3fa0234f$...@n...home.net.pl,
Szanna <n...@h...com>:

> S. Po zuzyciu 1 opakowania
> stwierdzil, ze" latwiej" mu sie patrzy, tak lzej. To zaniepokoilo
> okuliste, bo przy zdrowej siatkowce i nerwie wzrokowym nie powinno
> byc takiej reakcji. W tym momencie napomknela wlasnie o jaskrze
> ...utajonej.
> Co o tym sadzicie?

Ja sadze, ze jedna z mozliwosci jest taka, ze syn zasugerowal sie: bierze
kropelki i wydaje mu sie, ze mu sie "lzej patrzy".

A ile dokladnie wyszlo to cisnienie, ile razy bylo mierzone i o jakich
porach doby? Jak zajrzysz do ksiazeczki chorego na jaskre, to sa wyniki
oznaczone Tod i Tos i bedzie to rzedu kilkanascie. Tak z ciekawosci pytam,
nie musisz odpowiadac, bo i tak nikt odpowiedzialny diagnozy nie postawi bez
kompletu badan i zbadania.
W sumie nie piszesz, co wykazaly te pozostale badania, ale pewnie cos tam
wykazaly, skoro syn dostal kropelki.

Co do jaskry "utajonej" to ja nie mam nic do dodania do poprzedniego posta,
ale zobacz wypowiedz casusa w tym watku, ktory jest okulista.

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta