Data: 2004-10-25 16:30:11
Temat: Re: jesienna depresja
Od: "Jonny Vicemiller" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
a...@w...pl (Viktoria) napisał(a):
> Viktoria Jesienna depresja
>
> Odkąd zachela sie jesień mam problemy ze sobą.
> Napoczątku objawiało się to zmianami nastroju od eufori po gniew
> i rozdrażnienie. Od niedawna mam kłopoty ze snem(problemy z zaśnięciem)
> oraz budze sie zmeczona i obolała. Słyszałam że jest cos takiego jak
> depresja zimowa, może sie myle ale zdaje mi się ze popadam w depresje nic
> mnie nie cieszy chodze przygnębiona i smutna.
> Niewiem czy to jest groźne i czy powinnam skontaktowac się z lekażem???
>
Lekarze to zlodzieje. Ja dam ci dobra rade. Poszukaj sobie tegiego chlopa.
Kup buteleczke wina i zrob dobra kolacje. Potem sex do rana i spanko do
poludnia. I od razu poprawi ci sie humor. A za nim mi odpowiesz, ze to
glupie - sprobuj.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|