Data: 2002-12-19 11:54:22
Temat: Re: jednak duzy problem!
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Michael_Angel wrote:
> Dzisiaj drugi test. Wstalem wczesnie i od razu czulem sie zle...
> ale coz, do szkoly trzeba isc!No wiec wyszykowalem sie i poszedlem.
> Podrodze caly czas bylo mi nie dobrze ale nie az tak zebym musial
> wracac do domu. Jednak im bardziej zblizala sie godzina 8.00
> (rozpoczecie) tym bardziej bylem zestresowany (choc zdawalem sobie
> sprawe ze i tak ten test nie ma zadnego wplywu na moje oceny itpd.) i
> zle sie czulem, az wkoncu ubralem sie i wrocilem do domu, bo juz
> ledwo na oczy widzialem a poza tym nie chcialem pozostawic po sobie
> sladu na podlodze.... No i co Wy na to??Czy to jest normalne???
To zależy, co rozumiesz pod pojęciem normalności ;-). W każdym bądź razie,
nie jest to coś całkowicie abstrakcyjnego. Może warto byłoby się zwierzyć z
problemu jakiemuś koledze czy koleżance. Dobrze byłoby, gdybyś bezpośrednio
przed samym testem mógł z nim, czy z nią rozmawiać, na tematy niezwiązane ze
szkołą. Gdy małe dziecko, czekające w przychodni na wejście do lekarza
histeryzuje, jego opiekun stara się odwrócić jego uwagę. Robi wszystko, aby
jego wyobraźnia nie koncentrowała się na gabinecie lekarskim, a została
skierowana na coś innego.
Pozdrawiam, andrzej
|