Strona główna Grupy pl.sci.psychologia impotencja udawana czy prawdziwa.

Grupy

Szukaj w grupach

 

impotencja udawana czy prawdziwa.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 73


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2012-10-14 15:55:14

Temat: Re: impotencja udawana czy prawdziwa.
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 14 października 2012 16:11:41 UTC+2 użytkownik medea napisał:
> W dniu 2012-10-14 00:04, Aicha pisze:
>
> > W dniu 2012-10-12 13:40, ISKA pisze:

> >> siem tobom ochwacił ;) być może
>
> >
> > Bzdury jakieś.
>
> Też tak sądzę.
> No chyba że miałby kogoś na boku.

To wy znacie wątkotwórczynię?

Stalker, dlaczego uważacie, że nie mógł się partnerką znudzić, że nie jest już(?) dla
niego atrakcyjna, etc.?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2012-10-14 16:04:32

Temat: Re: impotencja udawana czy prawdziwa.
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-14 17:55, Stalker pisze:
>
> To wy znacie wątkotwórczynię?

Nie (przynajmniej ja).


>
> Stalker, dlaczego uważacie, że nie mógł się partnerką znudzić, że nie jest już(?)
dla niego atrakcyjna, etc.?

Bo choćby nie wiem jak 32-letni facet byłby znudzony partnerką, to choć
raz na jakiś czas by mu się odnudziło (założywszy, że nie realizowałby
się gdzie indziej ;) ).
Problemy co najwyżej byłyby innego rodzaju.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2012-10-14 16:05:32

Temat: Re: impotencja udawana czy prawdziwa.
Od: ISKA <o...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-14 17:55, Stalker pisze:
> W dniu niedziela, 14 października 2012 16:11:41 UTC+2 użytkownik medea napisał:
>> W dniu 2012-10-14 00:04, Aicha pisze:
>>
>>> W dniu 2012-10-12 13:40, ISKA pisze:
>
>>>> siem tobom ochwacił ;) być może
>>
>>>
>>> Bzdury jakieś.
>>
>> Też tak sądzę.
>> No chyba że miałby kogoś na boku.
>
> To wy znacie wątkotwórczynię?
>
> Stalker, dlaczego uważacie, że nie mógł się partnerką znudzić, że nie jest już(?)
dla niego atrakcyjna, etc.?

właśnie..hehhehe....musi w czuły punkt kobiecego g/ego, taki wariant je
dotyka ;-> coponiektórę panię


--
Jestę Aniołę mówię ci...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2012-10-14 16:05:40

Temat: Re: impotencja udawana czy prawdziwa.
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-14 18:04, medea pisze:
> W dniu 2012-10-14 17:55, Stalker pisze:
>>
>> To wy znacie wątkotwórczynię?
>
> Nie (przynajmniej ja).
>
>
>>
>> Stalker, dlaczego uważacie, że nie mógł się partnerką znudzić, że nie
>> jest już(?) dla niego atrakcyjna, etc.?
>
> Bo choćby nie wiem jak 32-letni facet byłby znudzony partnerką, to
> choć raz na jakiś czas by mu się odnudziło (założywszy, że nie
> realizowałby się gdzie indziej ;) ).
> Problemy co najwyżej byłyby innego rodzaju.

To oczywiście moja hipoteza. Ty jako mężczyzna możesz mieć inny ogląd
sytuacji. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2012-10-14 16:08:23

Temat: Re: impotencja udawana czy prawdziwa.
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 14 października 2012 01:52:28 UTC+2 użytkownik Flyer napisał:

> > > Niebo istnieje, bo skoro wszyscy będą tam zadowoleni,
>
> > Skąd wiesz, że "zadowolenie" jest właściwym opisem stanu dusz w Niebie?
> > Zadowolenie to stan spełnienia i satysfakcji związany z uprzednim
> > RAGNIENIEM zdobycia/uzyskania czegoś
>
> Z przykrością stwierdzam, że za stan "zadowolenia" odpowiadają
> czysto biologiczne mechanizmy i substancje, stąd też przykład z
> "pragnieniem zdobycia" jest JEDYNIE jedną z dróg do uwolnienia
>
> tychże [substancji]. Gdyby się głębiej zastanowić, to
> "pragnienie" jest koincydencją, bo stan zadowolenia wywołuje
> jedynie "zdobycie", a nie oczekiwanie na nie. ;>
>
> > - tymczasem w Niebie "z definicji"
>
> > właśnie tzw. ziemskich pragnień się nie miewa, trudno więc też o
>
> > jakiekolwiek zadowolenie... Myślę, ze Niebo to właśnie pozegnanie z
> > ziemskimi pragnieniami, stan uspokojenia od bycia miotanym nimi.
>
> Bo na Ziemi zadowolenie jest związane z seksem/zdobyciem czegoś,
> a w Niebie jest na skróty - stała kroplówka z endorfin, ;>

W kontekście tej dyskusji przypomina mi się nasz niezapomniany Lem i jego "Powrót z
gwiazd". Społeczeństwo wykastrowane z pragnień i z podłączoną kroplówką z endorfin.
Jak w raju XL.

Ja to tylko jednego właśnie nie rozumiem. Jak ktoś kto uważa np. że "nie ma piękna
bez brzydoty, nie ma światła bez mroku, nie ma radości bez smutku" raj wyobraża sobie
właśnie jako twór, w którym nie wiadomo co (kto?), jest w nie wiadomo jakim stanie
(bo jak jest tylko jeden, to skąd wiadomo jaki on jest, kiedy nie ma go z czym
porównać?)...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2012-10-14 16:12:50

Temat: Re: impotencja udawana czy prawdziwa.
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 14 października 2012 18:04:33 UTC+2 użytkownik medea napisał:

> Bo choćby nie wiem jak 32-letni facet byłby znudzony partnerką, to choć
> raz na jakiś czas by mu się odnudziło

W przypadku "nudy" pewnie faktycznie tak. Ale w związku mogą IMO istnieć jeszcze inne
"stany świadomości", jak np. "wstręt" i jemu podobne...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2012-10-14 16:22:49

Temat: Re: impotencja udawana czy prawdziwa.
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 14 października 2012 13:12:13 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:

> Aleście się uczepili tej pamięci. Mówię, że pamięć to funkcja mózgu. Być
> moze dusza zachowuje jakąś INFORMACJĘ, ale nie jest to pamięć.
>
> > Fatalny ten raj...
>
> Nie wiem. Ale jeśli tam trafię, to no cóż, nie powiem czy masz rację, ale
> przynajmniej sama będę wiedzieć. Na zapas się nie martwię.
> W każdym razie gdyby dusze zbawione (sic!) miały pamiec w pojęciu ludzkim,
> to cierpiałyby... a przecież nie powinny.
>
> Czyż nie?
>
> Wg mnie logicznym jest, aby zbawienie polegało na zatarciu pamięci - także.

Niby tak, ale to z kolei gwałt na "istocie Ciebie".

IMO to tak jak napisałaś, po prostu nie zastanawiasz się nad tym czym miałby być ten
raj. W sumie nie ma się co dziwić bo pojęcie (tak jak i pojęcie piekła) powstawało w
sytuacji kiedy zastanawianie się nad nim mogło być bardzo niebezpieczne i skutkować
mniej lub bardziej błyskawicznym przeniesieniem się do rzeczonego raju (piekła). :-)

Nic dziwnego że powstał dziwaczny, sprzeczny wewnętrznie twór, nad którym teraz też
bezpieczniej się nie zastanawiać (bo choć już nie grozi spotkanie z katem, to już na
pierwszym pytaniu wpadnie na takie miny jak ta twoja wizja)

Parafrazując wspomnianego już przeze mnie Stanisława Lema: raj wymyślili ludzie,
którzy nigdy nie zastanowili się co to znaczy "wieczność"

Stalker


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2012-10-14 16:39:54

Temat: Re: impotencja udawana czy prawdziwa.
Od: ISKA <o...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-14 18:12, Stalker pisze:
> W dniu niedziela, 14 października 2012 18:04:33 UTC+2 użytkownik medea napisał:
>
>> Bo choćby nie wiem jak 32-letni facet byłby znudzony partnerką, to choć
>> raz na jakiś czas by mu się odnudziło
>
> W przypadku "nudy" pewnie faktycznie tak. Ale w związku mogą IMO istnieć jeszcze
inne "stany świadomości", jak np. "wstręt" i jemu podobne...

wstręt, stres, strach, opory natury moralnej,słabe krążenia krwi, wysoki
wzrost i słabe ciśnienie, homoseksualizm tajony, brak witamin c i z
grupy b. ale ja stawiam na problemy hormonalne a prozaicznego znudzenia
nadal nie wykluczam- takie sa realia niestety.


--
Jestę Aniołę mówię ci...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2012-10-14 16:54:17

Temat: Re: impotencja udawana czy prawdziwa.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 14 Oct 2012 09:08:23 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):

> W kontekście tej dyskusji przypomina mi się nasz niezapomniany Lem i jego "Powrót z
gwiazd". Społeczeństwo wykastrowane z pragnień i z podłączoną kroplówką z endorfin.
Jak w raju XL.

Jak w TWOIM ROZUMIENIU raju XL.
A to wieeeelka różniczka.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2012-10-14 16:56:58

Temat: Re: impotencja udawana czy prawdziwa.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 14 Oct 2012 09:22:49 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):

> IMO to tak jak napisałaś, po prostu nie zastanawiasz się nad tym czym miałby być
ten raj. W sumie nie ma się co dziwić bo pojęcie (tak jak i pojęcie piekła)
powstawało w sytuacji kiedy zastanawianie się nad nim mogło być bardzo niebezpieczne
i skutkować mniej lub bardziej błyskawicznym przeniesieniem się do rzeczonego raju
(piekła). :-)

Bzdury piszesz. Pojęcie raju i piekła powstawało u zarania wierzeń
człowieka, kiedy (domyślna) Inkwizycja byla jeszcze w dalekiej przyszłosci.
Ewoluuje ono i nadal... powstaje :-]
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak to było siódme nie kradnij
Wypalić zarazę.
Pusotki
Telefon znowu dzwoni.
Plebs

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »