kiwiko pisze:
> Użytkownik "flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hbve2b$duj$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Lukas pisze:
>> Sprawa wydaje sie byc błaha, sa jej imieniy , kup wiec kwiatki i po
>> sprawie. Ale dla mnie to zbyty banalne, tym bardziej , ze zabiegam o jej
>> wzgledy i chcialbym, aby to bylo cos innego, cos co by podzialalo na jej
>> umysł, na jej wnętrze i bedzie odbiegac od ogolnie przyjetych zwyczajów
>> Znamy sie 1 miesiac, paręnascie spotkan, buzi , buzi itp.
>>
>> Drogie Panie, co Wam sie marzy otrzymac w dniu imienin? Myslalem o
>> wierszu, ale to chyba zbyt dalekoidące, kwaity oczywiscie bedą , ale chce
>> wyjsc z czyms przed szereg, czyms zaskoczyc, zrobic cos co bedzie pamietac
>> bardzo dlugo. Problem jest tylko taki, ze jest ona teraz ta szkoleniu na
>> Słowacjii nie moge sie z nia spotkac, a dopiero jak wroci, kwiaty zyczenia
>> wiadomo , ze moge wyslac, ale co wymsylec, ze to bylo z jajem . Macie
>> jakies rady, mile wspomnienia?
>>
>> Do facetów tez kieruje pytanie , moze macie na swoim koncie jakies fajne
>> wspomnienia, kiedy to zaskoczyliscie swoją damę...:-)
>
> Nie mamy wspomnień :), ale odpowiedni kwiat doniczkowy, ew. domową
> fontannę, ew. jakąś inną fajną rzecz.:)
>
> no puknij się... po co jej kwiat doniczkowy? Kupi sobie sama jak zamieszkają
> razem ;

Lepszy niż cięty. Cała szkoła. :) A jak zamieszkają, pamiętając
rozsterki koleżanki z pracy, która miała wyjść za mąż i była podobna do
Asz, to nie będą się kłócić o kwiat, tylko o miejsce jego postawienia. ;>

Pozdrawiam
Flyer