izolacja kamienicy (drenaż) kilka pytań

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2006-12-17 10:00:57

Temat: izolacja kamienicy (drenaż) kilka pytań
Od: "RobertM" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie,
Mam kilka pytań do osób znających się na temacie.
Budynek - kamienica z okresu międzywojennego wykonana z cegły
Otoczenie - podwórko z kanalizacją burzową biegnącą środkiem (ok 5m od
ściany budynku) - burzówka uszkodzona
Objawy - wlewająca się woda do piwnic sąsiadów
Cel - osuszenie, izolacja oraz drenaż budynku, aby usunąć zalewanie piwnic
inne fakty - budynek sprzedany po obrysie, ale miasto ma w nosie kanalizację
burzową i twierdzą, że to nasza sprawa i że mamy ją naprawiać we własnym
zakresie i tu pojawiają się pytania -
1. czy mają rację?
2. Czy powinniśmy walczyć o jej naprawę na koszt miasta?
3.jakie przepisy, ustawy mogą nam pomóc w wyegzekwowaniu naprawienia
przez miasto burzówki?

Założenia prac - wykonanie wykopu do fundamentu, położenie rury drenażowej
odprowadzającej wodę, folia bąbelkowa na ścianę.
W trakcie prac okazało się, że
- konieczne jest odbudowanie wsypów do piwnic - jasna sprawa
- konieczna jest wymiana rur odprowadzających ścieki z budynku oraz rynien
(tych podziemnych) - jasna sprawa
- dobrze by było położyć papę termozgrzewalną na ściany budynku - ok
uszczelni cegły i będzie pewniejsze

Podczas wykopów (głębokość ok 2,5m do ławy budynku) było kilka dni
deszczowych - wykop w ciągu 1-2h napełniał się wodą do ok 1metra co zmuszało
nas do jej wypomopowywania. Miało to miejsce kilka razy w trakcie trwania
prac.

Osoba nadzorująca remont podjęła decyzję o wywaleniu rury drenażowej, bo
skoro jest izolacja ciężka to ponoć nie musi być rury.
- czy to jest zgodne ze sztuką budowlaną?
- co powinniśmy zrobić w takim przypadku?
bo na chłopski rozum skoro woda zbierała się w rowie w ciągu 2h 1m to
przecież teraz też tak może być a znając fakt, że woda znajdzie sobie
dojście to z pewnością zacznie się przesączać pod "bąbelkami", które mają
pewną przestrzeń między budynkiem. Iidąc dalej woda znajdzie kolejne
przejście na papie termozgrzewalnej i po jakimś czasie wleje się do piwnic.
I tu kolejna sprawa odbudowane wsypy izolowane są tylko bąbelkami. więc
woda ma kolejne dojście do ścian budynku.
Martwimy się tym, bo została wydana dość spora suma pieniędzy a nie mamy
pewności, że to co jest zrobione spełni nasze oczekiwania na lata.

Za wszelkie informacje będę wdzięczny
Robert