Data: 2004-11-16 19:10:53
Temat: Re: kawa na ławe..
Od: Sławek SWP <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W: cncus2$9c3$...@i...gazeta.pl,
Od: Bartłomiej Maliszewski <t...@g...pl>
Było:
> Chciałem się zapytać dość szerokiej grupy osbób jakie jest wasze
> stanowisko nt. spożywania kawy ...
U nas - na ziemi - tlen podtrzymuje życie zwierząt, a jak będziesz chodził
do baru tlenowego codziennie to szybko umrzesz.
Ja piłem na śniadanie kawę, pomiędzy śniadaniem a obiadem piłem kawę, do
obiadu piłem kawę, później też piłem kawę, następnie przed kolacją i w do
kolacji piłem kawę. Aha przed snem piłem kawę.
No nie, przesadzam ;-) piłem tak około 5~6 szklanek (2 łyżeczki neski na
szklankę) na dzień.
Po 6~7 latach po wypiciu pierwszych dwóch kaw nie działo się nic - nie
budziłem się, dopiero tak koło trzeciej otwierały mi się oczy. Później byłem
bardzo nerwowy, trzęsły mi się ręce, miałem "rybie oko" (w obu oczach :D )
Później spędziłem miesiąc w szpitalu i teraz mam nadciśnienie. Jak żona robi
sobie kawę to mnie skręca, tak bym się napił :-(
Robię sobie czasem taką bezkofeinową, albo zbożową ... eehhh
--
----------------------------------------------------
--------
Przy odpowiedzi na priv proszę usunąć oczywiste 2 nadwyżki tekstu
----------------------------------------------------
--------
Sławek SWP użył QE-QuoteFix opisany tam: http://tiny.pl/1sl
---------------------------------------------------
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
Zajrzyj na : http://teampoland.republika.pl/
|