Data: 2005-09-18 07:12:55
Temat: Re: jak to jest z oddawaniem krwi
Od: "Izabela Kot" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
sq4ty <a...@W...onet.pl> napisał(a):
> Dzień dobry.
> Ostatnio przy oddawaniu krwi, kiedy wypełniałam ankietę, trochę się
> zdziwiłam, kiedy w jednym z pytań przeczytałam między innymi: "czy w ciągu
> ostatnich 12 miesięcy wykonywano u Pani/ Pana zabiegi kosmetyczne
> (przekłucie uszu, ...., depilację kosmetyczną)? Czy ktoś mi może wyjaśnić,
> czy depilacja dyskfalifikuje mnie jako dawcę? To chyba trochę śmieszne.
> Nawet jeśli przyjmiemy, że powstają w tym czasie jakies niewielkie zranienia
> (jeśli w ogóle), to przecież np. podczas pracy w ogrodzie można się
> skaleczyć i zakazić tężcem, gronkowcem czy innym śmieciem.
> I teraz drugie pytanie: czy po przekłuciu jakiejść części ciała naprawdę nie
> można 12 miesięcy oddawać krwi? No bo skoro o to pytają, to jakoś domyślnie
> przyjmuję, że tyle by trzeba było odczekać.
>
> Mam zamiar zadzwonić do lekarza ze stacji krwiodawstwa, ale ciekawa jestem
> już dziś, może mi odpowiecie?
>
> M.
>
> Jest to ewentualna prewencja chorób wirusowych ( jak chocby WZW C , B ) czy
HIV. TYmi schorzeniami przy pracy w ogrodzie raczej sie nie zarazisz , przy
zabiegach kosmetycznych - jest promil szansy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|