Don Gavreone pisze:
> Don Gavreone<s...@l...po>
> news:gaqjuq$cfk$1@news.onet.pl
>
> [...]
>> niestety nie mogę się zrewanżować podobnymi - za żyda nikt mnie nigdy
>> nie wziął, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo (poza tobą, jak
>> widzę :)
> [...]
>
> aha, no i nic mi nie wiadomo o żydowskiej krwi w mojej rodzinie
> co prawda to lubelszczyzna, więc w przeszłości było tam mnóstwo żydów,
> ale moi przodkowie chyba się raczej od nich odcinali :)
>
> a przecież taka domieszka mogłaby być ciekawa
>
> co prawda moja mama nieboszczka czasami śmiała się, że w jej rodzinie
> musiał być jakiś cygan, bo ona sama i jedna z jej sióstr miała dość
> ciemną karnację (z odcieniem żółtawym), ale to tyle :)


w trójce ostatnio słyszałem jakiś wywiad z arabem, który osiadł na
lubelszczyźnie i urządził tam knajpę, w której serwuje dania mieszając
kuchnię arabską i polską. pytany, jak się czuje na ziemi, na której
zamieszkiwali żydzi, śmiał się generalnie.

to bardzo ciekawe, że ta nienawiść miedzy nacjami, istnieje i jest
podsycana głównie w polityce. wśród "plebsu" da się spokojnie koegzystować.


--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/