"EvaTM" <...>
> Marsel !!!
> Przypominasz mi rozbiegany silnik !
> Opamiętaj się....
> może jeszcze czas ?
> Eva


nie martw sie!
a czasu ju na prawde nie mam ,nie powienien nawet tu zagledac (takze
dlatego)
to juz naprawde finisz, jeszce tylko musze skonczyc, bo inaczej nie wyrobie
sie w nastenym tygodniu....

no tak. tak to sie kręci. poki sie kreci, pewnie za chwile nie bede miał
sieł mysleć o pracyi wtdy zostanie pustka.
i wtedy przyjede po jakies natchnienie czy cóś ;)

Marsel

ps. jednym z motywów mojego postepowna jest chec leczenia sie z pracoholizmu
własnie.
M.

a chwileczkę jeszcze!
... czy zna ktos jakąś rozsądną metode? (tylko nie mówcie - urlop)
najpraktyczniej byłoby dla mnie, jakby tak przejsc terapię bez wychodzenia z
biura... ;)

Marsel