"labas" <l...@r...com> wrote in message
news:a5nmlj$51g$2@news.tpi.pl...
> "bikej" <b...@p...fm> wrote in message
news:a56hhs$g3v$1@news.tpi.pl...
> > Tłuszcz spala się równo z całego ciała, więc ćwiczenie mięsni brzucha
nie
> > spowoduje spalania tłuszczu z brzucha. Będziesz miał mięśnie jak skała,
> ale
> > i tak mogą być niewidoczen, chowając się pod warstwą tłuszczu.
>
> Czy to jest na pewno prawda? Bo ja np mam szczuple lydki, i szczuply
> brzuch... natomiast moje uda oraz twarz sa zdecydowanie nie-szczuple. Mi
sie
> wydaje, ze to wlasnie wystepuje w zaleznosci od osoby... tez mam kolege,
> ktory jest chudy jak patyk, a np brzuch ma wielkosci baby w ciazy! jak to
> jest z rownomiernym rozkladaniem sie tluszczu, bo ja nigdy nie pomyslalbym
> tak, bazujac na wlasnej osobie:ooo

No tak, ale ja nie twierdzę, że tłuszcz się równomiernie odkłada (to zależy
od genetyki). Pisałem, że jego *spalanie* odbywa się nie wybiórczo (np. z
brzucha - tak jak byś chciał) tylko przebiega ono równo (pewnie
proporcjonalnie więcej z miejsc, gdzie jest go największa ilość) z całego
ciała.
Jak nie chcesz mieć tłuszczu na brzuchu to musisz zabrać się za regularne
ćwiczenia wytrzymałościowe - jak np. bieganie i odpowiednio się odżywiać.