« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-05-22 19:11:46
Temat: Re: jak kochać w ogrodzie?
"Janusz Czapski" <j...@p...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:acg5mp$eqf$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisał w wiadomości
> news:acg3ud$pmb$05$2@news.t-online.com...
> > i podzielmy sie uwagami na temat jak kochac sie w ogrodzie.
>
> Po prostu!
> Pozdrawiam :-))))
> Janusz
>
To znaczy: na zajaczka?
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-05-22 22:45:43
Temat: Re: jak kochać w ogrodzie?
----- Original Message -----
From: "Irek Zablocki" <i...@w...de>
na temat jak kochac sie w ogrodzie.
> >
> > Narcyz?
> > ;-)
> > --
> > Pozdr. Jerzy Nowak
> > Wawa
> > "Don't be fooled. If something sounds too good to be true, it probably
> > is."
> >
> Nie narcyz. Nie mam oczka wodnego. W czym mialbym sie przygladac?
>
> Irek
>
a wlasnie dostalem peczek cebulek narcyzow
:)
czy to prawda
ze dobrze im robi
jak sie teraz przesuszy te cebulki
i dopiero potem w okolicy wrzesnia zakopie do ziemi
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-05-23 08:48:24
Temat: Re: jak kochać w ogrodzie?At 15:11 02-05-22 +0200, you wrote:
> > [...] A swoja droga, moze wrocmy do tematu
> > i podzielmy sie uwagami na temat jak kochac sie w ogrodzie.
>
>Narcyz?
A jak sie nie ma ogrodu to mozna sie wypowiedziec o kochaniu sie na
balkonie? ;)
Anka
---
"Blad w mowie i pismie to jak tlusta plama na fotografii Matki, ktora
kochasz." (Janusz Korczak)
---
---
Super promocyjna oferta dla mieszkancow Krakowa
http://www.promocja.kki.pl/radio.html
---
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-05-23 09:37:01
Temat: Re: jak kochać w ogrodzie?
Uzytkownik "Sunnie" <s...@k...net.pl> napisal w wiadomosci
news:5.0.2.1.0.20020523102744.00a516b0@kki.net.pl...
>
> A jak sie nie ma ogrodu to mozna sie wypowiedziec o kochaniu sie na
> balkonie? ;)
Koniecznie!!!!! :-))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-05-23 09:53:19
Temat: Re: jak kochać w ogrodzie?> > A jak sie nie ma ogrodu to mozna sie wypowiedziec o kochaniu sie na
> > balkonie? ;)
> Koniecznie!!!!! :-))))
No proszę jak to łatwo można zepchnąć cenną inicjatywę na manowce
[cokolwiek to oznacza] a chyba chodziło o:
"Jak kochać w ogrodzie czyli - jak tworzyć i pogłębiać miłość do ogrodu?"
A może od tego jak zacząć?
;-)))
Są różne metody, np.:
Inny ksiądz, rezydujący na plebanii w Łososinie koło Nowego Sącza pod
koniec ubiegłego wieku, zadawał jako pokutę sadzenie drzew owocowych
okolicznym rolnikom. Dzięki temu parafia Łososina stała się największym
ośrodkiem sadowniczym na Podkarpaciu.
http://forumakad.pl/archiwum/2001/01/artykuly/17-sad
_poczatku_xxi_wieku.ht
m
--
Pozdr. Jerzy Nowak
Wawa
"Don't be fooled. If something sounds too good to be true, it probably
is."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-05-23 10:06:44
Temat: Re: jak kochać w ogrodzie?
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:acie5u$6om$1@sunsite.icm.edu.pl...
>
> A może od tego jak zacząć?
> ;-)))
>
> Są różne metody, np.:
> Inny ksiądz, rezydujący na plebanii w Łososinie koło Nowego Sącza pod
> koniec ubiegłego wieku, zadawał jako pokutę sadzenie drzew owocowych
> okolicznym rolnikom.
Przepraszam, ze nieśmialo zapytam, ale dlaczego Tobie Jerzy miłość z pokutą
się kojarzy???? Jakieś wspomnienia niedobre???? :-))))
Dla mnie to zbyt daleka paralela.
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-05-23 10:48:20
Temat: Re: jak kochać w ogrodzie?> > A może od tego jak zacząć?
> Przepraszam, ze nieśmialo zapytam, ale dlaczego Tobie Jerzy miłość z
pokutą
> się kojarzy???? Jakieś wspomnienia niedobre???? :-))))
> Dla mnie to zbyt daleka paralela.
Istne salto mortale,
ja o tym, że nie zawsze zaczyna się od miłości, czasami od grzechu.
;-)))
A potem to już sama przychodzi.
--
Pozdr. Jerzy Nowak
Wawa
"Don't be fooled. If something sounds too good to be true, it probably
is."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-05-26 16:00:32
Temat: Re: jak kochać w ogrodzie?
Użytkownik "Kamas" <m...@w...pl> napisał
..................
> > Jak kochać w ogrodzie>
>
> Zaniepokoiłem się. Jest u Was telefon zaufania?
Nie wiem jak u Was, ale My nie robimy tego przez telefon. My, raczej,
jesteśmy tradycjonalistami.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-05-26 16:13:29
Temat: Re: jak kochać w ogrodzie?
Uzytkownik "Sunnie" <s...@k...net.pl> napisal
...................
> A jak sie nie ma ogrodu to mozna sie wypowiedziec o kochaniu sie na
> balkonie? ;)
Jezeli bardzo Ci na tym zalezy to, przez grzecznosc, wyslucham. Jedni wola
to robic, inni spelniaja sie wylacznie w czasie opowiadania. Nie wierze, ze
nalezysz do tych drugich.
Dlugo myslalem nad slowami jak w temacie.
Mialy one zwrócic uwage na watek i to osiagnalem.
Mam nadzieje, ze nie skonczy sie na dowcipach.
Osoby z wlasciwie rozwinietym poczuciem humoru stac tez na chwile powaznej
refleksji i glebokiej zadumy.
Osoby smiejace sie z byle powodu, tej drugiej zdolnosci sa na ogól
pozbawieni.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-05-26 16:20:38
Temat: Re: jak kochać w ogrodzie?
Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał
.........................
> > Moje wymyśliny na temat powyższego przedstawię niebawem, nie chcąc -
> > obecnie - niczego sugerować.
>
> To akurat nie musi być prawdą . Miłość do ogrodów może być ucieczką albo
> substytutem .
Napisz: co akurat nie musi być prawdą.
Dlaczego sądzisz, ze ogrodowa miłość może być ucieczką.
Czy znaczy to, że ogrody kochają tylko odtrąceni?
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |