Data: 2001-09-09 14:42:51
Temat: Re: jak śpimy?
Od: <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Doswiadczona Eva tako prawi:
> To się zmienia w trakcie życia..
> nawet kilka razy. Chyba coś w tym jest, z tymi pozycjami;)
> Pozdry:)
> Eva
I... a u mnie wciaz embrionek puszysty, jak bylo na poczatku (material
zdjeciowy z 10 miesiaca, tak jest i teraz w wieku Chrystusowym. Amen.
Ale ale, z biegiem lat wyksztalcila mi sie dodatkowo pozycja dzienna.
Nie wiem, dlaczego, ale w dzien najlepiej zasypia mi sie na wznak, z
przeslonietymi reka oczami.
W nocy embrionek. Na wznak mysli sie i mysli, a czasem warijuje. Na brzuchu
nie, bo gdy sie sni, to niewygodnie czasem sie robi. :-)
Ulubiona pozycja dwuosobowa: lyzeczki.
I co na to pozycjolodzy?
Saul
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|