Data: 2002-12-12 12:58:36
Temat: Re: kiedy powiedziec "kocham"?
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Adam" w news:Xns92E28C6693839tamron@213.180.128.20 napisał(a):
>
> > Czasem odnosze wrazenie, ze mozna juz wybierac tylko z
> > zestawu: wrog - przyjaciel, nienawisc - milosc.
> Nie zgadzam się :)
Znaczy sie co? Nie zgadzasz sie abym odnosil takie wrazenia? Wybacz, ale
co Tobie do tego? ;-)
> >> To się postaram :)
> > Ales sie postaral ;-P
> Chciałem sobie ułatwić zadanie ;)
Tak tez mi sie wlasnie wydawalo ;)
> tak naprawdę to starał się będę jak będę z Nią a nie
> z Wami :) Czyli już za... 3 godziny.
To zycze polamania jezyka ;)
> >> Jedną odpowiedź już mam: 'zależy mi na Tobie'.
> > Zawsze przeciez temat mozna rozwinac. Nikt nie kaze
> > ograniczac sie do gora pieciu slow ;)
> W takich chwilach ciężko mi i te pięć wykrztusić.
Wiec juz sam wysilek wykrzyszenia wiecej nic pieciu bedzie bardzo wymowny,
czyz nie? ;)
> A poza tym ja widzę cztery... ;)
Nie ucz ojca dzieci robic ;) Ile mozliwosci masz z jednym wyrazem? Ile z
dwoma, trzema i czteroma? Z piecioma ma sie znacznie wieksze pole manewru
niz z czteroma. Nie liczylem wiec "zalezy mi na tobie" tylko odnosilem sie
do ogolu - wyrazen okreslajacych uczucie. Czy wiec nadal masz jakies
zastrzezenia co do mojej matematyki? ;)
pozdrawiam
Greg
|