inhalantomania
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-28 23:43:20
Temat: inhalantomaniaOd: "Jacek19" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jak wyjść z długotrwałego uzależnienia od substancji lotnych (toluen,
butapren), gaszą one u mnie napięcie emocjonalne i niepokój, pozatym dobrze
nakręcaja.
QAZu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-01-29 16:29:15
Temat: Re: inhalantomaniaOd: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jacek19" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b174i8$qej$1@news.tpi.pl...
| Jak wyjść z długotrwałego uzależnienia od substancji lotnych (toluen,
| butapren), gaszą one u mnie napięcie emocjonalne i niepokój, pozatym
dobrze
| nakręcaja.
|
| QAZu
Spytaj wychowawcy :-)
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 16:46:27
Temat: Re: inhalantomaniaOd: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "eTaTa"
|
| Spytaj wychowawcy :-)
| ett
Czego się człowieka czepiasz?
Co Ty jesteś jakiś rzep?
A on psi ogon?
Weź się facet, za ...
ogon i poganiaj trochę :-)
tet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 16:53:55
Temat: Re: inhalantomaniaOd: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "eTaTa"
| Czego się człowieka czepiasz?
| Co Ty jesteś jakiś rzep?
| A on psi ogon?
|
| Weź się facet, za ...
| ogon i poganiaj trochę :-)
|
| tet
Eeee... zaraz czepiasz :-)
Tak sobie rzuciłem.
Bo co tu wyjaśniać
jak nałóg to nałóg.
Nałogi są do ćwiczenia silnej woli,
albo do permanentnej samodestrukcji.
Co sobie wybierze to jego :-)
A Ty taki wulgarny nie musisz być.
Ja mogę :-)
Ja może mam ogon, ale Ty... kitę.
Zważ, że kita bywa miększa.
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 17:01:14
Temat: Re: inhalantomaniaOd: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "eTaTa"
| Eeee... zaraz czepiasz :-)
| Tak sobie rzuciłem.
| Bo co tu wyjaśniać
| jak nałóg to nałóg.
|
| Nałogi są do ćwiczenia silnej woli,
| albo do permanentnej samodestrukcji.
|
| Co sobie wybierze to jego :-)
No pewnie, jaka prościzna :-(
Gościu, nałogi związane są z tak wieloma
sprawami, że to nie takie proste.
Bo i dusza i ciało i umysł i otoczenie...
Do każdego nałogu trzeba odrębnej taktyki!
| A Ty taki wulgarny nie musisz być.
|
| Ja mogę :-)
| Ja może mam ogon, ale Ty... kitę.
| Zważ, że kita bywa miększa.
|
| ett
No to sobie nie pogadamy,
jak Ty mnie od wiewiór,
to ja Cię od jaszczurek.
By Twój ogon, ponad moją kitę nie był :-)
tet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 18:00:51
Temat: Re: inhalantomaniaOd: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "eTaTa"
| No pewnie, jaka prościzna :-(
| Gościu, nałogi związane są z tak wieloma
| sprawami, że to nie takie proste.
| Bo i dusza i ciało i umysł i otoczenie...
| Do każdego nałogu trzeba odrębnej taktyki!
Pewnie, że prościzna :-)
Ty byś chciał jakąś pigułkę?
Zjadasz i już niema, a Ty durny jak zawsze,
przerzucisz się na inny nałóg.
A może Cię zahipnotyzować?
Patrz mi prosto w oczy...
:-))
Najpierw najlepiej jest zrozumieć
kim się jest i po co miałoby się przestać.
Najlepszym powodem jest: 'dla siebie'.
Czyli ja na tym zyskuję, a napewno nie tracę.
Czegoś, kogoś.
Drugim ważnym, to to, by móc bez 'uzależniacza'
wytrzymać w skrajnych wypadkach.
By nikt za pomocą niego nie robił ze mnie psa
podwórkowego - na uwięzi.
Trzecie, to miejsce i czas.
Palacz palić będzie gdy zestresowany, ćpun ćpać,
a inchalor inchalować.
A każdy rzut nałogu trwa.
Prościzna. Najpierw myślisz, później
miejsce i czas i rzucasz.
| No to sobie nie pogadamy,
| jak Ty mnie od wiewiór,
| to ja Cię od jaszczurek.
| By Twój ogon, ponad moją kitę nie był :-)
|
| tet
Jaszczurką, to ja mogę być, bo ogon na świeży
wymieniam, a ja tu raczej widzę kitę skunksa :-)
Niż rudzielca.
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 20:06:45
Temat: Re: inhalantomaniaOd: "Bacha" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
ETaTa napisał w wiadomości news:b1955g$6kl$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "eTaTa"
>
> | No pewnie, jaka prościzna :-(
> | Gościu, nałogi związane są z tak wieloma
> | sprawami, że to nie takie proste.
> | Bo i dusza i ciało i umysł i otoczenie...
> | Do każdego nałogu trzeba odrębnej taktyki!
>
> Pewnie, że prościzna :-)
> Ty byś chciał jakąś pigułkę?
> Zjadasz i już niema, a Ty durny jak zawsze,
> przerzucisz się na inny nałóg.
> A może Cię zahipnotyzować?
>
> Patrz mi prosto w oczy...
> :-))
[cut]
Widzę ETaTku, że lubisz sobie czasem pogwarzyć z kimś inteligentnym. Hihi.
Pozdry. Bacha. ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |