Data: 2009-04-21 21:22:24
Temat: Re: ikseleczko
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 21 Apr 2009 23:11:50 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 21 Apr 2009 23:04:29 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Twoja mojość się opiera na zasadzie: zazdrości mi to babsko.
>>>> Tutaj się
>>>> mylisz. Masz tak skostniałe, ksenofobiczne, nieobiektywne poglądy, że
>>>> trudno to czytać.
>>> Nie widzę trudności u Ciebie i innych :-)
>> Nie tak dawno Ci medea wyłuszczyła swoje racje.
>>
>>>> Nawet na grupie dziecięcej wypowiadając się o
>>>> pieluchach nie potrafisz zauważyć, że Twoje dzieci już dwie dekady
>>>> przeżyły, a czas płynie...
>>> ...i wracamy do tetry, jeśli mamy olej w głowie, a nie własny egoizm...
>>> :-)
>> Możemy również pisać gęsim piórem, prać na tarze i tysiąc innych
>> dupereli. Pampers jest takim samym odkryciem, jak spłuczka w Twoim
>> klozecie, a nie budka z serduszkiem, gdzie nawet król chodzi piechotą.
>
> Wiesz co? Moje dzieci są na tyle dorosle, że niedługo będę może mieć wnuki
> - myslę, że już jako babcia będę znów miała prawo wypowiadać się nt.
> dzieci, a Ty jak myslisz?
> No to wtedy w pełni uprawnień wtedy będę nadal przeciw plastikowi na
> odparzonych pupciach dzieci i przeciw zaśmiecaniu lasów górami zużytych
> pampersów przez wspaniałych rodziców wracających z weekendu na łonie natury
> :->
I będziesz nadal bredzić. Twoje córki będą miały 4 miesiące
macierzyńskiego, potem wrócą do pracy albo nie. Jak wrócą, to nie znam
żadnej opiekunki, która idzie na spacer z dzieckiem z tetrą między
nogami. Pomijam już żłobek, gdzie się tego w ogóle nie praktykuje.
A nasze lasy... zginasz chociaż kartonik po mleku po użyciu, czy masz
własną krowę?
--
Paulinka
|