Data: 2003-08-03 08:29:00
Temat: Re: instynkt
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zielsko"
> > Co właśnie zrobiłeś? :-)))
> > Potrafisz nazwać?
> Dalem mu wpierdol?
:-)) Pozornie :-)))
Właśnie odśpiewano
"Boże coś Polskę...."
I wysłano twardzieli. Na łomot.
Będziemy jeszcze płakać.
Przed chwilą
Oglądałem teledysk RAZ DWA TRZY
"Nie można w nic nie wierzyć" - czy jakoś tak.
Perfekt - muzyka, słowa, aranżacja, foto i takie tam.
Czyli można stworzyć coś co jest wartościowe.
Jak się chce. Nie trzeba lać po mordzie.
Mordę każdy ma, a ta morda kształtuje się cały czas.
Zmarszczek mimicznych przybywa, a to określa drogę.
Ich brak 'obnaża' głupotę.
>> Jeśli miałoby mnie coś zainteresować, to właśnie to:
>> Na ile można wznieść obnażalność kretynizmu,
>> bez zwiększenia szkód?
>Powaznie to mozesz to rozwinac?
Niestety nie.
Czy możemy przyjąć wersję, że jeszcze jestem za głupi,
by tego spróbować?
ett
Zawsze czytaj: Czego poeta nie powiedział oficjalnie :-))
|