« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-10 07:15:27
Temat: jabłońwitam
mam male pytanko kiedy nalezy przycinac jablon teraz jesienia czy na wiosne
??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-10-10 08:08:26
Temat: Re: jabłoń
babz wrote:
> witam
> mam male pytanko kiedy nalezy przycinac jablon teraz jesienia czy na wiosne
> ??
Drzewa owocowe, za wyjątkiem wiśni i czereśni, tnie się wiosną.
W razie potrzeby cięcie uzupełniające wykonuje się latem.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-10-10 10:21:56
Temat: Re: jabłońBeata Mateuszczyk wrote:
> > mam male pytanko kiedy nalezy przycinac jablon teraz jesienia czy na wiosne
> > ??
> Drzewa owocowe, za wyjątkiem wiśni i czereśni, tnie się wiosną.
E tam. Jak wygodniej byle byly bez lisci i pogoda byla odpowiednia
(niemrozna i niedeszczowa). Literatura podaje roznie - jedni pisza
wiosna, jedni jesienia, a ja najbardziej wierze tym, ktorzy podaja, ze
mozna i wiosna i jesienia, byle w okresie bezlistnym. Z praktyki widze,
ze to nie ma jakiegos wiekszego (zauwazalnego) znaczenia.
> W razie potrzeby cięcie uzupełniające wykonuje się latem.
Tak jest - polecam.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Koterba :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-10-10 11:21:44
Temat: Re: jabłoń
Krzysztof Koterba wrote:
> Beata Mateuszczyk wrote:
>>Drzewa owocowe, za wyjątkiem wiśni i czereśni, tnie się wiosną.
>
> E tam. Jak wygodniej byle byly bez lisci i pogoda byla odpowiednia
> (niemrozna i niedeszczowa). Literatura podaje roznie - jedni pisza
> wiosna, jedni jesienia, a ja najbardziej wierze tym, ktorzy podaja, ze
> mozna i wiosna i jesienia, byle w okresie bezlistnym. Z praktyki widze,
> ze to nie ma jakiegos wiekszego (zauwazalnego) znaczenia.
> Pozdrawiam serdecznie
> Krzysztof Koterba :-)
Przynaję się bez bicia. Nigdy nie przycinałam jesienią (za wyjątkiem
nowo posadzonych drzewek). Nie wiem jakie będą efekty. W poradnikach,
które mam podają wiosnę. I tego się trzymam.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-10-10 11:39:55
Temat: Re: jabłoń
----- Original Message -----
From: "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl>
> Przynaję się bez bicia. Nigdy nie przycinałam jesienią (za wyjątkiem
> nowo posadzonych drzewek). Nie wiem jakie będą efekty. W poradnikach,
> które mam podają wiosnę. I tego się trzymam.
Ja tne zwykle pozna zima (jesli jest ladnie to np od lutego). Nie wiem co
madre ksiazki ale wydaje mi sie ze wtedy jest mniejsze zagrozenie infekcjami
grzybowymi i wirusowymi i sadze ze lepiej ciac juz po tych najwiekszych
mrozach
> Pozdrawiam
> Bea
>
Tomek
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-10-10 12:04:08
Temat: Re: jabłoń
Tomasz Łukowski wrote:
> ----- Original Message -----
> Ja tne zwykle pozna zima (jesli jest ladnie to np od lutego). Nie wiem co
> madre ksiazki ale wydaje mi sie ze wtedy jest mniejsze zagrozenie infekcjami
> grzybowymi i wirusowymi ...
>
> Tomek
Też jestem tego zdania.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-10-10 12:29:00
Temat: Re: jabłońTomasz Łukowski <t...@i...pl> wrote:
> ----- Original Message -----
> From: "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl>
>> Przynaję się bez bicia. Nigdy nie przycinałam jesienią (za wyjątkiem
>> nowo posadzonych drzewek). Nie wiem jakie będą efekty. W poradnikach,
>> które mam podają wiosnę. I tego się trzymam.
> Ja tne zwykle pozna zima (jesli jest ladnie to np od lutego). Nie
> wiem co madre ksiazki ale wydaje mi sie ze wtedy jest mniejsze
> zagrozenie infekcjami grzybowymi i wirusowymi i sadze ze lepiej ciac
> juz po tych najwiekszych mrozach
Tak robią badylarze po Grójcem!
Luty i marzec - tną najwięcej.
Ja też tak robię i zaczynam mieć ładne jabłuszka, a nie parszywe kwasiory.
Moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-10-10 12:36:29
Temat: Re: jabłoń
----- Original Message -----
From: "Moon" <r...@w...pl>
> Tak robią badylarze po Grójcem!
> Luty i marzec - tną najwięcej.
> Ja też tak robię i zaczynam mieć ładne jabłuszka, a nie parszywe kwasiory.
Przyznaje ze jestem spod Grojca i dawno temu w tym pieknym miescie chodzilem
do ogolniaka. Szkoda tylko ze nie jestem badylarzem :-)
> Moon
Tomek
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-10-10 17:16:05
Temat: Odp: jabłoń
Użytkownik Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> Drzewa owocowe, za wyjątkiem wiśni i czereśni, tnie się wiosną.
> W razie potrzeby cięcie uzupełniające wykonuje się latem.
Przy czym w sadach przemyslowych tnie sie zima, gdy nie ma mrozu. Dlaczego?
Bo wtedy est duzo wolnego czasu na takie zabiegi.
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-10-10 22:53:52
Temat: Re: jabłońTomasz Łukowski <t...@i...pl> wrote:
> ----- Original Message -----
> From: "Moon" <r...@w...pl>
>> Tak robią badylarze po Grójcem!
>> Luty i marzec - tną najwięcej.
>> Ja też tak robię i zaczynam mieć ładne jabłuszka, a nie parszywe
>> kwasiory.
> Przyznaje ze jestem spod Grojca i dawno temu w tym pieknym miescie
> chodzilem do ogolniaka. Szkoda tylko ze nie jestem badylarzem :-)
szkoda, miałbyś ładną hacjendę ukrytą wśród sadów...
z daleka od ócz Urzędu Skarbowego, hehe:)
Moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |