jesien

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

11. Data: 2002-08-12 21:05:06

Temat: Re: jesien
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl>
>
> Kto o nie nie dbal (znaczy nie podlewal i posadzil na nieodpowiednim
> stanowisku) temu przekwitly :-)
> Pozdr
> Grzegorz
>
nie do konca to prawda
kupilem po kilka w roznych kolorach
posadzilem w jednym miejscu
tak wiec i gleba
i tyle samo wody :
jedne juz przekwitly
inne kwitna
a innym dopiero ma sie na kwitnienie
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-08-12 22:54:42

Temat: Re: jesien
Od: "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> wrote in message
news:m18z3cm07u.fsf@sapijaszko.net...
> "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> writes:
>
> Na lipach zaczynają żółknąć... Ano, jakoś bardzo wcześnie jesień do
> ans przyszła w tym roku...

Żeby tylko żółknąć - moja lipa (ta większa ) tak się spociła że wszystko co
pod nią jest oblepione i czarne Funkie wyglądają jakby pod Nową Hutą rosły a
nie pod lipą. Aż tak się nie przejąłem - zaczęło padać we Wrocławiu więc
może coś zmyło - jutro zobaczę.
> > Mieczyki przekwitly...
Te co kwitły przekwitły. Ja zastosowałem z powodzeniem zasadę wsadzania
cebul w kilku dwytygodniowych odstępach - efekty są widoczne.

Pozdrawiam
BoGusław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-08-12 22:57:58

Temat: Re: jesien
Od: "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> wrote in message
news:aj8ob4$bi1$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:aj8nv7$fn5$8@news.tpi.pl...
> > U mnie w ogrodzie pięć odmian kolorystycznych floksów pięknie
> > kwitnie.Niestety od lat chorują troszkę i liście mają w plamki brązowe.
>
> Floksy u mnie na wsi kwitna w tym roku przepieknie.
> Floksy lubia pewnosc wiejskiej zagrody :-)
> Pozdr
> Grzegorz
>
>W mojej podwrocławskiej zagrodzie część floksów przekwitła (białawe i
różowe, ale te wcześnie przycięte jeszcze odbijają kwiatami) a wsadzone
tegoroczne sadzonki karminowych teraz przeżywają szał kwitnienia. Ale swoja
drogą wszystko było w tym roku wcześniej.
BoGusław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-08-13 08:31:41

Temat: Re: jesien
Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 12 Aug 2002 14:02:37 GMT, "Ewa Szczęśniak"
<e...@b...uni.wroc.pl> wrote:

>Mieczyki przekwitly...
>
Nie w Powsinie :-) Kwitnie cała kolekcja. Obrzydliwie kolorowo:-)
Tylko dalii nie mogłam znaleźć. Coś poprzestawiali ostatnimi
czasy, dawno nie byłam.

>Nadzieja matka wynalazkow - zastanow sie nad ta madroscia narodu i
>wyciagnij wnioski, a na pewno przezyje :-))

W ogóle wynalazki mają chyba wiele matek.
Wyciągnęłam wnioski, daję szansę i sobie, i rodgersji. No już nie
jestem taka okrutna, żeby skazywać ją na pewną śmierć :-)

Pozdrawiam, Anula :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-08-13 09:11:01

Temat: Re: jesien
Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 13 Aug 2002 10:31:41 +0200, Anula <a...@p...onet.pl>
wrote:

>Tylko dalii nie mogłam znaleźć.

Co ja z tymi daliami? Wczoraj napisałam, że kwitną. Dziś, że nie
znalazłam. Już dochodzę, o co mogło mi chodzić :-) Zmienili
miejsce kolekcji, z dużego placu ostał się okrawek działeczki pod
daliami. Już lepiej zmienię temat, bo zaczynam wątpić w moją
trzydniową pamięć ;-)
Franklinie chyba dopiero szykują się do kwitnienia, nigdy jeszcze
nie widziałam ich kwiatów, pączki wyglądają obiecująco. A może to
nie pąki?
Ogród bylinowy jeszcze cały w kolorach. Pięknie.

Pozdrawiam, Anula :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-08-13 21:34:52

Temat: Re: jesien
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Anula <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał: (a)

> Franklinie chyba dopiero szykują się do kwitnienia, nigdy jeszcze
> nie widziałam ich kwiatów, pączki wyglądają obiecująco. A może to
> nie pąki?

Jeśli wyczaisz zawiązane nasiona, to ustawiam się pierwszy w kolejce, OK?
Coś ciekawego znajdę na wymianę.

Ale nie mów reszcie grupy!!!
:-)Pozdrawiam
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2002-08-14 06:36:51

Temat: Re: jesien
Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 13 Aug 2002 23:34:52 +0200, "Piotr Siciarski"
<p...@r...pl> wrote:

>Jeśli wyczaisz zawiązane nasiona, to ustawiam się pierwszy w kolejce, OK?
>Coś ciekawego znajdę na wymianę.

No to muszę zwiększyć częstotliwość odwiedzin w ogrodach
botanicznych :-) bo nie ujrzę tych kwiatów nigdy, o nasionach nie
wspominając.
Ten tego, co znaczy "wyczaisz" ? Bo jeśli to samo co
"spostrzeżesz" to wszystko w porządku, ale jeśli mieści się tym
i "pozyskasz" to lepiej rzeczywiście się nie przyznawać na Forum
:-) Ewa ostrzegała zresztą przed derekcją co mierzy z gwintówki
do pozyskiwaczy. To chyba nie w Powsinie?

>Ale nie mów reszcie grupy!!!

No przecież nie śmiałabym, nawet gdyby jakieś nędzne, zapomniane
nasionko upadło mi prosto pod nogi, a podniosłabym je jedynie w
celu ochrony przed zadeptaniem przez innych zwiedzających,
nieświadomych wartości.
Nawiasem mówiąc, ostatnio uratowałam od zdeptania zamkniętą
szyszkę cyprysika nutkajskiego "Pendula" (nie krzycz, Bogusław,
tak było na etykiecie!) Żaden rarytas, ale jak powtarza cechy z
nasion?

Pozdrawiam, Anula :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2002-08-14 06:41:17

Temat: Re: jesien
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Anula <a...@p...onet.pl> wrote in
news:2jujlu490k8ehhk6bv6iae9itmg5i1nvbh@4ax.com:

>:-) Ewa ostrzegała zresztą przed derekcją co mierzy z gwintówki
> do pozyskiwaczy. To chyba nie w Powsinie?

We Wro, i tylko z wiatrowki, ale wystarczy.
Z Powsina nie mam doswiadczen strzelniczych :-)

> No przecież nie śmiałabym, nawet gdyby jakieś nędzne, zapomniane
> nasionko upadło mi prosto pod nogi, a podniosłabym je jedynie w
> celu ochrony przed zadeptaniem przez innych zwiedzających,
> nieświadomych wartości.

I to jest bardzo sluszne podejscie. Ochrone zycia nienarodzonego mamy w
konstytucji i nalezy chronic nasiona przed zadeptaniem :-))
W pelni popieram, sama czynnie chroniac :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2002-08-14 07:47:09

Temat: Nareeeszcie...
Od: "Jagoda" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nareeeszcie pada (:-))
Po dwóch miesiącach praktycznie bez deszczu, dzisiaj od wczesnego rana,
powoli, równo i gęsto pada upragniony. Z radości idę się potaplać (:-))

Pozdrawiam - Jagoda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2002-08-14 11:29:29

Temat: RE: jesien
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Anula
(...)
> Nawiasem mówiąc, ostatnio uratowałam od zdeptania zamkniętą
> szyszkę cyprysika nutkajskiego "Pendula" (nie krzycz, Bogusław,
> tak było na etykiecie!) Żaden rarytas, ale jak powtarza cechy z
> nasion?
>
> Pozdrawiam, Anula :-)

Na etykiecie szyszki-ciekawe:-)
Mocno zaciekawiony Bogusław :-)

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry