kiedy te obnizki kosmetyków?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2007-01-31 12:12:41

Temat: kiedy te obnizki kosmetyków?
Od: "thassos" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

... beda ona czy nie , bo narazie nie obnizyły swoich cen :o(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-01-31 12:32:56

Temat: Re: kiedy te obnizki kosmetyków?
Od: pamana <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ... beda ona czy nie , bo narazie nie obnizyły swoich cen :o(

chyba nie spodziewasz sie ze kiedykolwiek w widoczny i odczuwalny dla
szaraka sposob spadna ceny.
p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-01-31 17:51:00

Temat: Re: kiedy te obnizki kosmetyków?
Od: "agnesdz" <a...@B...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "thassos" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:epq09h$1v3u$1@news2.ipartners.pl...
> ... beda ona czy nie , bo narazie nie obnizyły swoich cen :o(
>

W Poznaniu w niektórych miejscach już można zauważyć obniżki. Myślę że w
pozostałych ceny spadną jak skończą się "stare zapasy".

--
Pozdrawiam
Aga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-01-31 19:17:20

Temat: Re: kiedy te obnizki kosmetyków?
Od: Carrie <c...@w...epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu Wed, 31 Jan 2007 18:51:00 +0100, agnesdz wydukał(a) nieśmiało,
a wszystkim się zdawało, że to echo grało:

> W Poznaniu w niektórych miejscach już można zauważyć obniżki. Myślę że w
> pozostałych ceny spadną jak skończą się "stare zapasy".

W Galerii Centrum w Warszawie wiszą wielkie plakaty informujące o
obniżkach, jednak na półkach z kosmetykami nic podobnego nie
zauważyłam - np. metki z cenami są pojedyncze, a nie, jak na
ubraniach, z przekreśloną starą i dopisaną nową ceną, stąd nie wiem,
czy ceny są niższe, ale nie wydaje mi się.
Za to stwierdziłam braki w towarze. Byłam tam ostatnio kilka razy, w
celu wypróbowania i może nabycia kilku kosmetyków do makijażu, i wybór
mnie bynajmniej nie zachwycił. Niektórych kosmetyków są pojedyncze
sztuki w niepełnej gamie odcieni, niektórych brak całkiem i obsługa
nie wie, kiedy będzie dostawa; mnóstwo produktów nie ma testerów, a o
próbki nawet szkoda pytać. Czy teraz jest jakiś szczególny sezon, że
takie braki widać w dużej, było nie było, drogerii? Rozumiem, że
wyprzedawanie końcówek serii tak wygląda, ale kosmetyki, których
szukałam, to nie są jakieś starocie sprzed pięciu lat :> Zresztą
miejsca po starociach zajęłyby nowsze produkty - ale ich nie ma, a
puste miejsca na półkach rzucają się w oczy.
Zatem na czym polegają te reklamowane obniżki cen...? Że też nie
wpadłam na pomysł, żeby o to zapytać sprzedawczynie :>

Pozdrawiam, Carrie