« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2012-10-09 13:38:16
Temat: PlebsPlebs - to najniższa warstwa ludności miejskiej (najbiedniejsi), pozbawiona
majątku i obywatelstwa, złożona m.in. z robotników, służby, żebraków i
marginesu społecznego, a także czeladników i niewolników.
Od XIV wieku w niektórych miastach dochodziło do wystąpień plebsu,
wykorzystywanych zwykle przez pospólstwo do walki z patrycjatem.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2012-10-09 15:22:57
Temat: Re: PlebsDnia Tue, 09 Oct 2012 15:38:16 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> Plebs - to najniższa warstwa ludności miejskiej (najbiedniejsi), pozbawiona
> majątku i obywatelstwa, złożona m.in. z robotników, służby, żebraków i
> marginesu społecznego, a także czeladników i niewolników.
>
> Od XIV wieku w niektórych miastach dochodziło do wystąpień plebsu,
> wykorzystywanych zwykle przez pospólstwo do walki z patrycjatem.
No popatrz, skąd Ty masz tę wiedzę tajemną?
3-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2012-10-09 15:45:52
Temat: Re: Plebswtorek, 9 października 2012 17:22. carbon entity 'Ikselka'
<i...@g...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Dnia Tue, 09 Oct 2012 15:38:16 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
>
>> Plebs - to najniższa warstwa ludności miejskiej (najbiedniejsi),
>> pozbawiona majątku i obywatelstwa, złożona m.in. z robotników, służby,
>> żebraków i marginesu społecznego, a także czeladników i niewolników.
>>
>> Od XIV wieku w niektórych miastach dochodziło do wystąpień plebsu,
>> wykorzystywanych zwykle przez pospólstwo do walki z patrycjatem.
>
> No popatrz, skąd Ty masz tę wiedzę tajemną?
> 3-)
Ale to się dzieje obecnie.
Zobacz jak partie polityczne szczują robotników, służbę, niewolników,
żebraków i margines społeczny przeciwko swoim młodym i wykształconym panom.
I kto tu mówi, że średniowiecze się skończyło.
W Zachodniej Europie plebs rozpynął się w masach "klasy pracującej"
najpóźniej we Włoszech pod koniec lat 70-tych ubiegłego wieku. Taki Pasolini
rozpaczał wtedy nad ginącą na jego oczach plebejską tożsamością. W Polsce
jak się okazuje nigdy się nowoczesna klasa pracująca nie wykształciła, plebs
istnieje do dzisiaj.
Z krajów rozwiniętych to chyba oprócz nas tylko USA ma swoich hillybillies i
rednecks równoległych do nowoczesnej klasy pracującej i jest chyba jedynym
takim krajem, gdzie muzyka country słuchana jest w miastach. Plebs bowiem
jest z definicji nie w pełni zurbanizowany, wywodzi się ze zbiegów
ekonomicznych ze wsi do miasta i przynosi do miasta wiejskie obyczaje ---
np. disco-polo do Warszawy. Wrocław w sporej części ta knajacka moda
ominęła.
Synonimy plebsu są zazwyczaj nacechowane w języku polskim negatywnie:
knajacki motłoch, tłuszcza, chamstwo, dziadostwo, buractwo,
lumpenproletariat etc. --- albowiem jako iż nasz Wielki Naród ma korzenie
szlacheckie i patrycjuszowskie, to Polak w swojej mowie nie ceni biedy i
migrującego z pipidówek prostactwa.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2012-10-09 15:47:44
Temat: Re: Plebswtorek, 9 października 2012 17:22. carbon entity 'Ikselka'
<i...@g...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Dnia Tue, 09 Oct 2012 15:38:16 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
>
>> Plebs - to najniższa warstwa ludności miejskiej (najbiedniejsi),
>> pozbawiona majątku i obywatelstwa, złożona m.in. z robotników, służby,
>> żebraków i marginesu społecznego, a także czeladników i niewolników.
>>
>> Od XIV wieku w niektórych miastach dochodziło do wystąpień plebsu,
>> wykorzystywanych zwykle przez pospólstwo do walki z patrycjatem.
>
> No popatrz, skąd Ty masz tę wiedzę tajemną?
> 3-)
Ale to się dzieje obecnie.
Zobacz jak partie polityczne szczują robotników, służbę, niewolników,
żebraków i margines społeczny przeciwko swoim młodym i wykształconym panom.
I kto tu mówi, że średniowiecze się skończyło.
W Zachodniej Europie plebs rozpłynął się w masach "klasy pracującej"
najpóźniej we Włoszech pod koniec lat 70-tych ubiegłego wieku. Taki Pasolini
rozpaczał wtedy nad ginącą na jego oczach plebejską tożsamością. W Polsce
jak się okazuje nigdy się nowoczesna klasa pracująca nie wykształciła, plebs
istnieje do dzisiaj.
Z krajów rozwiniętych to chyba oprócz nas tylko USA ma swoich hillybillies i
rednecks równoległych do nowoczesnej klasy pracującej i jest chyba jedynym
takim krajem, gdzie muzyka country słuchana jest w miastach. Plebs bowiem
jest z definicji nie w pełni zurbanizowany, wywodzi się ze zbiegów
ekonomicznych ze wsi do miasta i przynosi do miasta wiejskie obyczaje ---
np. disco-polo do Warszawy. Wrocław w sporej części ta knajacka moda
ominęła.
Synonimy plebsu są zazwyczaj nacechowane w języku polskim negatywnie:
knajacki motłoch, tłuszcza, chamstwo, dziadostwo, buractwo,
lumpenproletariat etc. --- albowiem jako iż nasz Wielki Naród ma korzenie
szlacheckie i patrycjuszowskie, to Polak w swojej mowie nie ceni biedy i
migrującego z pipidówek prostactwa.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2012-10-09 19:29:09
Temat: Re: PlebsDnia Tue, 09 Oct 2012 17:47:44 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> wtorek, 9 października 2012 17:22. carbon entity 'Ikselka'
> <i...@g...pl>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
>> Dnia Tue, 09 Oct 2012 15:38:16 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
>>
>>> Plebs - to najniższa warstwa ludności miejskiej (najbiedniejsi),
>>> pozbawiona majątku i obywatelstwa, złożona m.in. z robotników, służby,
>>> żebraków i marginesu społecznego, a także czeladników i niewolników.
>>>
>>> Od XIV wieku w niektórych miastach dochodziło do wystąpień plebsu,
>>> wykorzystywanych zwykle przez pospólstwo do walki z patrycjatem.
>>
>> No popatrz, skąd Ty masz tę wiedzę tajemną?
>> 3-)
>
> Ale to się dzieje obecnie.
Czy ja temu przeczę? - pytam Cię, bo mnie rozśmieszyłes oczywistością swego
wywodu :-)
> Zobacz jak partie polityczne szczują robotników, służbę, niewolników,
> żebraków i margines społeczny przeciwko swoim młodym i wykształconym panom.
> I kto tu mówi, że średniowiecze się skończyło.
>
> W Zachodniej Europie plebs rozpłynął się w masach "klasy pracującej"
> najpóźniej we Włoszech pod koniec lat 70-tych ubiegłego wieku. Taki Pasolini
> rozpaczał wtedy nad ginącą na jego oczach plebejską tożsamością. W Polsce
> jak się okazuje nigdy się nowoczesna klasa pracująca nie wykształciła, plebs
> istnieje do dzisiaj.
...a taka np inteligencja została wyniszczona i zanikła. Bo nie mówmy, ze
to, co ją zastąpiło po II WŚ i nadak zajmuje jej miejsce, to inteligencja.
>
> Z krajów rozwiniętych to chyba oprócz nas tylko USA ma swoich hillybillies i
> rednecks równoległych do nowoczesnej klasy pracującej i jest chyba jedynym
> takim krajem, gdzie muzyka country słuchana jest w miastach. Plebs bowiem
> jest z definicji nie w pełni zurbanizowany, wywodzi się ze zbiegów
> ekonomicznych ze wsi do miasta i przynosi do miasta wiejskie obyczaje ---
> np. disco-polo do Warszawy. Wrocław w sporej części ta knajacka moda
> ominęła.
Ależ oczywiście, że tak, wielokrotnie w tym duchu pisałam.
> Synonimy plebsu są zazwyczaj nacechowane w języku polskim negatywnie:
> knajacki motłoch, tłuszcza, chamstwo, dziadostwo, buractwo,
> lumpenproletariat etc. --- albowiem jako iż nasz Wielki Naród ma korzenie
> szlacheckie i patrycjuszowskie, to Polak w swojej mowie nie ceni biedy i
> migrującego z pipidówek prostactwa.
A za co miałby?
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2012-10-09 22:03:20
Temat: Re: Plebswtorek, 9 października 2012 21:29. carbon entity 'Ikselka'
<i...@g...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> ...a taka np inteligencja została wyniszczona i zanikła. Bo nie mówmy, ze
> to, co ją zastąpiło po II WŚ i nadak zajmuje jej miejsce, to inteligencja.
Ale nadal podział inteligencjavs vs. plebs idzie głównie według linii
szlachta zaściankowa vs. chłopstwo, bo te warstwy napływały do miast.
Wsie w Polsce jak wiesz dobrze dzielą się naszlacheckie i nieszlacheckie i
tak się składa, że gremialna większość moich przodków pochodziła z tych
pierwszych, a reszta z arystokracji. Łatwo poznać skąd kto pochodzi nie
tylko po nazwisku ale i po obyczajach panujących w domu.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2012-10-09 22:08:42
Temat: Re: PlebsDnia Wed, 10 Oct 2012 00:03:20 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> Łatwo poznać skąd kto pochodzi nie
> tylko po nazwisku ale i po obyczajach panujących w domu.
Po tym oraz po stosunku mężczyzn do kobiet w całej ogólności. To drugie
nawet bardziej jest znamienne.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2012-10-09 22:52:45
Temat: Re: PlebsOn 9 Paź, 15:38, "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> wrote:
> Plebs - to najniższa warstwa ludności miejskiej (najbiedniejsi), pozbawiona
> majątku i obywatelstwa, złożona m.in. z robotników, służby, żebraków i
> marginesu społecznego, a także czeladników i niewolników.
>
> Od XIV wieku w niektórych miastach dochodziło do wystąpień plebsu,
> wykorzystywanych zwykle przez pospólstwo do walki z patrycjatem.
>
> --
> tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
> ton de koimomenon hekaston eis idion
apostrephesthaihttp://lordwinterisle.blogspot.com/
To co protestuje to pasożyty , mają więcej od innych, ale ten co
zapierdala jednak coś nowego osiąga, a oni chcą bez pracy. Buractwo
nie płaci podatków, na wsi jest o wiele lepiej niż w mieście, ale boli
ich że ktoś ma Bmw czężką pracą, a ma niewielu, a oni leżąc też tak
chcą bo dla pasożyta to niesprawiedliwe, że on leżąc nie ma. Spójrz na
tych skurwieli z polityki, niedorozwinięte , leży i tylko kocopały
pierdoli, mają lepiej niż ci którzy cały dzień zapierdalają, bo sobie
układem zdobył SBcką emeryturę, ale jest strasznie niezadowolone, bo
ten co na nogach z przepracowania się słania umie grać na skrzypcach i
dzieci nauczył i to go boli kurwę jebaną, dlaczego on nie umie, z
nieba powinno spaść.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2012-10-09 23:01:20
Temat: Re: Plebsśroda, 10 października 2012 00:08. carbon entity 'Ikselka'
<i...@g...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Dnia Wed, 10 Oct 2012 00:03:20 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
>
>> Łatwo poznać skąd kto pochodzi nie
>> tylko po nazwisku ale i po obyczajach panujących w domu.
>
> Po tym oraz po stosunku mężczyzn do kobiet w całej ogólności. To drugie
> nawet bardziej jest znamienne.
A jeszcze szlachta we wsiach szlacheckich dzieliła się na czystą [1] i
nieczystą [2]...
______________
[1] Konstytucja z 1505 roku:
"Szlachcicem ten tylko nazywać się może, którego oboie rodzice są
szlachetnie z domu szlachetnego urodzeni i którzy wedle obyczaiu Oyczyzny i
zwyczaju szlachty mieszkaią w swych dzierżawach, czyniąc prawem szlacheckim
Królestwa Polskiego."
[2] Ibid. "Za szlachtę także ci poczytani być maią, którzy tylko z oyca
szlachcica, a z matki stanu prostego się rodzą".
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2012-10-09 23:09:06
Temat: Re: Plebsśroda, 10 października 2012 00:08. carbon entity 'Ikselka'
<i...@g...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Dnia Wed, 10 Oct 2012 00:03:20 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
>
>> Łatwo poznać skąd kto pochodzi nie
>> tylko po nazwisku ale i po obyczajach panujących w domu.
>
> Po tym oraz po stosunku mężczyzn do kobiet w całej ogólności. To drugie
> nawet bardziej jest znamienne.
A jeszcze szlachta we wsiach szlacheckich dzieliła się na czystą [1] i
nieczystą [2]...
______________
[1] Konstytucja z 1505 roku:
"Szlachcicem ten tylko nazywać się może, którego oboie rodzice są
szlachetnie z domu szlachetnego urodzeni i którzy wedle obyczaiu Oyczyzny i
zwyczaju szlachty mieszkaią w swych dzierżawach, czyniąc prawem szlacheckim
Królestwa Polskiego."
[2] Ibid. "Za szlachtę także ci poczytani być maią, którzy tylko z oyca
szlachcica, a z matki stanu prostego się rodzą".
PS.
A) Przysłowie staropolskie "Lepszy rycerz niż panosza". Panosza, półpanek to
był ten gorszy szlachcic, warcholący i pyszniący się swoim pochodzeniem
przed nieszlachtą. Stąd synonimem powiedzenia "rządzić się jak szara gęś"
było "panoszyć się".
B) Co prawda prawnie szlachta czysta i nieczysta były w I RP równe
(szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie), ale podział w świadomości
zachował się.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |