Data: 2001-09-16 22:19:53
Temat: Re: jestem zalamany
Od: "Jamnik" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:45c0.00000000.3ba49b0b@newsgate.onet.pl...
> Jamnik:
>
> > ci tu dlugo gadac. postawilem samochod na parkingu-moja Toyote S2000 i
> > obsral mi ptak samochod. Bylem w szoku, pierwszy raz mi sie to zdarzylo.
> > Pomozcie co robic? Bylem w myjni 2 razy, ale skaza na mojej psychice
> > zostanie jeszcze dlugo? Prosze o pomoc..
> > pozdrawiam jamnik
>
>
> Nie no stary, to autko sie juz do niczego nie nadaje. Zostaw je tam,
gdzie
> stoi, zdesakralizowane, kup sobie nowe i utrzymuj je stale w ruchu,
> zmniejszajac prawdopodobienstwo trafienia.
Czy Ty zawsze chodzisz?
> Ewentualnie kup sobie wypchanego ptaqa - jak znam Ciebie, wiesz, co mu
zrobic.
+Wypchany ptak musial przed smiercia zyc. Nie ladnie jest zabijac zywe ptaki
fe bazyl. fe
|