Data: 2005-07-08 08:37:25
Temat: Re: jak to jest z tymi alergiami?
Od: "stokrotka" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
NIe jestem lekarzem, jestem alergikiem, od urodzenia.
> 1. czy trzeba mieć skierowanie od lekarza rodzinnego - bo o ile pamiętam
> nasz rodzinny sam zawsze chciał syna leczyć Zyrtec-iem i jakimiś
> syropkami....
NIe wiem na 100%, ale na 90% TAK.
> 2. Czy alergolog zleci ponownie testy skórne?
NIE wiem, ale lekarz rodzinny nie daje skierowania na testy alergiczne.
> 3. Czy po lekach stan syna poprawi się dość szybko - tzn za tydzień -dwa
> objawy duszenia , kataru i swędzenia oczu miną, wcześniej, później czy może
> np. do końca wakacji, albo wcale?
Jeśli lekarstwo zadziała na syna i na ten alergen to pomoże w ciągu 1/2 h.
Przynajmniej tak jest ze mną.
> 4. Czy na każdy rodzaj alergii daje się inne leki i jakie to są dzisiaj -
> może ktoś z Państwa się orientuje - chciałabym mieć orientację , jak póję do
> lekarza, co dziecku przepisuje...
NIe wiem, ale z doświadczenia wiem , że na mnie różne leki działają na różne
alergeny. Jeden lepiej działa na kurz uliczny, inny na roztocza kurzu
domowego ...
> 5. Czy ktoś zna w Lublinie dobrego i sprawdzonego alergologa?
NIe znam.
> 6. A może ma ktoś duże doświadczenie w leczeniu homeopatami i jednak czekać
> nadal albo jeszcze raz aplikować granulki, wstrzymując się na razie od
> leczenia u alergologa?
U arelgologa byłam 2 razy w życiu. NIc mi nie pomogli, ale dali skierowania na
testy. W zasadzie wyszło to co już wiedziałam wcześniej, ale mam na papierze :).
Ważne:
1. dużo razy słyszałam, że z alergi można się wyleczyć w wieku dojrzewania.
Pani syn ma 10 lat jak rozumiem, ma szanse się wyleczyć trwale, wybrała bym się
jednak do alergologa.
2. Alergia jest objawem, a nie chorobą. Trzeba usunąć przyczynę. Chyba ,że się
nie da usunąć/wykryć. Wtedy sie trzeba z tym pogodzić.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|