Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-m
ail
From: "... All Toski" <a...@p...not.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: jaawinda
Date: Wed, 10 Jan 2007 20:00:02 +0100
Organization: -------- a...@o...eu ---------
Lines: 88
Message-ID: <e...@G...h1c05631c.invalid>
References: <s...@4...net>
<enteb7$far$1@inews.gazeta.pl> <e...@G...h74c72f70.invalid>
<z...@4...net>
NNTP-Posting-Host: pb20.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1168457469 6090 217.99.238.20 (10 Jan 2007 19:31:09
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 10 Jan 2007 19:31:09 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:359741
Ukryj nagłówki
"ja.winda" w news:zjhl9nnlimoc.xzvtzrjpxa0h.dlg@40tude.net...
/.../
> > > > skąd właściwie bierze się n a s z e "ja" ?
> >> John Locke - tabula rasa.
> >> Kartezjusz - idee wrodzone
> >> Freud - ego
> >> Fichte - noumenu
> > All Toski - z gwiazd
> Tak, wszelkie pierwiastki powstają
> w piecach martenowskich gwiazd...
> Ciekawe, czy jaźń jest czymś więcej
> niż tylko oddziaływaniem pierwiastków
> pomiędzy sobą...
Ładnie. A już się bałem, że zapytasz..."a skąd się biorą gwiazdy?"..:))
No bo... zdaje się, na to pytanie to jeszcze dłuuuugo nie będziemy znać
odpowiedzi. I to jest to świetne miejsce dla D.Ojca - tak?
Pierwiastki... to już jakiś skutek, wiadomo, zasysania wzajemnego
tam gdzie można i gdzie pasują kluczyki do dziurek w zamkach.
Ale to w zasadzie tylko hardware. Software, to coś bardziej
z myślnego ;). Jaźń... Piękna sprawa :)).
> Z jednej strony jest pewne, że nie może być niczym
> więcej, niż oddziaływaniem bytu, czyli istniejących
> cząstek materii-energii, a przecież z drugiej wyraźnie widać,
> że oddziaływanie z najbliższymi pierwiastkami to nie wszystko,
> co przytrafia się jaźni...
Ano, najwyraźniej widać. Ale też wiadomo, że w zasadzie - patrząc,
używamy czegoś koszmarnie topornego. Potrzebnego do realizacji
celu szczytnego - przetrwania. Po cóż więc człowiekowi "WIDY"
tak precyzyjne, żeby miał widzieć myśli? Wystarczy mu, że je
posiada, używa, wymienia, kompiluje, segreguje, gromadzi, ...
ale żeby miał je widzieć??
Nie widzimy przecież tego jak małe robociki - enzymy - pracują
nieustannie nad rozcinaniem np. zbędnych łańcuchów białek wewnątrz
naszych kokonków, i to z prędkością, której żaden sprinter nigdy
nie osiągnie. Nie widzimy nawet tego robactwa, które nas otacza
w każdym miejscu, a nawet które sobie spokojnie rozmnaża się
na naszych oczach (dosłownie, bo NA gałkach ocznych), mając tam
swoje domostwa. Co więcej, nawet nie zdajemy sobie sprawy, że to
jest akt wzajemnej współpracy - coś za coś...
A co dopiero myśli - jaźń.
Co innego ... przy-jaźń. To można zobaczyć.
W szczególnych okolicznościach.
Po zewnętrznych ob-jawieniach :).
> A może o to tu chodzi, że dzięki umiejętności przekazywania
> informacji... jaźń oddziaływuje nie tylko z sąsiadującymi
> pierwiastkami (jak to mają w zwyczaju okruchy materii-energii),
> ale i z tymi odleglejszymi, a nawet z tymi, które dopiero
> kiedyś staną się częścią mózgów istot rozumnych
> poprzez media typu książki, co ?
Zdaje się, że dobrze mówisz, brat.
Sprawny bibliotekarz, taki co to ma całe serce dla ksiąg, zdaje się
potrafi bardzo wiele. Nie tylko ma w swych osobistych skrzyniach
neuronowych zadziwiające obfitością obrazy stron, ale też potrafi
nimi obracać z zadziwiającą szybkością i celnością. Winda nadświetlna,
to dobra analogia tego, co on wyprawia w tej bibliotece, latając po
pokojach, półkach, ścianach i sufitach. Aby w końcu zawołać:
"Eureka!"
> ja.winda
ja.wek.tor
All
To
sky
|