intelektualnym pojechał! Ojej ;o) No ale cóż, dla
> przeciętnego wyznawy komunizmu wystrczy, że ktoś składnie mówi i ma zegarek
Zauważyłeś? - a wiesz, w tym zauważaniu właśnie pospolity motłoch celuje.
Ja nie zwracam uwagi na to, co kto ma na ręce czy palcach, bo mnie tego nie
brakuje i nie mamstosunku "obliczeniowego" ani "kalkulacyjnego" do
biżuterii :-)
Niedawno jedna "absolutnie nielubiąca biżuterii" (kobieta - hie, hie) z
dalszej rodziny określiła mnie po mojej u niej wizycie jako "wystrojoną jak
stróż w Boże Ciało".
No, oczywiście, biedulka pomyślała, że pozakładałam na to spotkanie co
tylko mam (bo czyż można mieć więcej, niż widać?), aby jej właśnie tym oraz
ilością zaimponować... Cóż, świeżo otrzymanymi na rocznicę ślubu od męża
garnkami ona mnie akurat zaimponować nie może...
> na ręce to już hrabia z wysokim potencjałem... niestety, nakładały te
> ścierwa i po dziesięć na ręce ale ani hrabiostwo na nich nie chciało
> przechodzić ani ten potencjał...
Nie na tym polega hrabiostwo ani potencjał, kochanie, aby zakładać mnogie
zegarki z namaszczeniem godnym ich wagi, jak czyni to motłoch, lecz na tym,
aby coś takiego na siebie zakładać nawet o tym nie wiedząc, ot tak,
machinalnie, jak szkła kontaktowe rano...
--
"Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
;-PPP
|