Strona główna Grupy pl.misc.dieta jak sie odchudzic?

Grupy

Szukaj w grupach

 

jak sie odchudzic?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2003-10-20 18:20:12

Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: "natalia" <n...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

No wiec teraz ja chcialabym cos powiedziec! wiem co to anoreksja i bulimia i
nie trzeba mnie straszyc lekarzami (sama chce isc na psychologie) prawda est
taka ze moze po wadze tego nie widac ale chialambym na brzuszku, udach i
posladkach stracic kilka cm bo sie nie czuje dobrze! nie musze jakos
intemnsywnie sie odchudzac przeciez nie o to mi chodzi! nigdzie mi sie nie
spieszy cale zycie z tym zyje ro kiedys w koncu moge sie tego pozbyc!
Zreszta osttanio moja najlepsza przyjaciolka zaczela sie bardzo mocno
odchudzac i schudla ok 15 kg w krotkim czasie... mi wystaczy z 3kg nie chce
zreszta wygladac tak jak ona bo to jest przesada... fakt osttanio przestala
sie odchudzac ale ja i tak uwazam ze przesadzala troszke! I to jest moje
zdanie! Czy dosane odpowiedz na moje pocztkaowe pytanie? bylabym bardzo
wdzieczna!/natalia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2003-10-20 18:28:26

Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik manio napisał:


>
> Natomiast wasze podejscie moim zdaniem jest niewlasciwe.
> 1. Jesli dziewczyna prosi o rade to nie mowcie jej ze jest stuknieta
> (polecenie psychologa jednoznacznie to sugeruje) tylko pomozcie jej wybrac
> wlasciwa dla niej droge.

dziwczyna w wieku 16 lat uznaje za problem fałdkę, mając wage w normie.
Za 2-3 lata możliwe, że diametralnie zmienią się jej proporcje - nie
życzę, ale sama z 45 kg w ciągu pierwszego roku ogólkniaka wjechałam na
65 - fizjologicznie.
Jak myślisz, co wtedy będzie myslała o swoim ciele? Jeszcze raz Ci
powtarzam, to nie kwestia fałdki a samooceny.

W anoreksję nie wpada się w ciągu kilku dni. I jest to choroba umysłu.
Rozmawiałeś kiedyś z anorektyczką? Ja rozmawiałam..... ona patrzyła w
lustro i widziała swoje fałdy jak ważyła 35 kg przy 172 cm wzrostu!!

Jak w szpitalu dali jej piżamę, stwierdziła, że to nie dla niej tylko
dla jakiegoś 7-latka. Dopiero do niej dotarło, że coś jest nie tak.

A ty, w imię nie wiem czego, utrzymujesz tę dziweczyne w przekonaniu, że
postrzega siebie oki. Bałwan z ciebie - w dodatku nieodpowiedzialny.

Eulalka
z chudzielami: Martyną 11 lat, Weroniką 5.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2003-10-20 19:02:12

Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik natalia napisał:

> No wiec teraz ja chcialabym cos powiedziec! wiem co to anoreksja i bulimia i
> nie trzeba mnie straszyc lekarzami (sama chce isc na psychologie) prawda est
> taka ze moze po wadze tego nie widac ale chialambym na brzuszku, udach i
> posladkach stracic kilka cm bo sie nie czuje dobrze!

Wiesz..... zacznij ćwiczyć. Polecałabym Callanetics (nie wiem czy to się
jeszcze tak nazywa). Ja swoje "ogólniakowe" fałdki właśnie na tym
zgubiłam. Prowadzilam zajęcia 2 razy w tygodniu po 2 godziny (były 2
grupy). Tylko uważaj - wybierz ćwiczenia na odpowiednie partie mięśni.
Ja mam wąskie biodra i po wszystkich ćwiczeniach (a musiała robić
wszystkie), mój ówczesny chłopak stwierdził, że chociaż na tyłku trochę
tłuszczu by mi się przydało ;-)

Ćwiczenia są statyczne, wyczerpujące ale skuteczne. Do tego dobry krem -
Fissan może być - i jazda. A dietkę sobie daruj oki? Co najwyżej - ŻTM.

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2003-10-20 19:33:35

Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "manio" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bn114u$8e$1@inews.gazeta.pl...

> Wracajac jeszcze do tych jednostek i tych waszych wyliczen to (...)

...to o wszystkim już dosyć dokładnie napisałem. Proponuję zapoznać się z
moimi postami z wątku "Wpływ diety na BMI - ankieta", a zwł. z postem
news:bms1ka$29ma$1@foka.aster.pl :-)

> zgodnie z nimi kulturysci maja nadwage

Jakoś nie podejrzewam, aby Natalii groziła nadwaga. Nie podejrzewam także iż
pytałaby o "dietę i ćwiczenia", gdyby od jakiegoś czasu pracowała nad
muskulaturą swojego ciała. Zresztą gdyby pracowała - to przy takim BMI
DOPIERO WTEDY byłaby POWAŻNIE NIEDOŻYWIONA !!!

> a co po niektorzy OTYLOSC i to ciezka bo stosunek ich wagi do wzrostu
> jest naprawde nienaturalny, i co? nie ma dla was znaczenia ze zawartosc%
> tluszczu w ich organizmach jest kilka krotnie nieraz mniejsza niz u
> przecietnego szczuplego czlowieka.

Ależ ma to dla nas znaczenie! Osoby takie są znacznie bardziej narażone na
szok termiczny, np. przy wchodzeniu do zimnej wody (może się to skończyć
naprawdę groźnie), grozi im także wiele innych nieprzyjemnych problemów. To
między innymi z tego powodu zmodyfikowano dietę żołnierzom w większości
światowych jednostek specjalnych (SEAL, SAS, itp.), pilnując aby pozostawała
u nich bezpieczna ilość tkanki tłuszczowej.

W przypadkach kulturystów nie jest to oczywiście takie ważne, niemniej
kulturyści zwykle nie żyją "długo i zdrowo". :-(

> 1. Jesli dziewczyna prosi o rade to nie mowcie jej ze jest stuknieta
> (polecenie psychologa jednoznacznie to sugeruje) tylko pomozcie jej
> wybrac wlasciwa dla niej droge.

Nikt nie pisał że jest stuknięta. Dostrzegam natomiast ryzyko rozwinięcia
się u niej zaburzeń psychicznych, którym na tym etapie wciąż jeszcze
stosunkowo łatwo jest zapobiec. Lepiej na zimne dmuchać, niż się gorącym
oparzyć. :-|

Czy jeśli ktoś zapyta Cię, czy lepiej jest popełnić samobójstwo strzelając
do siebie z pistoletu, łykając "witaminy", czy wieszając się na żyrandolu -
a pytający w wyraźny sposób będzie miał zamiar wypróbować na sobie którąś z
tych metod - to również udzielisz mu "rady", zamiast skierować do
psychologa? "W imię zasad"? :-(((

> 2. Warto nad soba pracowac bo nikt nie jest doskonaly a przy dzisiejszym
> siedzacym trybie zycia ludzie o tym nie wiedza ale sa prawie kalekami
> ciezko jest im podbiedz nawet kawalek do autobusu nie mowiac juz o
> jakichkolwiek zdolnosciach ruchowych.

OCZYWIŚCIE że warto nad sobą pracować i OCZYWIŚCIE że ruch jest wskazany -
ZWŁASZCZA w dużych ilościach!

Ale wiązać powinno się to raczej ze zmianą diety na bardziej pożywną i
bardziej kaloryczną - a nie na dietę "zbijającą kilogramy i tłuszcz"!!!

> I lepiej doradzcie dziewczynie jak zmienc sposob zycia na lepszy zdrowszy
> i wogule.

Nie jestem fizykoterapeutą, więc nie za bardzo wiem jakich rad dotyczących
ćwiczeń udzielić. Znam się natomiast trochę na żywieniu i mogę z dosyć dużą
"skutecznością" stwierdzić kiedy ktoś musi się odchudzić - a kiedy co
najwyżej pochodzić na siłownię!

> Bo jesli ona uwaza ze cos w jej ciele jej sie nie podoba a wy jej
> mowiecie ze jest stuknieta to jak myslicie co zrobi?? Pewnie stwierdzi ze
> i tak chce schudnac i prezestanie jesc, a molo ja obchodzi to ze wasze
> pocieszanie (kazdemu dziecku rodzice mowia ze sa cudowne).

Nie jestem jej rodzicem. Moje zdanie na jej temat jest obiektywne i nie
"skrzywione" poprzez osobistą znajomość.

Wydaje mi się także, że Ty NIE JESTEŚ psychologiem - bo gdybyś był, to nie
pisałbyś takich... rzeczy. Odpuść więc sobie pseudo-psychologiczne
wypowiedzi: jeśli ktoś jej teraz nie powstrzyma, to potem może być za późno.
:-(

--
Pozdrawiam
Rukasu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2003-10-20 19:46:11

Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: "natalia" <n...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora



> Wiesz..... zacznij ćwiczyć. Polecałabym Callanetics (nie wiem czy to się
> jeszcze tak nazywa). Ja swoje "ogólniakowe" fałdki właśnie na tym
> zgubiłam. Prowadzilam zajęcia 2 razy w tygodniu po 2 godziny (były 2
> grupy). Tylko uważaj - wybierz ćwiczenia na odpowiednie partie mięśni.
> Ja mam wąskie biodra i po wszystkich ćwiczeniach (a musiała robić
> wszystkie), mój ówczesny chłopak stwierdził, że chociaż na tyłku trochę
> tłuszczu by mi się przydało ;-)
>



A ma ktoś może zestawy tych cwiczen? byłabym wdzięczna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2003-10-20 19:48:16

Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "natalia" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bn192s$6fo$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Czy dosane odpowiedz na moje pocztkaowe pytanie? bylabym bardzo
> wdzieczna!

Praktycznie żadna prosta dieta nie spowoduje że w krótkim czasie "znikną Ci
fałdki", czy że spalisz przekszadzający Ci tłuszcz. To co jest Ci potrzebne
to dużo bardzo intensywnych ćwiczeń fizycznych i - ogólnie - zdrowy tryb
życia.

Na początek polecam przynajmniej 15-to minutową przebieżkę dziennie. Jeśli
nie masz gdzie biegać, to biegaj w miejscu, u siebie w pokoju. Pomijając
ogólny rozwój kondycyjny, powinnaś nastawiać się raczej na długotrwałe,
ćwiczenia każdej partii mięśni (np. brzuszki przez kilka minut, rowerek
przez kilkanaście, itp. - idealnie byłoby gdybyś nad każdą partii mięśni
pracowała minimum pół godziny) niż ćwiczenia wysiłkowe i forsowne (tzn. np.
podnoszenie dużych ciężarów).

Powinnaś zadbać o "ogólny" rozwój mięśni CAŁEGO ciała - pomóc w tym może
siłownia, choć każdy nauczyciel WF powinien Ci zaproponować jakiś
"ogólnorozwojowy" zestaw ćwiczeń możliwy do wykonywania w domu.

A jeśli zdecydujesz się na pracę nad sobą, to NIE ZMNIEJSZAJ kaloryczności
swojej dziennej racji pokarmowej - jedz natomiast nieco więcej białek niż do
tej pory.

Ale fizykoterapeutą nie jestem, więc lepiej zapytaj się swojego wuefisty.
Jest duża szansa, że będzie wiedział co Ci poradzić.

--
Pozdrawiam
Rukasu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2003-10-20 20:30:13

Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik natalia napisał:


> A ma ktoś może zestawy tych cwiczen? byłabym wdzięczna

No właśnie - z tym jest problem. szukałam w googlach czy czasem nie ma
kasety. Miałam kiedyś ale 12 lat minęło i już dawno nie wiem gdzie jest.
Szukaj może pos "stretching" - to podobne. Albo się rozejrzyj za jakimić
ćwiczeniemi w domach kultury czy szkołach - czasem sie trafiają afisze
"aerobic z elementami callanetisc". Cwiczenia nie są wydumane, cała
tajemnieca tkwi w tym, że wytrzymuje się długi czas napięte mięśnie.
Standartowo 100 sekund.
Np. Kładziesz sie na podłodze, podciągasz lekko oparte na ziemi stopy,
podnosisz jedną noge pionowo w górę, łapiesz rękoma za kolano i
podciągasz lekko głowę i ramiona. Łopatki lekko uniesione, puszczasz
kolano i ręce wyciągasz wzdłuż tułowia z 5 cm nad podłogą. W tej pozycji
wytrzymujesz 100 sekund. Po czym bardzo powolutku kładziesz się i
głęboko oddychasz. Potem to samo z drugą nogą - 100 sek., a potem obie
nogi w górze - 100 sek.

Męczące i wyczerpujące ale skuteczne - płaski brzuch, przy regularnych
ćwiczeniach murowany.

To tylko część na mięśnie brzucha, są na wszystkie partie ciała, do tego
seria ćwiczeń rozciągających. Ja jestem do nich przekonana od lat, bo
sama długo ćwiczyłam i teraz też mi się zdarza.... głównie jak mnie
kręgosłup nawala to sobie o nich przypominam ;-)

POszukam w necie - jak znajdę dam Ci znać!

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2003-10-20 20:33:09

Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Liczy się zasada, a nie konkretne ćwiczenie. Pisałem o bieganiu głównie
dlatego, że z własnego doświadczenia wiem że to dobrze robi na kondycję i że
jest stosunkowo prostym ćiwczeniem wymagającym "wytrzymałości", a nie
"siły".

W każdym bądź razie warto zapytać jakiegoś specjalistę od fizykoterapii.

--
Pozdrawiam
Rukasu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2003-10-20 21:03:59

Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: "natalia" <n...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

tu jest taka sytuacja ze ja zbytnio biegac nie moge poniewaz na poczatku
wrzesnia kosc w stopie mie pekla(znaczy sie przewrocilam sie i to bylo
zlamanie) fakt gipsu nie mialam bo bylo to w takim miejscu ze i tak by mi
nic nie dal no ale zakazano mi biegac co najmniej do konca grudnia wiec
chyba bede zmuszona na cos a'la callanatics


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2003-10-20 22:07:23

Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: "manio" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> jedz natomiast nieco więcej białek niż do
> tej pory.

Jedz natomiast wiecej bialek - a coz to niby jest jak nie zmiana diety.

Poza tym w diecie nie ma nic zlego. Bo dieta to nie jest metoda odchudzania
tylko sposob zywienia. I jesli nie calkowicie to przynajmniej w pewnym
stopniu warto wiedziec co sie je i jaki ma to wplyw na organizm oraz w miare
mozliwosci starac dostarczac dla organizmu zdrowe pozywienie. Wy natomias
macie chore podejscie ze dieta to od razu odchudzanie.

A co do ruchu to najlepiej jesli masz czas zapisz sie na aerobik lub (jesli
z powodu kontuzji nie mozesz) do jakiejs grupy co cwiczy cokolwiek, bedzie
ci znacznie latwiej zmobilizowac sie i utrzymac systematycznosc.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[spam]Wydawnictwo ASTRUM
Prośba o pomoc
Żółtkowica - nie rozumiem...
witam
do Hafsy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »