Użytkownik "pterodaktyl" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dn6qcj$c85$1@news.onet.pl...
> skoro bylo tyle odpowiedzi na poprzedni temat "dziecko czy nie" mam
> kolejny
> temacik...w jaki sposob dowiedziec sie czy to czas na dziecko czy nie? czy
> czas na dziecko to wtedy jak sie przygladasz wozkom z malymi dziecmi i
> wydaja ci sie takie slodkie?

Nie kiedy patrzysz na dziecko i chcesz sie zakopac w stercie pieluch i
odzywek. Nie spac bo dziecko ma kolke a Twoj facet woli obrocic sie na drugi
bok.

> a co jesli poprostu na to nie reagujesz?jesli dzieci nie wywieraja zadnego
> wrazenia na ciebie? jesli rozmowa o planowaniu rodziny wytraca cie z
> rownowagi??

Nie jestes poprostu gotowa. Wiesz tez ze dziecko nie jest na chwile, ale na
conajmniej 20 lat. Nie chcesz miec dzieci to ok nie zyjemy w sredniowieczu
gdzie jedyna rola kobiety bylo rodzenie i wychowywanie dzieci.

> no to jak to jest naprawde??
> wiem tylko jedno ...daj dziecko facetowi a on bedzie najszczesliwszym
> chlopem na calej kuli ziemskiej...to by bylo plusem..mamy tez minus-ty
> sama
> idziesz w odstawke....zapomnij o spokojnych romantycznych wieczorach...nic
> juz nie bedzie takie same....czy to strach ze on przerzuci swoja milosc na
> dziecko??

Niekoniecznie. Bedzie szczesliwy do czasu, potem po nieprzespanych nocach
przestanie byc taki zadowolony. Oczywiscie sa faceci, ktorzy w 100%
poswiecaja sie dziecku, ale to naprawde nieliczni. Co do milosci i
romantycznych wieczorow to nie ma na to sily, pomimo checi.

Pozdrawiam

--

c...@w...pl