Re: kiedy samoopalacz
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-17 19:26:43
Temat: Re: kiedy samoopalaczOd: GABi <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
edward u wrote:
> kiedy najlepiej wysmarować się samoopalaczem ? Rano czy wieczorem (na noc) ?
Abronciepaniebozenanoc !!!!
--
GABi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-04-17 21:51:24
Temat: Re: kiedy samoopalaczOd: "Ania" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik GABi <g...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
> Abronciepaniebozenanoc !!!!
Jejujejualeczemunienanoc? ;)
Pozdr
Ania
--
"...przecież każdy chyba chce
aby trwało
jego życie jak muzyka..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-17 23:02:01
Temat: Re: kiedy samoopalaczOd: GABi <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ania wrote:
> Jejujejualeczemunienanoc? ;)
A dlatego, że po uzyciu samoopalacza powinno się
najlepiej przynajmniej przez 2-3 godzinki pochodzić bez ubrania,
a co dopiero leżeć w pościeli, w ktorą czesc samoopalacza się wetrze,
a na ciele postaną brzydkie smugi , nie mowiąc o twarzy, no kiszka
normalnie ;)
--
GABi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-17 23:10:58
Temat: Re: kiedy samoopalaczOd: "Ania" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik GABi <g...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
> A dlatego, że po uzyciu samoopalacza powinno się
> najlepiej przynajmniej przez 2-3 godzinki pochodzić bez ubrania,
> a co dopiero leżeć w pościeli, w ktorą czesc samoopalacza się wetrze,
> a na ciele postaną brzydkie smugi , nie mowiąc o twarzy, no kiszka
> normalnie ;)
Nio w sumie tak, choć zdaje mi się, że i tak mało kto czeka z ubraniem się
aż 2-3h.
Hm, no i imo już prędzej wieczorem można sie tak dlugo nie ubierać niż
rano, ale jak kto tam woli ;)
Pozdr
Ania
--
"...przecież każdy chyba chce
aby trwało
jego życie jak muzyka..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-17 23:16:31
Temat: Re: kiedy samoopalaczOd: GABi <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ania wrote:
> Nio w sumie tak, choć zdaje mi się, że i tak mało kto czeka z ubraniem się
> aż 2-3h.
Rzadko używalam samoopalacza, może ze trzy razy w zyciu, z czego raz na
noc i więcej bardzo dziękuję !
Dlatego potem wytrzymywałam te dwie godzinki nago i naprawdę nie żałuję :)
> Hm, no i imo już prędzej wieczorem można sie tak dlugo nie ubierać niż
> rano, ale jak kto tam woli ;)
Próbowałaś na noc ? :)
--
GABi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-17 23:42:37
Temat: Re: kiedy samoopalaczOd: "Ania" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik GABi <g...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
> Próbowałaś na noc ? :)
Długo się nie ubierać czy stosować samoopalacz? :>
Wlaściwie to samoopalacza też zbyt często nie używam, raczej balsam
brązujący Sopot (bo dziala dość mocno na moja skóre). A balsam brązujący
(ew. samoopalacz) wolę stosować na noc (oczywiście po uprzednim odczekaniu
kilku chwil - przyznam się od razu, ze ograniczam się do 20-30 min) bo nie
pachnie zbyt pięknie. Za to rano smaruje się jakimś milunim zapachowym
balsamem i pachnę jak Kukuruku (jak to właśnie uslyszalam kilka dni temu ;P)
Pozdr
Ania
--
"...przecież każdy chyba chce
aby trwało
jego życie jak muzyka..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 08:09:07
Temat: Re: kiedy samoopalaczOd: GABi <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ania wrote:
> A balsam brązujący (ew. samoopalacz) wolę stosować na noc (oczywiście po uprzednim
odczekaniu
> kilku chwil - przyznam się od razu, ze ograniczam się do 20-30 min) bo nie
> pachnie zbyt pięknie.
No czekaj, czyli jednak nie zostawiasz go na noc, tylko wczesniej
zmywasz po pół godzinie ? ;)
A to przeciez różnica.
> Za to rano smaruje się jakimś milunim zapachowym
> balsamem i pachnę jak Kukuruku (jak to właśnie uslyszalam kilka dni temu ;P)
No właśnie. Ten niemiły zapach samoopalaczy definitywnie zniechęcił mnie
do ich używania. I nie maz anzenia taki, czy owaki. Po każdym mniej lub
bardziej skóra śmierdzi.
--
GABi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 12:58:36
Temat: Re: kiedy samoopalaczOd: "Ania" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik GABi <g...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
> No czekaj, czyli jednak nie zostawiasz go na noc, tylko wczesniej
> zmywasz po pół godzinie ? ;)
Najn! Po kapieli smaruję się balsamem, potem balsamem brązującym, potem
robię różne czynności typu mycie zębów, nakladanie maseczki, piłowanie
paznokietków (zajmuje mi to 20- 30 -40 min) i dopiero wtedy jak już nie mam
co z sobą zrobić to się ubieram i idę spaciu (albo nie) ;)
Pozdr
Ania
--
"...przecież każdy chyba chce
aby trwało
jego życie jak muzyka..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |