« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-12-04 15:35:58
Temat: Re: inst. elektryczna 3x4 czy 2x 3x2,5Piotrek <...@...ru> wrote:
> po pierwsze nie jest to styk tylko na srubce, bo nawet jesli
> kable
> wprowadzamy do kostki z dwoch stron to kazdy kabel z jednej
> strony
> dociska sruba, ale dociska ja do metalu po drugiej stronie
> zacisku:)
> czyli jest o wiele wiekszy punkt styku niz na samej srubce
Czyli nie "o wiele" a dwa razy większy, zgadza się. Bo chyba
zgodzisz się, że o styku poza obszarem dociskanym nie ma co mówić
w kontekście obciążalności i wytrzymałości, prawda?
> wprowadza sie oba kable z jednej strony kostki i skreca dwoma
> srubami
> rownoczesnie.
To jest bardzo dobra metoda na "kostki" jeśłi nie można ich
uniknąć. Wprowadzać można zresztą z przeciwnych stron, ważne,
żeby każdego druta obie śrubki łapały :-)
Ale i tak ten punk styku będzie o wiele wiele mniejszy niż przy
połączeniu skręcanym, no i o wiele wrażliwszy na uszkodzenie
(drut ze złącza wychodzi z punktu zagniecenia wkrętem - żeby go w
tym miejscu ułamać naprawdę niewiele potrzeba)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-12-04 16:02:54
Temat: Re: inst. elektryczna 3x4 czy 2x 3x2,5
>> No to mamy tak, że skrętka lutowana i zaizolowana w puszce- to
>> najpewniejszy i najtrwalszy sposób. [...]
> No więc nie "mamy tak", tylko ty tak uważasz. A zdania wśród elektryków są
> podzielone, co widać zarówno na forum Elektrody, jak i w dyskusjach tutaj
> i na pl.misc.budowanie.
Czterdzieści lat mieszkałem w budynku w którym instalacja wykonywana była na
początku lat pięćdziesiątych. Była to instalacja miedziana, układana w
ołowianych rurkach, lutowana. Mimo przeciążania instalacji przez włączanie
grzejników, występującej wilgoci w części pomieszczeń, nigdy nic nie uległo
uszkodzeniu.
Natomiast w mieszkaniu mojej matki, blok z początku lat osiemdziesiątych
(wielka płyta - aluminium) ciągle coś się dzieje. Ostatnio zginęło zero w
kontakcie w łazience. Nie muszę pisać czym to groziło.
I w jednym i w drugim przypadku projektowali to i wykonywali elektrycy - czy
coś z tego wynika?
Ja przy przeróbkach instalacji w swoim obecnym mieszkaniu, zastosowałem tę
"starą metodę" - szczególnie że postanowiłem ukryć puszki.
Dla mnie wszelkie łączniki, łączówki itp rozwiązania dobre są wszędzie z
wyjątkiem mieszkaniówki, to przy zapewnieniu stałego dostępu do punktów
łączenia instalacji.
Pozdrawiam emarcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-12-05 08:50:57
Temat: Re: inst. elektryczna 3x4 czy 2x 3x2,5> Czterdzieści lat mieszkałem w budynku w którym instalacja wykonywana była
> na początku lat pięćdziesiątych. Była to instalacja miedziana, układana w
> ołowianych rurkach, lutowana. Mimo przeciążania instalacji przez włączanie
> grzejników, występującej wilgoci w części pomieszczeń, nigdy nic nie
> uległo uszkodzeniu.
stare dobre budownictwo, niezli fachowcy i mimo starej technologi byli w
stanie robic solidne rzeczy.
no i masz przewody miedziane.
> Natomiast w mieszkaniu mojej matki, blok z początku lat osiemdziesiątych
> (wielka płyta - aluminium) ciągle coś się dzieje. Ostatnio zginęło zero w
> kontakcie w łazience. Nie muszę pisać czym to groziło.
czego sie spodziewasz po wielkiej plycie ? stawiano to byle jak, byle
wyrobic norme, kable puszczone badz jak, fatalnej jakosci(aluminium),
wszystko robione byle jak byle jakos dzialalo. u mnie jest podlaczona
lazienka przez gniazdko w pokoju:)
> I w jednym i w drugim przypadku projektowali to i wykonywali elektrycy -
> czy coś z tego wynika?
>
nic nie wynika.
w jednym przypadku bylo to robione najprawdopodobniej z glowa i solidnie
oraz za pomoca przewodow miedzianych, w drugim przypadku byla to jedna
wielka partyzantka w wielkiej plycie, z aluminiowymi przewodami.
o ile w pierwszym wyadku jestem w stanie uwierzyc ze to elektrycy robili od
A do Z o tyle w drugim przypakdu robil zapewne ten co byl najbardziej
trzezwy i z tego co mial pod reka bo reszte ukradli.
> Ja przy przeróbkach instalacji w swoim obecnym mieszkaniu, zastosowałem tę
> "starą metodę" - szczególnie że postanowiłem ukryć puszki.
> Dla mnie wszelkie łączniki, łączówki itp rozwiązania dobre są wszędzie z
> wyjątkiem mieszkaniówki, to przy zapewnieniu stałego dostępu do punktów
> łączenia instalacji.
>
ja tez ukrylem wszystkie puszki w obecnym mieszkaniu bo uwazam ze to jest o
wiele bardziej estetyczne.
a polaczenia mam wykonane wszystkie na kostkach bo takie juz zastalem :)
kilka rzeczy przerobilem i tez sie nie bawilem w lutowanie tylko kostkami
zrobilem polaczenia bo mi bylo latwiej i szybciej(tutaj uwaga sa kostki
bardzo dobre i tez takie ktore sa koszmarne:)
--
pzdr
piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-12-06 09:03:47
Temat: Re: inst. elektryczna 3x4 czy 2x 3x2,5> Czterdzieści lat mieszkałem w budynku w którym instalacja wykonywana
> była na początku lat pięćdziesiątych. Była to instalacja miedziana,
> układana w ołowianych rurkach, lutowana.
BTW: mieszkałem w budynku poniemieckim z lat wojny,
przewody też w rurkach, nie pamiętam już z czego
były pierwotne druty, bo przeciągnęli nowe miedziane
w latach 80. XXw - oryginalnie bezpieczniki były zarówno na przewodzie
fazowym jak i zerowym (dawna szkoła);
pamiętam, jak na zajęcia techniczne w szkole mieliśmy zrobić
szchemat instalacji elektrycznej - dostałem dwójkę, bo pan
twierdził, że tak nie może być, że na pewno mam jeden
bezpiecznik na gniazda a drugi na lampy na suficie:)
g.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-12-06 09:07:43
Temat: Re: inst. elektryczna 3x4 czy 2x 3x2,5
> wielka partyzantka w wielkiej plycie, z aluminiowymi przewodami.
> o ile w pierwszym wyadku jestem w stanie uwierzyc ze to elektrycy
> robili od A do Z o tyle w drugim przypakdu robil zapewne ten co byl
> najbardziej trzezwy i z tego co mial pod reka bo reszte ukradli.
>
teraz też różnie bywa z wykonawstwem; aktualnie mieszkam w budynku
5letnim, przykładowo przewody fazowe do opraw sufitowych
wykonano z przewodów w izolacji o kolorze zastrzeżonym dla przewodów
ochronnych;
g.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-12-06 11:09:01
Temat: Re: inst. elektryczna 3x4 czy 2x 3x2,5> teraz też różnie bywa z wykonawstwem; aktualnie mieszkam w budynku
> 5letnim, przykładowo przewody fazowe do opraw sufitowych
> wykonano z przewodów w izolacji o kolorze zastrzeżonym dla przewodów
> ochronnych;
oczywiscie, ja nie mowie ze teraz to wsyzstko jest super i idealnie:)
ale jednak roznica pomiedzy tym co jest dzisiaj a tym co bylo w latach 80
jest moim zdaniem ogromna.
--
pzdr
piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-12-06 21:59:13
Temat: Re: inst. elektryczna 3x4 czy 2x 3x2,5
>
> oczywiscie, ja nie mowie ze teraz to wsyzstko jest super i idealnie:)
> ale jednak roznica pomiedzy tym co jest dzisiaj a tym co bylo w latach
> 80 jest moim zdaniem ogromna.
>
generalnie pewnie tak, ale to są imo głównie skutki dostępności
nowoczesnych materiałów, technologii, wymogi techniczne
też są zupełnie inne;
to co widać i da się łatwo sprawdzić jest wykonane
poprawnie, natomiast reszta - niekoniecznie;
najbardziej zaskoczyła mnie marna izolacja akustyczna
między mieszkaniami; jak poczytałem, co można
sp(...) przy jej wykonaniu, to już się nie dziwię,
że jest nieskuteczna:)
g.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-12-07 12:14:35
Temat: Re: inst. elektryczna 3x4 czy 2x 3x2,5Bo IMHO nie powinno.
Jak pójdzie bezpiecznik na zerowym, a nie pójdzie na fazowym, to porazenie gotowe.
JaC
-----
> bezpieczniki były zarówno na przewodzie fazowym jak i zerowym;
> dostałem dwójkę, bo pan twierdził, że tak nie może być
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-12-07 12:17:53
Temat: Re: inst. elektryczna 3x4 czy 2x 3x2,5Niesty akustyka budowlana to przedmiot na pewno nie wykładany w Polsce inżynierom
budownictwa ani zapewne architektom.
Zawsze lepiej dac czwarty semestr matematyki z wielomianami Legranda, madrzej w
programie studiów wygląda i a nuż się
przyda na budowie...
JaC
PS. Co do akustyki to bądź szczęśliwy, że nie mieszkasz w Anglii ;-)
-----
> najbardziej zaskoczyła mnie marna izolacja akustyczna między mieszkaniami;
> jak poczytałem, co można sp(...) przy jej wykonaniu, to już się nie dziwię, że jest
nieskuteczna :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-12-07 12:26:45
Temat: Re: inst. elektryczna 3x4 czy 2x 3x2,5> Bo IMHO nie powinno.
> Jak pójdzie bezpiecznik na zerowym, a nie pójdzie na fazowym, to
> porazenie gotowe.
oczywiście, ale dawniej tak robiono instalacje,
tylko pan od techniki nie wiedział o tym,
( miałem na zadanie rozrysować istniejącą
w mieszkaniu instalację);
g.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |