| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-24 07:33:06
Temat: jasmin, bez i inne pachnaceWitam
Wlasnie wczoraj wpadlem na taki pomysl, posadze krzewy pachnacy ktore
rosna dosc wysoko i wydzielaja silny zapach. Narazie na mysl mi
przyszedl bez i jasmin, dalczego ? Bo ma byc tanio.
Do takiego przekonania zmusil mnie brzydki zapch ktory czasem dolatuje z
odleglej pieczarkarni.
Aby krzewy byly zielone rowniez zima, moge posadzic obok nich bluszcz?
(chyba jest zimozielony)
Nie znam zbytnio okresu zakwitania i dlugosci zycia kwiatostanu a
chcilabym miec mila won przez cale lato do pozniej jesieni(jesli
oczywiscie to mozliwe) jakie odmiany byscie mi doradzili i kiedy kwitnie
bez wzcesniej niz jasmin?
pozdrawiam
Mariusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-07-24 08:16:28
Temat: Re: jasmin, bez i inne pachnacemierzej <b...@w...pl> wrote in news:3D3E5831.F7129175@wp.pl:
> dalczego ? Bo ma byc tanio.
> Do takiego przekonania zmusil mnie brzydki zapch ktory czasem dolatuje z
> odleglej pieczarkarni.
???? To co ma byc tanio? Pieczarki? ;-))
A tak na powaznie: ile masz miejsca i jakie? Jaka wystawa? Przy scianie?
Przy plocie? I jaki region? Bo posadzic mozna duzo, ale nie wszystko bedzie
wszedzie roslo :-))
> Aby krzewy byly zielone rowniez zima, moge posadzic obok nich bluszcz?
> (chyba jest zimozielony)
W ostrzejsze zimy traci liscie. Poza tym jak mu bedzie bardzo dobrze i sam
na te krzewy wlezie, to pozegnasz sie z krzewami :-). Moze lepiej jakis
iglak?
Z mocno pachnacych krzewow i pnaczy moga byc takie: wawrzynek
wilczelyko, azalia pontyjska, bez lilak, jasminowiec (jasmin, ktory u nas
mozna uprawiac, nie pachnie :-)), wiciokrzew pomorski i oczywiscie niektore
odmiany roz. Podane w kolejnosci zakwitania :-))). Jak jeszcze dosadzisz i
dosiejesz rezede, maciejke i lilie, to byc moze zatesknisz za pieczarkarnia
;-)))))
Pozdrowienia - Ewa Sz.
PS. Jakby co, to zawsze mozesz posadzic orzecha wloskiego. Przy duzych
stezeniach substancji pieczarkowych stajesz pod drzewem i zaczynasz nim
mocno potrzasac (bez wyrywania :-)), a efekt murowany. I do tego te
orzechy...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |