Witaj:

> Jestem praworęczny i w wyniku urazu mam zwichnięty prawy bark.

Masz zwichniety, czy Ci sie zwicha? Zakladam ze mowimy o nawrotowym
(nawykowym?) zwichnieciu stawu barkowego

> Ortopedzi zastanawiają się nad jego operacją.
> Dla mnie najważniejsze jest
> jak najszybsze uzyskanie sprawności w prawej ręce.

A na czym polega niesprawnosc? Tzn: jak czesto sie zwicha, podczas jakich
czynnosci, czy potrafisz zwichnac sobie bark sam? Czy zwichnieciom
towarzysza inne objawy, jakie?

>Problem bowiem polega na
> tym, że zajmuję się wspinaniem, (dodatkowo uprawiam jeszcze parę innych
> sportów). Czy operacja to najrozsądniejsze rozwiązanie?

Jak nie ma innego...

>Czy pomocy szukać u
> ortopedów czy może u rehabilitantów? Czy można jakimiś ćwiczeniami
wzmocnić
> torebkę stawową?

Torebki wzmocnic nie mozna, mozna wzmocnic miesnie i czesto to pomaga.
Pomocy szukac zdecydowanie I u rehabilitanta I u ortopedy. Ale najpierw u
ortopedy.


Pisze lakonicznie bo do konca nie wiem czy mowimy o jednaj chorobie. Chodzi
o zwichniecia stawu barkowego (lopatkowo-ramiennego) czy podwichniecie
(zwichniecie) stawu obojczykowo-barkowego?

Pozdrawiam
BR