Strona główna Grupy pl.soc.rodzina kiedy z dzieckiem do kosciola

Grupy

Szukaj w grupach

 

kiedy z dzieckiem do kosciola

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-11-19 10:07:15

Temat: kiedy z dzieckiem do kosciola
Od: "Draco" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Niedawno urodziła mi się Córka.
Ma 4 miesiące. Zastanawiam się czu powinienem ją zabierać co niedzielę do
kościoła czy teraz nie ma to jeszcze znaczenia. A jeśli nie to w jakim wieku
powinna chodzić regularnie aby dorastając rozumiała że to coś ważnego (zanim
zrozumie dlaczego).
Zastanawiałem się jeszcze nad tym czy w regularnym zabieraniu dziecka do
kościoła nie jest ważniejsze to żeby ono tam szło tylko żeby rodzice od
początku wyrobili sobie taką potrzebę...

Draco



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-11-19 10:18:11

Temat: Re: kiedy z dzieckiem do kosciola
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ma 4 miesiące. Zastanawiam się czu powinienem ją zabierać co niedzielę do
> kościoła czy teraz nie ma to jeszcze znaczenia. A jeśli nie to w jakim
wieku
> powinna chodzić regularnie aby dorastając rozumiała że to coś ważnego
(zanim
> zrozumie dlaczego).

Z punktu widzenia religijnego obowiązek coniedzielnego uczestniczenia we
mszy św. mają dopiero dzieci wieku szkolnym.
Tak ze masz jeszcze sporo czasu.
Co oczywiscie nie wyklucza wstępowania z młodszym dzieckiem od czasu do
czasu do kościoła.

Ja osobiście ze swoimi dziećmi wstępowałam na krótko do każdego kościoła (
jak również cerkwi, synagogi, w meczecie akurat nie byliśmy) obok którego
akurat przechodziliśmy. Jednocześnie podziwialiśmy architekturę i krótko się
modlili.
A ponieważ dzieci włóczę ze sobą wszędzie niemal od urodzenia, po prostu nie
pamiętam, kiedy się to zaczęło.
Zwyczaj ten mamy do dzisiaj.

Pozdrowienia.

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-11-19 10:22:26

Temat: Re: kiedy z dzieckiem do kosciola
Od: "Draco" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Z punktu widzenia religijnego obowiązek coniedzielnego uczestniczenia we
> mszy św. mają dopiero dzieci wieku szkolnym.
> Tak ze masz jeszcze sporo czasu.
[...]
> Basia

No właśnie w tym sęk. Chciałbym uniknąć tego że w wielu szkolnym moje
dziecko chodzenie do kościoła będzie odbiarało jako obowiązek a nie
wewnętrzną potrzebę. a tak będie jeśli nagle sttwierdze "jesteś jz duży
musisz chodzić w niedziele do kościoła"

Drcao


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-11-19 10:32:47

Temat: Re: kiedy z dzieckiem do kosciola
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> No właśnie w tym sęk. Chciałbym uniknąć tego że w wielu szkolnym moje
> dziecko chodzenie do kościoła będzie odbiarało jako obowiązek a nie
> wewnętrzną potrzebę. a tak będie jeśli nagle sttwierdze "jesteś jz duży
> musisz chodzić w niedziele do kościoła"
>

Ja osobiście uważam tak :

Można oczywiscie dziecko w wieku przedszkolnym zabrać na całą mszę św. do
kościoła w niedzilę, ale trzeba uważac aby go tym nie znudzić.
W wielu kosciołach są specjalne msze św,. dla przedszkolaków - trzeba
sprawdzić w swojej parafii, albo przejsć się do innej w sąsiedztwie.
Z tym ze to wszystko i tak wg mnie nie wcześniej niż wtedy, kiedy dziecko
bedzie miało 5-6 lat.
Należy dążyc do tego aby udział w mszy był czymś pożądanym, czym do czego
dziecko dorasta i co co może robić dopiero po osiagnięciu pewnego wieku.
Nie wiem czy dobrze to tłumaczę - ale nie nalezy mówić : "jesteś już duży
musisz chodzić w niedziele do kościoła"
ale : "jesteś już duży MOŻESZ chodzić w niedziele do kościoła".

Pozdrowienia.

Basia





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-11-19 10:34:47

Temat: Odp: kiedy z dzieckiem do kosciola
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Draco <w...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bpfg8f$f9d$...@n...onet.pl...
> No właśnie w tym sęk. Chciałbym uniknąć tego że w wielu szkolnym moje
> dziecko chodzenie do kościoła będzie odbiarało jako obowiązek a nie
> wewnętrzną potrzebę. a tak będie jeśli nagle sttwierdze "jesteś jz duży
> musisz chodzić w niedziele do kościoła"


IMHO wewnętrzna potrzeba wynika ze zrozumienia lub czucia, że uczestniczy
się w czymś ważnym a nie z wypracowanego nawyku.

pozdrawiam

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-11-19 10:37:44

Temat: Re: kiedy z dzieckiem do kosciola
Od: "^..^_\)" <^..^_)@o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Draco" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bpffc0$cl1$1@news.onet.pl...
> Niedawno urodziła mi się Córka.
> Ma 4 miesiące. Zastanawiam się czu powinienem ją zabierać co niedzielę do
> kościoła czy teraz nie ma to jeszcze znaczenia. A jeśli nie to w jakim
wieku
> powinna chodzić regularnie aby dorastając rozumiała że to coś ważnego
(zanim
> zrozumie dlaczego).
> Zastanawiałem się jeszcze nad tym czy w regularnym zabieraniu dziecka do
> kościoła nie jest ważniejsze to żeby ono tam szło tylko żeby rodzice od
> początku wyrobili sobie taką potrzebę...

ja bym zabierala dziecko od urodzenia, po prostu jak sami idziecie do
kosciola to zabieracie dziecko ze soba. oczywiscie trzeba sie postarac o to
zeby dziecko nie przeszkadzalo innym. ale ja czesto widze w kosciele nawet
miesieczne dzieci. po prostu - dziecko wszedzie towarzyszy rodzicom, w
kosciele tez.

afa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-11-19 10:57:14

Temat: Re: kiedy z dzieckiem do kosciola
Od: "Rafal" <rafal_1970@WYWALTO_op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Draco" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bpfg8f$f9d$1@news.onet.pl...
> > Z punktu widzenia religijnego obowiązek coniedzielnego uczestniczenia we
> > mszy św. mają dopiero dzieci wieku szkolnym.
> > Tak ze masz jeszcze sporo czasu.
> [...]
> > Basia
>
> No właśnie w tym sęk. Chciałbym uniknąć tego że w wielu szkolnym moje
> dziecko chodzenie do kościoła będzie odbiarało jako obowiązek a nie
> wewnętrzną potrzebę. a tak będie jeśli nagle sttwierdze "jesteś jz duży
> musisz chodzić w niedziele do kościoła"


Jakbym słyszał moich rodziców :))

Próbujesz pogodzić dwie trochę sprzeczne rzeczy: targanie dziecka do
kościoła i to żeby uczestniczyło w przyszłości z potrzeby a nie przymusu.
Ale pamiętaj że:
-) potrzebe to moze sobie wypracowac osoba świadoma tego po co ta mchodzi -
na pewn nie kilkumiesięczne (a podejrzewam że i nie klkuletnie) dziecko
-) "standardowa" msza z perspektywy dziecka jest straszliwie nudna
(niestety, osobom wierzącym trudno to zrozumieć, ale tak najczęściej jest) -
zwłaszcza dotyczy to dzieci "żywych i ruchliwych"
-) dziecko rozrabiające czy marudzące (krzyczące) w kościele przeszkadza
innym
-) "złe" zachowanie - zwłaszcza niemowlaka - czasem potęgujągłośne dźwięki w
kościele- np nagle zaczynające grać organy - dziecko sie tego boi, albo
nagle jest budzone

Tak więc -dokąd siedzi w wózku , wszystko zależy od tego jak sie zachowuje
maluch. A gdy maluszek zaczyna być swiadom tego co siedzieje wokoło i jest w
stanie np zaineresować sieciekawą opowieścią - należy wybrac taki kościól
gdzie są msze specjalne dla takich dzieci, trwające nie dłużej niż 30 minut,
gdzie ksiadz nie wygłasza rutynowej homilii czy też czyta list biskupa, a
prowadzi jakis dialog, jaieiś ciekawe opowiadania z dziećmi.
A jak dziecko w dananiedzielę akurat nie ma ochoty na kościół - nie zmuszaj

IMHOo tylko tak mozesz je zachęcic do chodzenia do kościoła.
"Niedzielna rutyna" w postaci bezwzględnego wymarszu (co gorsza - na jakąś
wściekle ranną godzinę) może przynieść dokładnie odwrotny skutek - dziecko
będie chodziło bo nie będzie miało wyjścia, ale będzie to robiło wyłącznie z
musu. Jak tylko nie będzie w pobliżu rodziców, do kościoła nie pójdzie.
To jest właśnie to co zrobili moi rodzice - nie było gadania, do kościoła
musiałem iść - choć było do niego 2km na piechotę, a pogoda nie zawsze
czyniła tą wyprawę przyjemną. Efekt? poczucie "musu" i jak tylko poszedłem
na studia i nadzór rodziców sieskończył, kościół przewaznie oglądałem z
zewnątrz. A jak miałem czasem taką wewnętrzną potrzebę to i poszedłem - i
tak robiedo dziś: ide niewtedy kiedy jest niedziela czy święto, tylko gdy
czuję potrzebę. Wiem że dla "ortodoksyjnych" to herezja, ale w moim
przypadku tak jest - i podobnie zamierzam wychować dzieci: wole aby chodziły
bo będą chciały (i wtedy z nimi pójdę - nawet jak ja nie będe miał na to
ochoty) niżchodziły z "obowiazku"


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-11-19 10:58:24

Temat: Re: kiedy z dzieckiem do kosciola
Od: "Rafal" <rafal_1970@WYWALTO_op.pl> szukaj wiadomości tego autora

czasu do kościoła.
>
> Ja osobiście ze swoimi dziećmi wstępowałam na krótko do każdego kościoła (
> jak również cerkwi, synagogi, w meczecie akurat nie byliśmy

Hehe, bo do meczetu zdaje sie kobietom wstęp jes wzbroniony :))
Nie jestem pewien czy aby teżi nie do synagogi -ale tu się "nie znam"


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-11-19 11:12:20

Temat: Re: kiedy z dzieckiem do kosciola
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Hehe, bo do meczetu zdaje sie kobietom wstęp jes wzbroniony :))
> Nie jestem pewien czy aby teżi nie do synagogi -ale tu się "nie znam"
>

Osobiście byłam w kilku meczetach w Turcji i Syrii, ale to były takie
udostępnione do celów turystycznych.
W synagogach tez - nie na nabożeństwie, a w celu zwiedzania.
Niemniej zawsze staram sie przestrzegać obyczajów danej religii, np. do
meczetu wchodziłam boso i z zakrytą głową, w cerkwi nie wchodziłam za obszar
za ikonostasem (bo kobietom nie wolno) itd ..

Pozdrowienia.

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-11-19 11:30:14

Temat: Re: kiedy z dzieckiem do kosciola
Od: Grzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 19 Nov 2003 11:07:15 +0100 I had a dream that Draco <w...@o...pl> wrote:
> Ma 4 miesiące. Zastanawiam się czu powinienem ją zabierać co niedzielę do
> kościoła czy teraz nie ma to jeszcze znaczenia. A jeśli nie to w jakim wieku
> powinna chodzić regularnie aby dorastając rozumiała że to coś ważnego (zanim
> zrozumie dlaczego).

Zawsze mi się wydawało, że ważna jest wiara i postępowanie człowieka,
a nie sam fakt chodzenia do kościoła.

A poza tym, nie wyobrażam sobie, żeby dziecko "rozumiało, że to coś
ważnego", raczej wśród moich rówieśników dominowały ucieczki z kościoła,
choćby po to, żeby przeciwstawić się rodzicom narzucającym taki
obowiązek albo, bardziej prozaiczny powód, nie siedzieć godzinę
w dusznym pomieszczeniu, gdy na dworze wiosna, słoneczko...

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Małe dziecko w kościele
Mężczyzna - szczerość - Kobieta
ślub w innym miescie - problem
ech
Intercyza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »