Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
et.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Marsel <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: irracjonalność
Date: Fri, 25 Mar 2005 20:21:20 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 31
Message-ID: <d21ojt$f29$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <d1rfbc$k5g$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: bge213.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1111778756 15433 83.28.68.213 (25 Mar 2005 19:25:56 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 25 Mar 2005 19:25:56 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-GB; rv:1.7.3) Gecko/20040910
X-Accept-Language: en-gb, en
In-Reply-To: <d1rfbc$k5g$1@nemesis.news.tpi.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:313057
Ukryj nagłówki
Jesus wrote:
> Tak sobie myślę, że ludzi irracionalnych charaktreryzuje duże poczucie
> humoru, to znaczy te zmienne korelują ze sobą. Bo dobry dowcip musi
> mieć irracionalną zaskakującą puentę niepasującą racionalnie do kontekstu.
Niekoniecznie pointa sama w sobie jest irracjonalna - raczej
powiedzialbym, ze nie wynika logicznie z kontekstu, czego sie mimo
wszytko spodziewamy, ale ma jakis z nim punkt zbieznosci; dlatego
własnie pasuje, zaskakujac nas przy tym mile :)
No i czy musi... na tym dowcip polega, ze pointa nic nie musi - jest
akurat taka, jakiej sie kompletnie nie spodziewamy. A nawet nie musi byc
jej wcale - np. wystarczy znalezc wspolny mianownik wielu elementów
pozornie kompletnie nie pasujacych do siebie. A smiejemy sie przeciez
wlasnie od momentu kiedy zauwazamy ze jednak pasują (o ile to nie jest
pure nonsens)
A ponad wszytko.. ludzie absolutnie nie sa racjonalni - co najwyzej
potrafia niekiedy racjonalnie myslec, rzadziej racjonalnie postępowac ;)
A ci, którzy zbyt usilnie staraja sie byc zawsze racjonalni, wręcz
samoograniczaja sie do racjonalnosci, zwykle mają najwieksze problemy z
załapaniem dowcipu ;)
Ale z drugiej strony, ludzie ktorzy nie zwykli myslec logicznie, cieszą
się jedynie pewną kategorią dowcipów... docierających do nich wyłacznie
kanałem emocjonalnym, ze tak powiem - im mocniejsze, tym smieszniejsze
Powiedzialbym raczej, ze nie tyle 'stopien racjonalnosci' decyduje o tym
jak czesto sie smiejemy z roznych dowcipow, a otwartosc na
niekowencjonalne skojarzenia przy zdrowym poziomie pewnosci siebie
|