jak i czym odnowić drzwi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2006-04-25 17:41:03

Temat: jak i czym odnowić drzwi
Od: "Asia" <N...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

chciałabym odnowić stare drzwi, są malowane farbą olejną z szybą w środku ,
poproszę o dokładne wskazówki co i jak i czym bo dla mnie to czarna magia

pozdrawiam serdecznie ASia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-04-25 19:56:11

Temat: Re: jak i czym odnowić drzwi
Od: "MJ" <kocityno.usuńtąnazwę@kki.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> chciałabym odnowić stare drzwi, są malowane farbą olejną z szybą w środku
,...

Za mało danych, jakie to są drzwi? Rzeźbione, zwykłe ramiaki, inne? W życiu
nie widziałem farby olejnej z szybą w środku!!! Kilka tygodni temu
odnawiałem, po 15 latach użytkowania, 6 szt. drzwi ramiaków z szybami
ornamentowymi i 1 szt. drzwi wejściowych bez szyby, całe pokryte płytą
białą. Szyby szklane wymieniłem na zwymiarowane szyby poliwęglanowe, ok. 50
zł/szt., można dokupić listwy plastykowe do szyb, nawet estetyczne, cena
kompletu zbliżona do szyb, wszystko kupiłem w sklepie chemicznym. Listwy są
już przycięte na wymiar, 2 częściowe, dolną część przybija się małymi
gwoździkami do ramy, górną część wciska się w zaczepy dolnej części i
gwoździków nie widać, należy użyć duuużej siły, dociskałem trzonkiem młotka.
Jeśli, po zamontowaniu listew, na narożnikach pozostaną szczeliny,
najpewniej tak, to można je wypełnić silikonem, chirurgiczna robota. Po
zdjęciu drzwi z zawiasów, należy je przeszlifować papierem ściernym,
usunąłem listwy przyszybowe, wyjąłem szyby, zdemontowałem klamki i zamki,
szlifowałem elektryczną szlifierką oscylacyjną, nie obrotową, papierem 120,
wykończyłem papierem 180. Powinien powstać subtelny mat na całej
powierzchni. Dobrze kupić drewniane koziołki na których będzie się szlifować
i malować (na leżąco nie powstają zacieki), koziołki są tanie, płaciłem po
18 zł/szt. Szlifować należy na balkonie lub w piwnicy, farba dosyć mocno się
kurzy, nie zapomnieć o masce przeciwpyłowej i okularach, można za kilka zł
kupić powlekany, papierowy kombinezon, który po użyciu wyrzucamy do śmieci.
Po przeszlifowaniu myjemy płynem do garów. Jeśli są uszkodzenia powierzchni,
a najprawdopodobniej są, należy je zaszpachlować szpachlówką do drewna i po
wyschnięciu szpachlówki, znowu przeszlifować papierem ściernym, celem
wyrównania powierzchni. Szpachlówka wodorozcieńczalna ma to do siebie, że po
wyschnięciu tworzy menisk wklęsły i szpachlować trzeba kilkakrotnie.
Kupowane opakowania szpachlówki były zaschnięte i musiałem ją rozrabiać
wodą. Po wyrównaniu powierzchni drzwi malujemy farbą. Malowałem akrylówką
białą (nie śmierdzi) za pomocą wałka do tego rodzaju farb (pomarańczowy),
jednakże rezultaty, wg mnie, nie były najlepsze. Farba tego typu słabo się
rozlewa, trzeba malować nakładając jednorazowo dużą ilość farby, cienka
warstwa za szybko wysycha i nie rozlewa się. Stosowałem farby 3 producentów,
mi najlepiej sprawdziła się z firmy na D. Moje drzwi były w opłakanym stanie
(małe dzieci i później średnie, pinezki, gwoździki, wgniecenia, ciąganie za
klamki) i musiałem miejscami przeszlifować je do gołej płyty, toteż przed
malowaniem pomalowałem je kaponem, żeby mniej "piły" farbę. Po każdym
nałożeniu farby szlifowałem powierzchnię coraz drobniejszy papierem
ściernym, kończąc na 400. Aluminiowe klamki i szyldy wyczyściłem tarczą
ścierną listkową 320 zamocowaną do wiertarki elektrycznej umocowanej do
stołu uchwytem. Ościeżnice metalowe należy przeszlifować i zmatować papierem
ściernym (inaczej pędzel z farbą będzie się ślizgał po powierzchni kładąc
nierówną warstwę farby), umyć płynem do garów i pomalować taką samą farbą
jak drzwi. Uwaga na podłogę, listwy przypodłogowe, chodniki, dywany i
boazerię. Do farb akrylowych są specjalne pędzle, mają dłuższy i bardziej
miękki włos. Renowacja zajęła mi 2 tygodnie, ale nad rozkazami żony się nie
dyskutuje. Na drugi raz kupię nowe drzwi. Wszelkie merytoryczne
krytyczno-pomocowe uwagi mile widziane.

Z poważaniem
MJ