Dnia Sat, 11 Apr 2009 16:23:36 +0200, jadrys napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 11 Apr 2009 15:34:38 +0200, jadrys napisał(a):
>>
>>
>>> Naturalnie że możesz mi wierzyć. Wiem co mówię - jako jeden z
>>> nielicznych żyłem w prawdziwym komunizmie..
>>>
>>
>> To gdzieś jednak był ten prawdziwy komunizm?
>> Chyba trochę przerysowujesz...
>>
> To znaczy był bardzo blisko tego prawdziwego.. W byłej Jugosławii..
> Bez wyzysku, bez głodnych ludzi, których było stać na wykupienie
> lekarstw, Prawie raj na ziemi..

To wiem - jeździło się do Jugosławii z rodzicami, oj, jeździło parę razy.
I z innej beczki nieco: odkąd bywając w Rumunii zobaczyłam, że tam każdy
miał w domu elektryczną kuchenkę i ogrzewanie i prawie nic to nie
kosztowało, od tej pory marzę o elektrowni atomowej w Polsce... I doprawdy
nie rozumiem, czemu jej nie mamy. Tzn rozumiem - nie miała wtedy racji
bytu, bo za socjalizmu trzeba było wspierać górnictwo - bo gdzie jak nie na
Śląsku znalazłoby się równie wielkie a cenne dla socjalistycznego państwa
środowisko ludzi pracy, transparentowe dla reszty, a równocześnie którym
można było manipulować jak się chce?
A dziś? - tona węgla/koksu 800/1100 zł w sezonie, paranoja. Na zimę trzeba
z 5 ton, to daje na ogrzewanie śednio 5000. A jakby była atomówka,
włączyłabym sobie grzanie na full i iluminacje wszelkie... Bez płacenia
wysokich rachunków jak za zboże i bez czapkowania przemysłowi górniczemu.
Nie mówiąc już o moim marzeniu o kuszącej powszechnej niezależności
energetycznej od Rosji...