Robert Pyzel <r...@g...BezSpamu.pl> writes:

> Ale nie na antybiotyk. Taka tylko tydzień.

Pytanie, co to jest tydzień. Kilka lat temu w 5 kolejnych aptekach
odmówiono mi sprzedaży antybiotyku w piątek dziewiątego na receptę
wypisaną też w piątek drugiego. Dla nich to już było ponad tydzień.

Szlag mnie w końcu na nich trafił i kupiłem długopis. W poniedziałek
na receptę z datą dwunastego sprzedali bez mrugnięcia okiem 8-).

MJ